reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

ma-mi
no widze ze zostalo ci tylko 2 dni do bety,jak sie czujesz?
trzymam kciuki zeby byla betka duza.

czy ktos cos wie o lolitce????????
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Missdior - będzie dobrze! :)
Chanelini - już mi głupio pisać, bo ja nic nie czuję!!! Poza strachem i obawą, że może się nie udać... Bólu żadnego nie odczuwam, ani nie odczuwałam, do końca tygodnia jestem na L4 więc się po prostu byczę i próbuje zagłuszać złe myśli ;) Dzisiaj nie wytrzymałam i weszłam do sklepu dziecięcego... kupiłam takie śliczne buciki... Jak beta nie wyjdzie to dam je w prezencie siostrze- ona ma malutkiego synusia... a jak wyjdzie to dostanie je mężuś :)

Lolitka się nie odzywa- szkoda bo ona jest dokładnie na tym samym etapie co ja - w piątek ma robić betę...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
MA-MI-kurcze nie powinno się bucików kupować...ale wiem jak to jest tez mam kilka skarpetek małych w domu ;-).teraz jeszcze 2 dni temu moja siostra ur.druga córke i taka malutka 49 długa i wazy tylko 2160kg. musiałam takie mikro ciuszki jej kupić że aż ja też już chcę!!!
 
Missdior - wiem, że sie nie powinno... Nie mogłam się opanować... To mam je wyrzucić ?? ;)
Matylda- Ty się kobieto niczego nie bój, transfer to pikuś a 14 dni po nim jakoś przetrwasz... Ciężko jest jak chol..., czasami trzeba sobie herbatkę z melisy zrobić ale dni szybko lecą - dasz radę!
 
Matylda, a jak Twoje samopoczucie? Jak Twój brzuch - boli nadal??

ma-mi - nie wyrzucaj;-) na pewno się przydadzą!!! kurcze ja tez się boje tych 14 dni po transferze...juz chyba nastepnego dnia test bede chciala zrobic;)
Test też kupiłam w tym tygodniu... Położyłam na biurku i chodzę dookoła i patrzę na niego i oglądam... Taka ze mnie masochistka, ale obiecałam sobie, że do piątku wytrzymam - w piątek wieczorem wraca mężuś... Mam nadzieję, że będę miała do niego dobre wiadomości :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
ma-mi

brzuch nadal boli, ale to jakieś dziwne, bo cały, od pasa w dół, a nie tylko w okolicach jajników. piję 3 litry wody dziennie, ale jutro jak pojadę na transfer to zapytam lekarza....zobaczymy co mi powie
 
Do góry