reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Cześć dziewczyny, jestem tu nowa. Od kilku dni Was obserwuje i dyskusje. Gratuluję wszystkim udanych transferow i trzymam kciuki za wszystkie z Was w trakcie lub przed 😍 ja sie przymierzam do invitro - slabe parametry meza. Ja IO i podejrzenie Pcos. Jak naczytalam sie o hiperstymulacji i samopoczuciu po punkcji to az mi sie slabo zrobilo 😭 czy sa dziewczyny ktore ku pokrzepieniu dość dobrze przeszly ten zabieg? 🙈
Hej , nie martw się na zapas , jedna z nas zniesie lepiej inna gorzej , najlepiej po punkcji weź l4 na kilka dni , no idealnie jak wypadnie przed weekendem wtedy do poniedziałku powinnaś dojscdo siebie. Ja zniosłam dobrze , punkcję miałam w piątek o 8 w ciągu dnia później byłam trochę obolala, ale do wytrzymania , w poniedziałek miałam transfer a we wtorek byłam już w pracy 😉
 
reklama
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa. Od kilku dni Was obserwuje i dyskusje. Gratuluję wszystkim udanych transferow i trzymam kciuki za wszystkie z Was w trakcie lub przed 😍 ja sie przymierzam do invitro - slabe parametry meza. Ja IO i podejrzenie Pcos. Jak naczytalam sie o hiperstymulacji i samopoczuciu po punkcji to az mi sie slabo zrobilo 😭 czy sa dziewczyny ktore ku pokrzepieniu dość dobrze przeszly ten zabieg? 🙈
Moja stymulacja trwała 12 dni, ok 10 dnia zaczęły mnie kłuć jajniki i wyglądałam jak w ciąży 😂 ale żadnej hiperki nie miałam, mimo że lekarz się tego obawiał. Jeśli ustawi Ci dobre dawki zastrzyków to naprawdę nic strasznego 😉 przed punkcją wzięłam leki przeciwbólowe, w dzień punkcji trochę bolało wieczorem jak leki przeciwbólowe przestały działać. Ogólnie na drugi dzień po punkcji normalnie funkcjonowałam. A sama punkcja trwa dosłownie kilka minut, zasypiasz za chwilę się budzisz i po wszystkim 😃
 
Mi zapladniali 10 komórek z czego tylko 7 prawidłowo się zaplodnilo a 5 rozwinęło. Przed pick upem uprzedzasz ze decydujesz się na pgd, i wtedy wcześniej powinnaś mieć konsultacje z genetykiem(przynajmniej my tak mielismy) i ona razem z moim lekarzem zaproponowali to rozwiązanie, bo jeśli zamrozisz cały zarodek to już go nie przebadasz a tak to zawsze masz alternatywę. Nam udało się transfer za pierwszym razem- odpukać 😉
Tak tak miałam konsultację i wiedzą o badaniu zarodków. Jednak chodzi mi tutaj o samą decyzję ile zarodków się bada. Rozumiem że o to pytają dopiero jak informują o tym ile ich zostało i się nadaje? No bo właściwie jak inaczej zdecydować 😱? Mi nikt nie mówił w ogóle o tym że mogę tak zrobić że nie badać od razu tylko pobrać z niektórych zarodków komórki a przebadać za jakiś czas 🤔 może w Invicta nie ma takiej opcji?
 
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa. Od kilku dni Was obserwuje i dyskusje. Gratuluję wszystkim udanych transferow i trzymam kciuki za wszystkie z Was w trakcie lub przed 😍 ja sie przymierzam do invitro - slabe parametry meza. Ja IO i podejrzenie Pcos. Jak naczytalam sie o hiperstymulacji i samopoczuciu po punkcji to az mi sie slabo zrobilo 😭 czy sa dziewczyny ktore ku pokrzepieniu dość dobrze przeszly ten zabieg? 🙈
Witamy na forum 😊
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że akurat nie miałam żadnych problemów a przeszłam już 4 stymulacje i punkcje. Może czasami nie było komfortowo ale nie było tragedii. Ból po punkcji porównywalny do okresowego, paracetamol pomaga. Po punkcji brzuch oczywiście wzdęty i lekko bolesny ale miałam szczęście i nigdy nie miałam hiperstymulacji. Hiperka się oczywiście zdarza ale lekarze starają się pilnować, żeby do niej nie dopuścić
 
