reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto w trakcie in vitro (ivf)?

Dołączył(a)
19 Czerwiec 2019
Postów
3
Hej Dziewczyny, jest tu ktoś może w trakcie procesu in vitro? Ja mam 42 lata, mieszkam w Irlandii i podchodzę do drugiego In vitro w klinice Invicta w Gdansku. Byłoby fajnie znaleźć bratnia (albo raczej siostrzana) dusze, bo to trudna i samotna droga...
 
reklama
Hejka, jestem Magda też mieszkam w Irlandii. Pierwsze in vitro już było w listopadzie ale niestety bez rezultatów, teraz podchodzę do drugiego więc oby oby.
Pozdrawiam
 
Hejka, jestem Magda też mieszkam w Irlandii. Pierwsze in vitro już było w listopadzie ale niestety bez rezultatów, teraz podchodzę do drugiego więc oby oby.
Pozdrawiam
Hejka Magda
Jestem w trakcie in vitra. Za tydzień w piątek będę mieć już transfer. Mieszkam w Uk. Byłoby fajnie popisać z kimś o tym. Pozdrawiam
 
Hejka. Ale Ci dobrze. Jak samopoczucie? Czy byłaś usypiana?
Nie, nie byłam usypiana. Ale inaczej sobie to wyobrażałam... Podczas całego "zabiegu" byłam wypytywana o leki jakie biorę do tej pory, czy miałam zabiegi na macicy itp. Myślałam, że Pani doktor będzie opowiadała co teraz robi- o zarodkach itp. Zaczęłam płakać bo z tego stresu zapomniałam nazwy lekarstw.. Myślałam, że jest to wpisane w mojej karcie i że Pani doktor zapozna się z naszym przypadkiem dopiero jak zobaczyła moja reakcje to zobaczyła do karty . Dodatkowo wykupilismy embrioglue i nawet już nie wiem czy miałam podany, przynajmniej takiej informacji podczas transferu nie uzyskałam..
 
reklama
A jeśli chodzi o moje samopoczucie, to nawet dobrze się czuje, dostałam L4 na 14 dni więc siedzę w domu i staram się odpocząć i myśleć pozytywnie
 
Do góry