reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwiecień 2011

cucumber no to trzeba bardzo uważać, ja mam tak czasem jak wstaję z pozycji leżącej, mimo że robię to naprawdę wolno

koot a jak Ty się generalnie czujesz? jak Twoje krwawienie?

anawoj widać, że humorek Ci dopisuje :) ale po takich wieściach z wczoraj to nic dziwnego :) zazdroszczę!
 
reklama
Hej, hej! Ja nawet sobie dziś pospałam ;)
siostra przygotowała śniadanko, więc zmykam. Ale dzisiaj wyjeżdża, więc od jutra znów zdana do 16:30-17:00 będę na siebie :p
miłego dnia!
kurde mitaginka ja to tak czasem bym chciala. naprawdę super mieć drugie dziecko jak to starsze, albo te starsze chodzą już do przedszkola (no i przypierwszym tez tak jest;) ) czasem chcialabym trochę pobyć sama i nic nie robić... kocham mojego szkraba ale dwulatki są mega absorbujące. także ciesz się bo już nie będziesz niedługo miała chwil sam na sam ze sobą na sam;)
dzień dobry
mam zalaną piwnicę i od 7.30 pompa sobie "chodzi" i podlewa ogródek. kurcze, czeka nas betonowanie piwnicy, bo mam dość, że tylko roztopy przychodzą i my pływamy. ehh, żebym jeszcze mogła strażakó wezwać.....a u nas tylko straż ochotnicza, złożona z "emerytów" z wsi:-D
mam całe mnóstwo pracy, ale mi się nic nie chce. leń patentowany ze mnie. na obiad zrobię pasta con pesto.( makaron z pesto ze słoiczka, heheheheh) i tyle, niech spadają. nie chce mi się wysilać.
ej anawoj no co ty,czterech chłopa księżniczce powinno gotowac:p
taaa wiem, nierealne
ale leniu**** leniu****, wygwiazdkuje mi to:( ja obiad juz mam gotowy.
Mlody idzie spac i mam póltorej godz.tylko dla mnie.
zakupy na allegro?:D
Witam się i ja.
Wprowadziłam mój plan i od dzis więcej cierpliwości...tak mi głupio,ze taka nie fajna mama ze mnie...:( Twoi chłopcy Aenye się nie przejmują a moja strasznie wrażliwa jest i robię jej normalnie krzywdę, wiem o tym...straszne.

Musimy tym naszym dzieciom dać teraz dużo miłości, bo jak urodzą się nasze maluch y, to siłą rzeczy mniej czasu będzie. Ostatni dzwonek.

Ja dziś leże plackiem, sama w domu: rewelka! Lubię być sama, odpoczywam bardzo. Obiad mam, dopiro jutro będe musiała cos wymodzic, ale chyba pójdę na łatwiznę pomidorowa i naleśniki:) Moja córcia będzie wniebowzięta.

Co do zakupów, to ja mam tylko ciuszki i nic więcej. Kasy też nie ma, wszystko na ten remont. Łóżeczko dostanę i lezaczek, a reszta....muszę sama.
problem w tym, że mój Starszak mi ostatnio powiedzial ze nie lubi jak krzyczę:( i widzę jak ucieka odemnie jak na niego nakrzyczę do taty, czybabci:( JA TEŻ NIE CHCĘ BYĆ TAKĄ MAMĄ!!
bo ja tez jutro mam i tez na zabójczą godzine 9.20 a z godz wczesniej musze wyjsc :-(
h
eh no ja na szczęście jak 20min wcześniej wyjdę to jeszcze będę 5min przed czasem:D
ale muszę Starszaka do przedszkola wyrzucić czyli 7.30 wyjazd!!
ale porównamy sobie dzidzie jutro:)
 
Cucumber-uwazaj na siebie.

