reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
BUDZIULEK Ty juz jestes w ciazy :)
Widze w Twojej stopce,ze niedawno mialas transfer,cos beka pokazala,to teraz odrazu zalapiesz,zobaczysz.
Ja po pierwszym transferze mialam blizniacza poronienie :(,i moj lekarz twierdzi,ze po ciazy szybko sie zalapuje,co by poki co sie zgodzilo,nawet okresu nie mialam po
poronieniu lecz stwierdzil owulacje i podal mi slabiutkiego mroziaka,i jest,mam nadzieje,ze do lutego zostanie w brzuszku;),a tamte takie mocne byly i cos nie tak :(,ale ponoc tak jest,ze po ciazy,obojetnie jaki ten hormon ciazowy byl szybko sie zachodzi :)
 
Ja juz dziewczyny nie mam sil,boje sie,schizuje na kazdym kroku,w niedziele w nocy zaplamilam,teraz ciagle ze strachem w majty patrze,czy co tam sie nie ujrzy,to schizy,jak choroba psychiczna,ale to efekt.przeszlosci i orzezyc z tym zwiazanych,zreszta jak sie uzywa juz kremy 40 plus :),nie ma sie jajowodu i u chlopa trza plemnika szukac,to juz by sie chcialo skonczyc walke jakims efektem,by chociaz tyle miec satysfakcji w zyciu,by moc w koncu WYPIC TEGO SZAMPANA :)
 
Molla na bank go wykorzystam on sam dzis juz za mna chodzi chyba jakies feromony wyczuwa hehe
molla dobrze rozumiem twoje obawy kochana ale moze zmien troszke nastawienie bo znowu nerwy nie wskazane
 
reklama
BUDZIULEK tylko nie schizuj,ja od transferu nic a nic nie czulam,ZERO objawow do dzis,no moze od niedawna delikatnie ciezsze piersi,a tak nic kompletnie,gdyby nie beta to bym w zyciu nie przypuszczala,jak odebralam wynik to myslalam,ze nie moj,ze pomylili,i na powtorke jak pojechalam to w laboratorium nawet im adres podalam,bym wiedziala na bank,ze to moja beta,a na wizycie to wkrecalam sobie,ze chca mnie wrobic i na monitorze obraz pecherzyka poprzedniczki mi pokazal,nie wiem,moze w menopauze wchodze;),zreszta do dzis to do mnie nie dociera,w poniedzialek mam wizyte,mam nadzieje,ze zobacze wymarzone serce,ktorego.nigdy nie moglam doczekac,i ze to bedzie moj obraz :)
 
Do góry