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa. Od kilku dni Was obserwuje i dyskusje. Gratuluję wszystkim udanych transferow i trzymam kciuki za wszystkie z Was w trakcie lub przed 😍 ja sie przymierzam do invitro - slabe parametry meza. Ja IO i podejrzenie Pcos. Jak naczytalam sie o hiperstymulacji i samopoczuciu po punkcji to az mi sie slabo zrobilo 😭 czy sa dziewczyny ktore ku pokrzepieniu dość dobrze przeszly ten zabieg? 🙈
Wszystko do przeżycia, nie martw się😜ja po punkcji miałam przez 2 dni wzdęcia i obolały brzuch. Potem już tylko lepiej, a pobrali u mnie ponad 20 jajek, więc naprawdę miałam sporo tego płynu, a organizm poradził sobie. Trzeba po punkcji dużo pić i jeść duże ilości białka. Powodzenia
 
Dziewczyny w poniedziałek mam badania prenatalne i test pappa od razu i nasuwa mi się myśl PO CO??? I nie zrozumcie mnie źle, i nie zamierzam zaczynać dyskusji na temat usunięcia chorego dziecka czy też nie, ale skoro nasza władza wspaniala postanowiła co postanowiła (****....ne chu....je) , to po co robić w ogóle badania prenatalne skoro w razie czego ( nie daj Boze) I tak nikt mi ciąży nie przerwie jeśli coś będzie nie tak , dla samej wiedzy robicie? Mam mieszane uczucie, nie wiem czy z testu pappa nie zrezygnuję 🤷‍♀️
Masz możliwość usunięcia ciąży w innym kraju. Jak zawsze to indywidualna decyzja każdej z nas, ja robiłam wszystkie możliwe badania, łącznie z płodowym DNA. Nie żałuję ani złotówki, spokój do końca ciąży.
 
Dziewczyny w poniedziałek mam badania prenatalne i test pappa od razu i nasuwa mi się myśl PO CO??? I nie zrozumcie mnie źle, i nie zamierzam zaczynać dyskusji na temat usunięcia chorego dziecka czy też nie, ale skoro nasza władza wspaniala postanowiła co postanowiła (****....ne chu....je) , to po co robić w ogóle badania prenatalne skoro w razie czego ( nie daj Boze) I tak nikt mi ciąży nie przerwie jeśli coś będzie nie tak , dla samej wiedzy robicie? Mam mieszane uczucie, nie wiem czy z testu pappa nie zrezygnuję 🤷‍♀️
Trzeba inaczej zadać sobie pytanie: czy ta wiedza jest mi potrzebna? Czy ja w hipotetycznej sytuacji chciałabym przerwać ciąże? Jeżeli odpowiedz jest pozytywna to robić. Lepiej znać odpowiedz i szukać wcześnie rozwiązań, bo one istnieją.
Wiesz, można sobie dużo myśleć o „hipotetycznej” sytuacji gdy jest hipotetyczna właśnie :-)A gdy staje się faktem to już nasze myślenie się zmienia, bo widzimy więcej niuansów w tym idealnym obrazku. Bo wiemy o sobie tyle na ile nas sprawdzono….
 
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa. Od kilku dni Was obserwuje i dyskusje. Gratuluję wszystkim udanych transferow i trzymam kciuki za wszystkie z Was w trakcie lub przed [emoji7] ja sie przymierzam do invitro - slabe parametry meza. Ja IO i podejrzenie Pcos. Jak naczytalam sie o hiperstymulacji i samopoczuciu po punkcji to az mi sie slabo zrobilo [emoji24] czy sa dziewczyny ktore ku pokrzepieniu dość dobrze przeszly ten zabieg? [emoji85]
Witamy

Co do hiperstymulacji - na szczęście to nie dotyka każdej kobiety więc nie myśl o tym teraz. Nie jest to niestety nic przyjemnego i mnie to spotkało [emoji85]

Częściej zdarza się przy wysokim AMH. Jakie jest Twoje?

Myśl pozytywnie [emoji123]
 
reklama
Czy któraś z Was po transferze miała ból w dolnym odcinku pleców?

Kurde mnie po wcześniejszych transferach niby coś w tych plecach pobolewało ale w porównaniu z tym co czuje teraz to wtedy to był' pikuś '[emoji85]nie mogę sobie wygodnej pozycji znaleźć [emoji52]
To są skurcze? Może implantacyjne ..?! Mi się tak skurcze objawiają. Ból w dolnej odcinku plecow, brzuch jakby problemy z żołądkiem itp. Który to dpt?
 
Do góry