reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

kuchnia majowych cieżaróweczek ;-) (nasze zachciewajki i pomysly na obiady)

Ciasto USA, prościzna i bardzo szybko się robi

4 jajka
1 szkl. cukru
2 szkl. mąki
1/2 szkl. oleju
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka kakao
około 4 jabłek pokrojonych w kostkę


Jaja miksujemy z cukrem, dodać mąkę z olejem i pozostałe składniki. wszystko zmiksować i wylać na blachę posmarowaną tłuszczem i posypaną mąką (ja robię na takiej średniej około 30cm na 40). jabłka pokrojone w kostkę ułożyć na gotowym cieście. Piec około 45 minut, ja zawsze trzymam trochę dłużej, żeby nie opadło i żeby się zakalec nie zrobił. temperatura 180 stopni. ciasto idealne do kawki i szybko się robi;-)
 
reklama
Dziewczyny, macie jakieś proste propozycje dań czy posiłków dla mam karmiących??? Będę bardzo wdzięczna!
 
Przykładowe menu dla kobiety karmiącej piersią…

kiedy sobie zapisałam to w ulubionych (wtedy myślałam ,ze bede karmić piersia)



Taaaa


A gdzie pobiera się kucharkę, która to wszystko ugotuje? Obiady dwudaniowe przy małym ssaku... taaaa - nawet ja taką optymistka nie jestem:))))



Antee - napiecz sobie w workach jakichś mięsek na zaś - pierś z indyka, schabik - do tego chlebek pełnoziarnisty, warzywka, w wersji obiadowej plaster tego mięska na ciepło z sosikiem ulubionym - też można na zaś zrobić - i np. kaszą - przygotowanie trwa wtedy krótko i dzieje się samo - w garnek z kaszą patrzeć nie trzeba. Ja tak jadałam przed ciążą - a jadałam tak jakiś rok - doszłam do wprawy takiej, że w kuchni spędzałam max 3 h na tydzień.
 
Flaurka - jak się dobrze zorganizujesz to nie tylko dwa dania, ale i deser zrobisz. Wiem, co piszę, bo u mnie codziennie tak musi być, ponieważ Lenka najada się głównie zupami i zupa codziennie musi być a M. się samą zupą nie nasyci, więc musi być i drugie;-) Zupy gotuję przeważnie na wieczór (np. teraz) aby młodej do klubu rano mieć co spakować, a jak mała w klubie jest to gotuję drugie, czasem coś zamawiamy.
 
ja gotuję zupę i 2 drugie dania. Zupe jem z Michałem przed jego drzemka. Po drzemce wraca maż z ppracy i jemy z tata i Kuba drugie danie. Poza tym mąz pracuje po 12 godizn wiec bierze do pracy obiad - 2 danie, a wiadomo ze nie wezmie tego samego co potem bedzie jadl w domu, bo ile mozna. Gotuje wszystko jendoczesnie, szybciej idzie i wybieram szybkie dania.
 
reklama
Do góry