reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Kate071 - zalecenia dostałam na kartce już wcześniej. Znaczy się unikanie wysiłku fizycznego przez 2 - 4 dni od transferu. Dieta wysokobiałkowa. 2 litry wody dziennie. Unikanie ostrych przypraw itp. Powiedziałam poza tym, że dojeżdżam kawałek do pracy, bo zastanawiałam się czy brać zwolnienie to pan dr powiedział, że brać.

Aduś16 - ja teraz miałam lajtową stymulację chociaż wynik taki sam pobrania jak poprzednio i taki sam zapłodnienia ( czyli 1 zarodeczek). Tzn. brałam Clostyllbegyt, a poza tym Fostimon, ale w małej dawce 75. Poprzednio przede wszystkim brałam Gonal F w wysokości 225 i większej.
 
reklama
Kinga na pewno będzie prezent od Mikołaja :-) trzymam kciuki &&&& odpoczywaj i dbaj o siebie i maluszka, no o Tate też ;-)

Aduś teraz jest pod górkę ale od 5 grudnia będzie już z górki :tak:

Lesna dbaj o siebie i bąbelka i uważaj na te czerwone światła :wściekła/y: za kierownicą myślimy tylko o drodze ok?

Lawendowy a naszą Marusię pod Olsztynkiem też widziałaś? co ja ją widzę to sama stoi, no ale skoro stoi już tyle czasu to znaczy,że ktoś ją jednak chce, koszmar normalnie, nie zrozumiem tego ... no i next time to byś zajechała na jakąś herbatkę co?
 
Kinga a odrzucaniu zarodka nie zapobiega czasami encorton, ten niby mi przepisza.. myslalam ze clexan jest przeciw zbytniej krzepliwości..dlatego nie wiem jak przekonac lekarza zeby mi go tez zapisal.. jak moj gin nie zapisze to musze jakiegos innego znalezc ktory to zrobi:-(
 
Gotadora - tatę podrzuciłam mojemu m. jak kukułka ;-) Chociaż i tak będę musiała się nim zajmować cały czas jak będę na zwolnieniu. Ale jakoś wyluzowałam w tym temacie. Więc damy z tatą radę. Chociaż jest pomysłowy dobromirek - czasami wymyśli coś takiego na co ja bym w życiu nie wpadła ( znaczy się coś tak głupiego).
 
Aduś - masz rację. Pomieszałam leki. Ciut zakręcona dzisiaj jestem. To z wrażenia chyba. Przecież moja mama brała acard na rozrzedzenie krwi, więc clexane jest też na to. Wiesz, ja poprzednio brałam te leki, ale nic to nie dało. Powiem nawet, że robienie zastrzyków było dla mnie mega stresujące ( może też m.in. temu się nie udało). Teraz nie mam tych lekarstw ( mimo, że mogłam poprosić pan dr jest otwarty). No i mam nadzieję, że się uda.
 
Kinga więc skoro wtedy je brałaś to niepowodzenie nie bylo spowodowane tym na co są te leki. Problem w tym ze ja ich ani razu nie dostalam więc nie wiem czy tu nie tkwi pryczyna :-( Zastanawia mnie to czy jesli byla u mnie ciąza ale pozamaciczna to czy to wyklucza problem immunologi i krzepliowsci:baffled: Qcze chyba filozofem zostane :szok:
Gotadora więc jednak chyba nie bedziemy stymulowane razem :-( bo liczylam ze @ w grudniu w wigilie przyjdzie wiec zaraz po swietach zastrzyki sie zaczna :szok::szok::szok:
 
Kobietki jak mam wklejić sygnaturkę utknęłam na edytuj lub zapisz sygnaturęi co dalej kurde mój kontakt z kompem to porażka
 
reklama
Do góry