reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Oliwia po transferze miałam kłucia jajników , a potem bóle podbrzusza jak na @-aha i 7 dpt miałam brunatne plamienie delikatne i już myślałam , że klapa, ale jak się pozniej okazało, to było implantacja zarodka:-)
 
reklama
Ja myslę, że my wszystkie po inv będziemy większe panikary, aniżeli te którym się udało naturalnie:confused2:
Lola- w 11dpt beta u ciebie 105, hmmm i znowu mam myśliwego, bo u mnie w 12dpt też 5dniowe wyszła 829,7....może jednak 2:-p...no i jak tu nie świrować?!?!?
Jak tam dziewczyny Wasze smaki?!?!?!Bo mi się zaczynają...kabanosik z serkiem homo o smaku waniliowym:szok:
 
Sylha- noo porownujac nasze bety to wyglada na to bedziedz miec blizniaki:))) Ja dopoki nie potwierdze bety to nie uspokoje sie ... Jak zrobilam suwaczek to pokazuje mi 4 tydz i 3 dni a Tobie ze 4 tydz 1 dzien. A podalas @ tak jak mialas czy od punkcji odjelas 2 tyg? Mi lekarz kazal tak zrobic i wyszlo 4 luty a normalnie @ mialam 3 luty czyli punkcja byla w 16dc.
 
Lola- ja wpisałam jak miałam 1 dzień@, bo punkcję miałam w 12DC więc by wychodziło, że +te 2 tygodnie to bym była jeszcze przed @ w ciąży:-D, tak też mi powiedział gin, że mam policzyć póki co....a następny piątek to mam nadzieję, że z jego wyliczeń dowiem się konkretnej daty, mi wychodzi 12listopada, ale nie zobaczę co on mi powie, a tą betą........ześwirować można....echhh
 
Madzia- :-D mi dzisiaj koleżanka opowiadała, że jak była w ciąży z córą to jej M był biedny, bo w zamrażalniku ani jednej paczki mięsa tylko same lody :-)
 
Ja myslę, że my wszystkie po inv będziemy większe panikary, aniżeli te którym się udało naturalnie:confused2:
Lola- w 11dpt beta u ciebie 105, hmmm i znowu mam myśliwego, bo u mnie w 12dpt też 5dniowe wyszła 829,7....może jednak 2:-p...no i jak tu nie świrować?!?!?
Jak tam dziewczyny Wasze smaki?!?!?!Bo mi się zaczynają...kabanosik z serkiem homo o smaku waniliowym:szok:
ja mialam wilczy apety na poczatku a teraz niemam apetytu a jak mam to raczej na owoce albo jakies hamburgery wlasnej roboty na slodycze niemoge patrzec blllleee
 
reklama
meg ja tez mialam enkorton tak jak ty progynove 3x1 luteine 3x2 dopochwowo i luteine 3x1 pod jezyk... a co do tej znajomej to nie wiem jaka byla przyczyna wiem tylko ze jak poszla do dr sz... to ani razu nie poronila i zaszla do 1,5 roku jakos tak... ja tez pierwszy raz podchodzilam na luzie bo myslalam ze takie cos to zawsze sie udaje jeszcze nie siedzialam tutaj na forum i o niczym nie mialam zielonego pojecia a teraz za kazdym razem to stres i strach ze znow bedzie porazka i nie da sie tego uniknac przynajmniej w moim przypadku ale u ciebie to tak samo jak i u mnie z tym mysleniem... ja mam taka nadzieje ze zalapiemy a potem bedziemy sie z tego smiac :))) dam znac napewno w poniedzialek po wizycie sie odezwe pozdrawiam cieplutko :)))

dziewczyny z tymi dolegliwosciami po transferach to sama nie wiem bo teraz to tez mialam klucie w jajnikach, czasem bolalo jak na @ czasem bolalo w srodku w macicy... piersi mnie bolaly, zylki powylazily... kregoslup i nawet tylek tez bolal i myslalam ze teraz sie udalo ale to wszystko chyba bylo od progesteronu... bo beta jakos nie wyszla :((( wiec nie ma co sie doszukiwac dolegliwosci

trzymam kciuki za wasze betki :))))
 
Do góry