Kto po in vitro?

[Sylwia1985]

weekend nieobecności i sporo do nadrobienia. Zaraz się wezmę za lekturę co tam u Was, ale nie wiem na ile starczy mi sił. Siedzę teraz i ryczę. Moja siostra miała crio jak ja miałam in vitro. Transfer miałyśmy tego samego dnia. Mi się nie udało z 2 zarodkami, jej udało się z jednym. Cały czas wszystko było w porządku, usg genetyczne było prawidłowe, nawet dzieciątko było według usg tydzień starsze niż wypadałoby z transferu. W poniedziałek minął 18 tydzień. Dzisiaj pojawiło się krwawienie. Pojechała do szpitala - diagnoza ciąża obumarła w 15 tyg. Boże a ja już myślałam że 14 lipca znów będę ciocią

Życie jest tak niesprawiedliwe, siostra ma jedno chore dziecko, to miało być zdrowe. Cała rodzina się cieszyła, jak widać na wyrost. Staram się uspokoić, bo dzisiaj 7 dpt i nerwy nie są wskazane. Ale nie jestem w stanie się nie denerwować. Boże chyba łatwiej jest przyjąć do wiadomości kiedy transfer sie nie udaje i nie ma ciąży, ale tracić dzieciątko tak późno to już wielki ból...

 

[madzialenak]

Martaczi wejdź na ustawienia (na samej górze zielony pasek), i jak w nie wejdziesz to z lewej strony masz sygnaturę, wejdź w nią i edytuj a jak chcesz suwaczek to np. naciśnij na mój, następnie stwórz swój i na końcu będą kody, skopiuj kod bb i wstaw właśnie w sygnaturę.

 

[martaczi]

madzia zastanawiałam się ale teraz mi głupio w sumie ona jest spoko a on mi robił pierwszy transfer nie wiem gdzie leży przyczyna tak jak np. martka widać że się zagniździły ale może miały wadę i nie przetrwały a u mnie nigdy nie doszło do zagnieżdżenia

 

[madzialenak]

Sylwia pamiętam jak się Twojej siostrze udało, boże co to za ból, aż mi łzy ciekną. Biedna, bardzo jej współczuję :-( Bądź teraz przy siostrze i ją wspieraj. Przykro mi. Co mogło być przyczyną, czy lekarze się wypowiedzieli?

 

[madzialenak]

Martaczi to może idź na histeroskopię, niech sprawdzą macicę, może ma jakieś wady albo zrosty. Mi doktor powiedział, że jak za 3 razem się nie uda to wyśle mnie na to badanie.

 

[agapl13]

Sylwia, :---( co za tragedia.Pamietam, jak pisalas o siostrze i o tej wielkiej radosci,ze wszystko dobrze sie rozwija a tu taki ciosssssss
Wspolczuje bardzo. Musicie ja teraz mocno wspierac........:---(

 

[martaczi]

pytałam M czy może zrobić to badanie a ona twierdzi że jest niepotrzebne sama nie wiem co robić!!!
Sylwia przykro mi! masz rację też uważam że lepiej jak się wo ogóle nie uda! taki ból i rozczarowanie:-(

 

[madzialenak]

martaczi a co dr M powiedziała na niepowodzenie, coś poradziła Tobie?

 

[agapl13]

To badanie genetyczne zarodkow przy in vitro powinno byc automatyczne. Tutaj we Fr kwalifikuja sie tylo pary z ryzykiem przekazania choroby genetycznej dziecku. Jednakze w przypadku pozniejszej ewentualnej zdiagnizowanej wady czy choroby nagle i etyka i prawo zezwala na usuniecie dziecka. Dla mnie osobiscie jest to niezrozumiale. Latwiej jest zniesc odrzucenie chorego zarodka jeszcze przed transferem niz utracic juz rozwijajace sie dziecko. :-(

 

[madzialenak]

To badanie genetyczne zarodkow przy in vitro powinno byc automatyczne. Tutaj we Fr kwalifikuja sie tylo pary z ryzykiem przekazania choroby genetycznej dziecku. Jednakze w przypadku pozniejszej ewentualnej zdiagnizowanej wady czy choroby nagle i etyka i prawo zezwala na usuniecie dziecka. Dla mnie osobiscie jest to niezrozumiale. Latwiej jest zniesc odrzucenie chorego zarodka jeszcze przed transferem niz utracic juz rozwijajace sie dziecko. :-(

Agapl zgadzam się z Tobą w 100%.