reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jakie mile przywitanie :)
Co do pytania gdzie sie lecze: lecze sie w UK. Mam to szczescie ze tutaj jest wszystko za darmo inaczej chyba nie byloby mnie na to wszystko stac.
Z mezem staramy sie o malucha juz jakies 3 lata ale juz po 1.5 roku bezowocnych staran postanowilam nas zbadac. Dzieki Bogu gdyz wszystko tutaj idzie bardzo powoli, trzeba czekac na wizyty nawet do miesiaca czasu czasem dluzej. U mnie wszystko wyszlo dobrze, mialam robione wszystkie badania hormonalne, laparoskopie razem z kontrastem tez. wszystko wyszlo bardzo dobrze. Problem lezy po stronie meza ma mala ilosc plemnikow i slabej jakosc.
W tym roku cos sie pozmienialo w angielskiej sluzbie zdrowia i troche mielismy opoznienia ale i tak szybko wszystko poszlo.
W zeszla srode bylam na pierwszej wizycie w klinice do ktorej zostalismy skierowani a juz w poniedzialek bralam pierwszy zastrzyk gdyz lekaz stwierdzil ze zdazymy jeszcze w tym cyklu jesli chcemy.
W poniedzialek przyjelam pierwszy zastrzyk ( Buserelin) ktory pod okiem pielegniarki w klinice zrobilam sobie sama. We wtorek przed praca juz nie bylo tak wesolo, poszlo wszystko gladko ale chyba sie troche zestresowalam i musialam sie polozyc na chwile bo zbladlam jak sciana hehe. A juz od srody zaprzeglam meza do robienia zastrzykow i idzie jak splatka ( ja sobie tylko wbijam igle a on naciska tloczek hehe..:) Teraz czekam do pierwszego krwawienia i mam dzwonic do kliniki na usg, pozniej dojdzie jeszcze jeden zastrzyk wieczorem po ktorym pecherzyki maja rosnac jak grzyby po deszczu :)
 
Dzieki laski za opinie dlatego chcialam zebyscie sie wypowiedzialy na ten temat
Pisalam w tej sprawie do kliniki zob co wogole odpisza
Ogolnie to tez wlasnie myslalam o tym ze moze byc malo choc niby ze mna wszystko jest ok nie wiadomo ale tonący brzytwy sie chwyta
Tequilla i to sie oddaje jajeczka a nie zarodki,na zarodki bym sie nie nie zgodzila nigdy w życiu
 
Ostatnia edycja:
Zuzia2011 ja mam 3 bezplatne proby. Jedna niestety juz wykozyslalam, wliczajac to crio- mielismy tylko jednego mrozaczka. Teraz musze zaczac wszystko od poczatku. Pytanie tylko kiedy? Jak zadzwonilam do szpitala zeby sie dowiedziec o szczegoly to okazalo sie ze czas oczekiwania wynosi 12 miesiecy lub mniej. Wczesniej bylo 15-18 miesiecy. Nie wiem co robic- zaplacic za wszystko czy cierpliwie czekac? Musze powiedziec ze cierpliwosci u mnie brak, mlodsza sie nie robie!
Gdzie Ty sie leczysz? Bo ja w Ninewells Dundee
 
reklama
Do góry