Kto po in vitro?

[Murawa]

Luteina 50 pod język 4x4 i lutinus 100 dopochwowe 4x1

1200 wyliczyłam.
Spoko jest.
Jak nie masz plamień itd to naprawdę nie ma się co martwić.
@Netiaskitchen wypowiedź się.
Bo jam wariatka progesteron owa, ale to Ty w drugiej ciąży jesteś

 

[Candy_]

Jezu, to wpi.rdalanie mnie wykończy... zjadłam 2.wielkie wyrąbane bananowe naleśniki z twarogiem, miodem i śmietaną... i co, myślicie że wystarczyło????

No nie oczywiście. Musiała po tym pójść cała czekolada biała z orzechami... ja przecież zawału od tego.cukru dostanę ehhh

Ja mam podobnie. Cały czas głodna, ciągle coś jem aż strach się ważyć .

 

[Netiaskitchen]

Progesteron spoko. Jakie masz dawki?
Na estradiol nigdy nie zwracałam uwagi, no, poza stymulacja, bo wtedy wiadomka, że im wyższy tym lepiej

1200 wyliczyłam.
Spoko jest.
Jak nie masz plamień itd to naprawdę nie ma się co martwić.
@Netiaskitchen wypowiedź się.
Bo jam wariatka progesteron owa, ale to Ty w drugiej ciąży jesteś

@martka3301
Progesteron bez szału, ale bezpiecznyWiadomo, ja bym dorzuciła jakieś 300mg,ale ja to jak @Murawa, czyli progesteronowy freak
U mnie w klinice estradiol starają się utrzymać na poziomie min 1000,więc te jak masz to możesz dorzucić Beta spoko, myślę, że wszytsko będzie dobrze

 

[Wiórka]

Ananasku. Przy tym co teraz się dzieje to bardzo normalne, że masz obawy. Myślę jednak, że klinika podejdzie do tego profesjonalnie. Naprawdę bardzo, bardzo rzadko zdarza się, że coś idzie nie tak przy rozmrażaniu. Także głowa do góry, parę głębszych wdechów - będzie dobrzeZobacz u @Wiórka też był transfer we wtorek i wszystko przebiegło sprawnie i tak jak powinno

@Ananasowa93 i @Murawa
Potwierdzam, bałam się że się nie rozmrozi itd. Ale transfer był, teraz czekamy i myślimy pozytywnie. Na pewno będzie ok, ciężkie czasy, ale kto jak kto my nie damy rady, życzę wszystkiego dobrego

 

[Tasza]

Ja mam podobnie. Cały czas głodna, ciągle coś jem aż strach się ważyć [emoji20].

Postanowiłam już nie wchodzić na wagę domową. U gina będę zamykać oczy[emoji23]

 

[nieagatka]

Jezu, to wpi.rdalanie mnie wykończy... zjadłam 2.wielkie wyrąbane bananowe naleśniki z twarogiem, miodem i śmietaną... i co, myślicie że wystarczyło????

No nie oczywiście. Musiała po tym pójść cała czekolada biała z orzechami... ja przecież zawału od tego.cukru dostanę ehhh

Hmm nazwij mnie dziwna, ale wcale mi sie nir wydaje, zeby to byla przesada [emoji16][emoji1787]
Nalesniki z miodem i twarogiem - samo zdrowie [emoji23] A czekolada - no coz - taka wieksza kostka [emoji16][emoji23]

Ja codziennie jak juz mojego szoguna poloze to wpieprzam przynajmniej pol tabliczki czekolady. Nie moge sie napic to czyms sie musze ratowac [emoji12]
Na zdrowie, w tym roku i tak nie musimy byv szczuple w lecie, wiec jedzmy [emoji1787][emoji12]

 

[Aneczka85_01]

Nie wiem w którym dniu najwcześniej widać pęcherzyk, ale ja bym się umawiała jak naszybciej gdziekolwiek na usg prywatnie. Do 9.04 jeszcze dwa tygodnie. Beta na pewno nie jest prawidłowa i tu nie ma co się oszukiwać ale rośnie powoli wiec co to może oznaczać ? tylko usg rozwieje twoje wątpliwości. Bądź dzielna i walcz do końca o kropeczka [emoji254][emoji254] ale musisz się z kimś skonsultować. Żaden lekarz przez SMS cie nie zdiagnozuje czy jest dobrze czy źle. Sprobuj znaleźć ginekologa który wykona usg [emoji173]️[emoji110][emoji110]

Nic nie da usg jak usg jest poniżej tysiaka bo nie będzie nic widać . Pęcherzyk widać jak będą jest ok tysiąc

 

[Pójdźka]

Ale super!!! Ja dziś poprzerzucalam dziś drewno do kominka i tez się urobilam a potem joga właśnie

Ta joga to i ja sie zaraziłam od Ciebie

 

[agulla84]

Dziewczyny czy któraś podchodziła do transferu z komórkami dawczyni?

 

[Waleczna36]

Nic nie da usg jak usg jest poniżej tysiaka bo nie będzie nic widać . Pęcherzyk widać jak będą jest ok tysiąc

Tu się zgadzam, już konsultowałam z innym lekarzem telefonicznie. Jak beta wzrośnie do 1000 to mam zadzwonić i odrazu zrobi mi usg. Więc pozostaje mi czekać.