Orchidea33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2021
- Postów
- 3 288
Ale Wam zazdroszczę...Ja w mcdonalds. Pieknie się zaczyna.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale Wam zazdroszczę...Ja w mcdonalds. Pieknie się zaczyna.
Spokojnie, ja jeśli wszystko będzie dobrze to ok 7 tc zacznę rzygac nawet woda. Wiec na zapas muszę się najeśćAle Wam zazdroszczę...
HahahahaSpokojnie, ja jeśli wszystko będzie dobrze to ok 7 tc zacznę rzygac nawet woda. Wiec na zapas muszę się najeść![]()
Cooooooo !?!?! Teraz to jesz to co chcesz bo to dzidziuś dyktuje Ci czego potrzebujesz. Przecież nie od dziś wiadomo ze zachcianki ciążowe wynikają z potrzeb dzidziusia.Hahahahamnie to na razie tylko mdli. Ale z racji nogi w bucie ortopedycznym nie jestem w stanie isc sama do mca
a maz zeswirowal i uwaza, ze moge teraz tylko ZDROWE i nawet slodyczy mi nie chce kupic
a co dopiero mca
![]()
No co chce ale nie mcaCooooooo !?!?! Teraz to jesz to co chcesz bo to dzidziuś dyktuje Ci czego potrzebujesz. Przecież nie od dziś wiadomo ze zachcianki ciążowe wynikają z potrzeb dzidziusia.
Ja tam jem wszystko pizzę, hamburgery ale domowe, ciastka, ciasteczka itd. Ooo i frytki. Tylko zamiast chipsów orzeszki ziemne. Ale to nie dlatego że niezdrowe tylko jakoś nie mam ochoty. Ja podchodzę do tego tak: dopóki mogę jem wszystko. Jak mnie nie daj Boże złapią mdłości to muszę się najeść na zapas.No co chce ale nie mca [emoji23] to dla niego niepojetetylko zdrowe rzeczy mam w domu [emoji23] ale spoko, bede robic zakupy przez internet wiec cos sobie tam przemyce [emoji23]
Powiem Ci, ze śmieszy mnie to jego zachowanie ale niech juz będzielepiej w ta strone niz jakby mial sie w ogole nie interesowac
![]()
No mojego nie interesuje w tym aktualnym momencie nic a nicNo co chce ale nie mcato dla niego niepojete
tylko zdrowe rzeczy mam w domu
ale spoko, bede robic zakupy przez internet wiec cos sobie tam przemyce
Powiem Ci, ze śmieszy mnie to jego zachowanie ale niech juz będzielepiej w ta strone niz jakby mial sie w ogole nie interesowac
![]()
No domowe lubięJa tam jem wszystko pizzę, hamburgery ale domowe, ciastka, ciasteczka itd. Ooo i frytki. Tylko zamiast chipsów orzeszki ziemne. Ale to nie dlatego że niezdrowe tylko jakoś nie mam ochoty. Ja podchodzę do tego tak: dopóki mogę jem wszystko. Jak mnie nie daj Boże złapią mdłości to muszę się najeść na zapas.
Taki zapracowany?No mojego nie interesuje w tym aktualnym momencie nic a nic![]()
No czas na szczęście szybko leci , więc te kawki to chyba szybka sprawaCześć piękna:-) my to mamy do siebie bezpośrednią linieale już Ci pisze…
Są coraz bardziej wymagające i starszak tez. Są dni, ze boli mnie wszystko od noszenia raz jednej raz drugiej.
Ostatnio syn chory i one z katarem, wiec inhalacje wszystkim i tak 9h sama. Jak wrócił mąż to chciało mi się wyć ze zmęczenia. Ale powtarzam sobie, ze to taki okres w życiu.
Wiesz mam taką fantazje - w domu trójka nastolatków. Z rana kawka z synem, potem plotki z jedną a potem drugą córką. No człowiek nigdy już nie będzie sam. Chociaż teraz oddałabym wszystko za te 1h chociaż samotności.
A dziewczyny jak to dzieci mają lekarzy, rehaby i szczepienia. I mam nadzieje ze z wiekiem będzie tego mniej….
A na jakim etapie jesteś Ty? Jak się czujesz?