reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009


mandarynka
zazdroszczę Wam, że lubicie i gotujecie Waszym dzieciaczkom... moje dzieci słoiczkowe
Ja Agatce też jeszcze nie gotuję - jest zupełnie słoiczkowa. Nie ugotowałam jeszcze dla niej żadnej zupki :-)
Zacznę jak skończy rok, tak jak było z Anią.

No witam, przepisał tylko syropki, Flavamed, Rutinacea Junior i jakis poligarfen c

Rutinacea Junior jest dla dzieci powyżej 3 roku życia!!! Jak lekarz mógł Ci to przepisać?
Zresztą Flavamed też jest dla dzieci powyżej 1 r.ż,
 
reklama
Cześć Dziewczyny! ja z karmieniem swojego synka mam poważny problem,zaraz kończy 10 mies. a nadal jadłby najchętniej tylko cyca. Wmuszenie w niego czegokolwiek innego w ilości większej niż 3,4 łyżeczki dziennie graniczy z cudem. Rozwija się dobrze, wygląda raczej papuśnie, ale i tak się martwię.
 
Hej,

znowu tylko na chwilkę bo czasu za bardzo nie mam.

Avatar też mi się baaardzo podobał :tak:

A Igorkowi słoiczki przestały smakować, jeszcze trochę w niego wmuszam ale zdecydowanie woli coś "z dużego talerza".
 
Hej poniedzialkowo :-)
Za oknem piekne slonce i szykuje sie uroczy spacerek :tak:Czyzby prognozy sie nie sprawdzaly i wreszcie mamy koniec zimy?

ja z karmieniem swojego synka mam poważny problem,zaraz kończy 10 mies. a nadal jadłby najchętniej tylko cyca. Wmuszenie w niego czegokolwiek innego w ilości większej niż 3,4 łyżeczki dziennie graniczy z cudem. Rozwija się dobrze, wygląda raczej papuśnie, ale i tak się martwię.

Nix - moze problemem nie jest to ze nie chce, tylko ze dostaje cyca za czesto! Przez to nie czuje sie glodny i ... kolko sie zamyka. To czesty blad popelniany przez mlode mamy. Spróbuj moze przetrzymac go od karmienia cycem ponad 3h ( np. 3,5 do 4) i wtedy podaj owoce albo zupke (zaleznie od tego co woli, ale jedno a nie do wyboru) i zobaczysz czy nie zacznie wcinac :-):tak:. U mnie Julcia ma np. taki problem ze jak pokarm staje sie zbyt chlodny - zaczyna nim pluc. Po ponownym podgrzaniu - zjada do konca.

Jaki jest twoj schemat karmienia dziecka?
My czesto to opisujemy - zajrzyj do watku mam butelkowych.

U mnie wyglada to tak:
6 lub 7 -- cyc
9 -- sloiczek z owocami, obecnie do tego po zjedzeniu owoca kilka kawalkow chlebka z maselkiem, do picia herbatka. To tez po jedzeniu
10:30 -- cyc do snu
13 lub 14 --obiadek (sloiczek), potem picie
15 max 15:30 -- cyc - nie zawsze chce, czasami cos skubnie z talerza obiadowego doroslych - nie jest to zadne jedzenie raczej samkowanie i plucie :laugh2:
18 -- podwieczorek - dawniej byla kaszka z 1/2 sloiczka warzywno owocowego teraz nie chce kaszki i daje caly sloiczek, picie po jedeniu.
19:30 --cyc na dobranoc
w nocy 2,3, 4 karmienia

Mandarynka ja też zabieram sie do gotowania po ukonczeniu 1 roczku Julci :tak:. Wczesniej to nie ma sensu. Jula nie jest po prostu jeszcze gotowa do spozywania pokarmów o normalnej konsystencji.
 
o boziu patewka jak ty funkcjonujesz z tak czestym wstawaniem do cyca??? ja jak hanut obudzi sie raz to marudze ze trzeba wstac i mleko zrobic.
 
hello kobietkii wybaczcie ze tak nie czestow padam ale bylam teraz w trakcie przeprowadzki i Nadina coraz wieksza weicej czasu potrzebuje Kurcze Kurcze ma juz 10 miesiecy skonczone Jak ten czas leciii ... Pamietam swoj porod jakby to bylo wczoraj .... :)
 
Witam wszystkie mamy! :-)

Mandarynka ja też zabieram sie do gotowania po ukonczeniu 1 roczku Julci :tak:. Wczesniej to nie ma sensu. Jula nie jest po prostu jeszcze gotowa do spozywania pokarmów o normalnej konsystencji.

Ale szczęściarą jesteś! Mój ostatnio ostro zbojkotował słoiczki i od dwóch tygodni muszę mu już gotować ;-) ale nie jest to takie straszne jak myślałam :-D A bunt chyba z powodu podjadania od rodziców z talerza, tak sądzę... sami jesteśmy sobie winni ;-)
 
Witam kochane!!

Wpadam na chwilke tylko powiedzieć że lence już jest lepiej i zaczyna już odnowa psocić:-D ale za to ja "umieram":-( chyba mam jelitówke, od wczoraj temperatura, biegunka, mdli mnie że szok , głowa i żołądek boli:baffled::oo2: i musze siedzieć w pracy tragedia!!!

A co do gotowania to ja gotuje od grudnia i spoko je wszytsko a niekiedy też jej dam słoik ale bardziej to deserki bo teraz z tymi owocami to ciężko.

Acha a do teściowej sie nie oddzywam!!!

pa
 
Czesc:-)
dzisiaj na krociotko, bo w banku wiele rzeczy zalatwialam, wiec czasu zostalo mi niewiele - poki Jula spi.

Evelyn - wspołczuje, widac wirus panuje wszedzie, trzymaj sie w tej pracy.
Klucha jakoś daje rade :-D Swoja droga trening w ciazy mialam, bo tez musialam wstawac co 2h - do wc ;-)

Z domowych zupek daje Julci tylko rosołek z makaronem - zjada bardzo chetnie, zwlaszcza ten makaron :tak:. Za to ze słoiczkow owocowych jestem bardzo zadowolona, bo wprowadzilam juz wiele owocow na które musiałabym inaczej do sezonu czekac np. jagody czy brzoskwinie. Ostatnio polubila pierożki z gotowanym miesem - potrafi zjesc pieroga sztuk 1:-D
 
reklama
ewelyn kuruj sie oby lenka sie nie zarazila od ciebie ja juz to tej zimy przerobilam wszyscy po kolei padali

patewka no ja niby tez siusialam z 5 razy w nocy ale hanut spi w maire ladnie budzi sie max raz w nocy wiec nie wyobrazam sobie powrotu do takiego wstawania
 
Do góry