Kwiecień 2009

[Margaret80]

A u mnie z pogodą niestety kiepsko, pochmurno i zimno, brrrr.
Aż z łóżka nie chce się wychodzić. Tak więc po śniadanku wróciłam pod kołderkę

 

[aha83]

Hej Dziewczyny!!

U mnie w Holandii tez ponuro( jak przez większość roku) , aż nie chce mi się odsłaniać zasłon, więc jak narazie to siedzę "w ciemni";-)
Właśnie będę piła herbatkę i coś sobie przekąsze.

Kochane moje kwietniówki,
czy wy też macie takie problemy z kręgosłupem, bo ja mam straszne. Wczoraj wieczorem w łóżku to nie mogłam się ruszyć.. Jestem normalnie tym załamana, bo co będzie później to aż się boję pomyśleć.
Co prawda te bóle są raz silniejsze, raz mniej mi dokuczają ( w zależności od ilości sprzątania hihi), ale są i nie odpuszczają.
W piątek mam wizytę u położnej, więc będę się radzić

Oki pozdrawiam i miłego dzionka!!!

 

[mona85]

Witam.
A u nas spokojnie, nawet się zaczęłam zastanawiać czy nie za spokojnie. Odkąd mdłości minęły, to właściwie nie czuję, żebym była w ciąży, no może poza tym, że brzunio zrobił się widoczniejszy, i nadal mam wstręt do mięs. Właściwie to nic mnie nie boli.
W piątek miałam lecieć na wizytę do lekarza, ale będę musiała to przełożyć na przyszły tydzień. Niestety dopiero dziś wybrałam się na badanie toxo, a wyniki będą dopiero za tydzień. Więc z wizytą poczekam na wyniki. Już nie mogę się doczekać. Pozdrawiam.

 

[lolaliciouse]

Tak jak juz pisałam kręgosłup tez daje mi sie we znaki:-(i jak narazie żadnej rady na to nie mam:--(.Jedynie pozostaje leżeć na boczku.

Za to od 2-óch dni czuję brzuszek...tzn.takie ogólne napiecie plus uczucie"ciągnięcia "w pachwinach:--(.
Macie może na to jakąś radę ??Narazie idę wziąć kąpiel,może pomoże

 

[Myfa80]

to normalka ze takie ciagniecie czujesz ... trzeba wolniej troszke wykonywac niektore ruchy

 

[lolaliciouse]

to normalka ze takie ciagniecie czujesz ... trzeba wolniej troszke wykonywac niektore ruchy

To oznacza że muszę zastosować tempo żółwia uuu...No cóż jeszcze jeden pretekst do leniuchowania:-)

 

[alka303]

myfa ma rację trza zwolnic ja też nieraz jak narzucę sobie tempo to szok!zapomina mi sie jeszcze, że jestem w ciąży...

 

[ewelyn_m]

Hej Dziewczyny!!

U mnie w Holandii tez ponuro( jak przez większość roku) , aż nie chce mi się odsłaniać zasłon, więc jak narazie to siedzę "w ciemni";-)
Właśnie będę piła herbatkę i coś sobie przekąsze.

Kochane moje kwietniówki,
czy wy też macie takie problemy z kręgosłupem, bo ja mam straszne. Wczoraj wieczorem w łóżku to nie mogłam się ruszyć.. Jestem normalnie tym załamana, bo co będzie później to aż się boję pomyśleć.
Co prawda te bóle są raz silniejsze, raz mniej mi dokuczają ( w zależności od ilości sprzątania hihi), ale są i nie odpuszczają.
W piątek mam wizytę u położnej, więc będę się radzić

Oki pozdrawiam i miłego dzionka!!!

Witam!!

Ja tez mam problem z kregosłupem i prawym pośkadkiem mam sukrcze i bóle ( nocy niespałam) pije magnez i dalej nic i wczoraj byłam u terapeuty - marażysty i dal mi pare ćwiczeń i dzisiejszą noc przespalam całą rób np. koci grzbiet pare razy, zwin sobie koc w rólon i podłóż tam gdzie cie boli poleż tak 30sekunt i wyciagnij poleż na plaskimteż ok 30s. ( to boli na poczatku ale pomoga) i jeszcze jedno to usiądz na podłodze z wyprostowanymi nogami i za toba niech ktoś usiądzie i takjakby deptał ci po plecach potem wyciagnij rece do tyulu i ta osoba co jest za toba niech lekko ciagnie ci ręce i dalej depta po plecach to mi pogogło na początki boli ale cóż w nocy sipe:-) mam nadzieje że ci pomoże

pozdrawiam

 

[aha83]

Witam!!

Ja tez mam problem z kregosłupem i prawym pośkadkiem mam sukrcze i bóle ( nocy niespałam) pije magnez i dalej nic i wczoraj byłam u terapeuty - marażysty i dal mi pare ćwiczeń i dzisiejszą noc przespalam całą rób np. koci grzbiet pare razy, zwin sobie koc w rólon i podłóż tam gdzie cie boli poleż tak 30sekunt i wyciagnij poleż na plaskimteż ok 30s. ( to boli na poczatku ale pomoga) i jeszcze jedno to usiądz na podłodze z wyprostowanymi nogami i za toba niech ktoś usiądzie i takjakby deptał ci po plecach potem wyciagnij rece do tyulu i ta osoba co jest za toba niech lekko ciagnie ci ręce i dalej depta po plecach to mi pogogło na początki boli ale cóż w nocy sipe:-) mam nadzieje że ci pomoże

pozdrawiam

Dzięki za rady!! Będę próbować!!! A jak nie przejdzie to udam się do jakiegos przystojnego masażysty hihi :-)

 

[~*SaaRaa*~]

ooo i ja sie dopisuje....tez mam mega problem z kregoslupem!Bolał mnie juz przed ciaza, przez moja prace...ale co sie dzieje teraz...to jest masakra...Bol promieniuje mi do posladkow...czasem mam w nich takie skurcze,ze nie moge noga ruszyc Najbardziej boli mnie jednak odcinek ledzwiowy Nie znam rady na tego typu dolegliwosc.. .