Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 874
Ja plamilam ponad miesiąc na ostatnich tabletkach anty... A brałam je dwa miesiąceMasz źle dobrane tabletki. Nie powinnas ani plamić ani krwawić, tym bardziej przy endomendzie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Ja plamilam ponad miesiąc na ostatnich tabletkach anty... A brałam je dwa miesiąceMasz źle dobrane tabletki. Nie powinnas ani plamić ani krwawić, tym bardziej przy endomendzie.
Ja tak samo mialamJa plamilam ponad miesiąc na ostatnich tabletkach anty... A brałam je dwa miesiące

Przy endomendzie kluczowe jest, żeby krwawienie było minimalne, a optymalnie żeby go nie było. Krwawienie sprzyja rozwijaniu się choroby.Ja plamilam ponad miesiąc na ostatnich tabletkach anty... A brałam je dwa miesiące
A ok... Ja endomendy na szczęście nie mamPrzy endomendzie kluczowe jest, żeby krwawienie było minimalne, a optymalnie żeby go nie było. Krwawienie sprzyja rozwijaniu się choroby.
Właśnie dużo lepiej, może dlatego że zeszłam z dawki na 225 a może dlatego bo nic nie rośnie@Aduś16 jak dziś się czujesz? Z brzuchem lepiej.
 Jutro usg i estradiol więc coś się dowiem ale czuje że popłyną na 20 tysi i d### z tego będzie.. Bardziej niż kasy to żal mi swojej głowy, niby już jestem pogodzona ale pewnie jakiś czas to troche przeżyje że trzeba na dobre się pożegnać z marzeniami.. Dam radę, muszę.
  Jutro usg i estradiol więc coś się dowiem ale czuje że popłyną na 20 tysi i d### z tego będzie.. Bardziej niż kasy to żal mi swojej głowy, niby już jestem pogodzona ale pewnie jakiś czas to troche przeżyje że trzeba na dobre się pożegnać z marzeniami.. Dam radę, muszę.Oby jednak coś rosło....daj już trochę znać jak już będziesz po USG.Właśnie dużo lepiej, może dlatego że zeszłam z dawki na 225 a może dlatego bo nic nie rośnieJutro usg i estradiol więc coś się dowiem ale czuje że popłyną na 20 tysi i d### z tego będzie.. Bardziej niż kasy to żal mi swojej głowy, niby już jestem pogodzona ale pewnie jakiś czas to troche przeżyje że trzeba na dobre się pożegnać z marzeniami.. Dam radę, muszę.
Dasz radę!!! Kto jak nie TyWłaśnie dużo lepiej, może dlatego że zeszłam z dawki na 225 a może dlatego bo nic nie rośnieJutro usg i estradiol więc coś się dowiem ale czuje że popłyną na 20 tysi i d### z tego będzie.. Bardziej niż kasy to żal mi swojej głowy, niby już jestem pogodzona ale pewnie jakiś czas to troche przeżyje że trzeba na dobre się pożegnać z marzeniami.. Dam radę, muszę.
 Niech będzie dobrze
Niech będzie dobrze

 Dawaj znać po wizycie. Powodzenia!!!
Dawaj znać po wizycie. Powodzenia!!!Aduś ja chętnie odkupie od Ciebie ten clexane, bo mi lekarz nie chce dać na refundację.Dziewczyny dajcie znać czy któraś z Was potrzebuje Clexane 0.6 Jeśli nie macie refundacji. Zostały mi 2 opakowania a ja go już raczej nie zużyje ... Biorąc 0.4 można go dzielić wtedy te 2 opakowania na miesiąc starcza
Wiesz ja nie chcę porównywać naszych przypadków, ale ja też zaczynałam od 300 czułam się okropnie, a brzuch pękał w szwach i jak przeszłam na 225 poczułam się dużo lepiej. Przy końcu stymulacji już chodzić nie mogłam. Poczekaj na usgWłaśnie dużo lepiej, może dlatego że zeszłam z dawki na 225 a może dlatego bo nic nie rośnieJutro usg i estradiol więc coś się dowiem ale czuje że popłyną na 20 tysi i d### z tego będzie.. Bardziej niż kasy to żal mi swojej głowy, niby już jestem pogodzona ale pewnie jakiś czas to troche przeżyje że trzeba na dobre się pożegnać z marzeniami.. Dam radę, muszę.
 kciuki
 kciuki 