Mi tez sie czarno przed oczami zrobilo ale na wlasne życzenie. Bylam z psem i w sklepach i nadzwigalam sie- bo po co na meza czekac?? i jak wrocilam to zamiast odpoczac to od razu zaczelam zupe robic i ziemniaki obierac po obraniu 3 musialam usiasc. czarno mi sie zrobilo i cala mokra byam. no nic zupa sie robi maz za godz bedzie to teraz czas na relax :-D
Anawoj- a u Nas tzn u mnie na wsi na dzialce tylko mlodziez jest w ochotniczej strazy pozrnej. jeszcze kilka lat temu to bylo milo popatrzec a teraz to pewnie corka bedzie sie ogladala za nimi hahahaha
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry, nie chciało mi się dzisiaj wstac z łóżka bo jakoś tak szaro-buro było, ale zaczęło słoneczko wychodzić więc wstałam :)

Tak sobie czytam o tych waszych wybuchach złości i zastanawiam sie jak to u nas bżedzie, niby mam mocne postanowienie nie krzyczeć na dziecko tylko wszystko spokojnie i sposobem, ale czy nam to wyjdzie...????
Jestem dobrej myśli :) wierzę, że nam się uda, w końcu od czegoś trzeba zacząć, jak sama w to nie uwierzę, to na pewno się nie uda, więc wierzę że bedziemy fajnymi rodzicami :-)

Gratuluję udanych wizyt Emi i Anawoj
Trzymam kciuki za jutrzejsze USG Morgaine i Nati

Miałam dzisiaj podjechać do hurtowni odebrać zamówione na allegro książki Talko ale nie chciało mi sie więc podjade jutro i odwiedzę przy okazji moja mamę, no i może wpadnę gdzieś na jakieś zakupy ;-)
Dzisiaj chyba podjedziemy do znajomych, nie widzieliśmy sie chyba od wakacji, ale postanowiliśmy my do nich podjechać, bo mają małgo psa i wolę, zeby mi go nie przywozili do mieszkania.... znowu mi nasika na podłogę, nasypie sierścią i potem będę to wszystko sprzątać z sofy :no: no way
 
baby-Ale jak ich nie widzieliscie od wakacji to piesek juz sie nauczyl sikac na dworzu :):) a Oni musza psa brac ze soba??
dzieki za kciuki
 
Dzień Dobry Dziewczyny :)
Ja już po wizycie. Generalnie ok. tzn. Młody ma już ok 1,9kg; główka ok; brzuszek trochę do przodu (co podobno typowe przy cukrzycy) no i nóżki długaśne :) ogólnie duży ale ponoć jeszcze nie tak strasznie. Mnie niestety dopadły żylaki nogi i sromu, do tego skrócona szyjka i anemia, ale i tak będzie ok. W końcu to już ostatnie dwa miesiące.

kochana a co Ci lekarz powiedział na temat zylaka sromu? bo ja też mam i nie wiem juz jak sobie z nim poradzić. Czy Twój duży jest? czy boli? czy tylko z jednej strony? dostałaś jakąś maść? w ogóle jakieś zalecenia? Przepraszam za ten nawał pytań ale ja mam jutro wizytę i prawdopodobnie czeka mnie zastrzyk na udrożnienie żyły bo mój żylak juz potężny i cholernie boli 24/h. trochę się boję:sorry:


cucumber tylko ja, wy i karta ciąży wiecie ile przytylam wszystkim wciskam kit ze 2kg mniej niz w realu;)

seseseeee a myślałam że tylko ja taka sprytna jestem:-D ja to cały czas 6 kg tylko mam do przodu, a na koniec to do 8 dojdę i basta:-D a co! wolno nam:tak:



dzień dobry
mam zalaną piwnicę i od 7.30 pompa sobie "chodzi" i podlewa ogródek. kurcze, czeka nas betonowanie piwnicy, bo mam dość, że tylko roztopy przychodzą i my pływamy. ehh, żebym jeszcze mogła strażakó wezwać.....a u nas tylko straż ochotnicza, złożona z "emerytów" z wsi:-D
mam całe mnóstwo pracy, ale mi się nic nie chce. leń patentowany ze mnie. na obiad zrobię pasta con pesto.( makaron z pesto ze słoiczka, heheheheh) i tyle, niech spadają. nie chce mi się wysilać.

u mnie piwnica w betonie a i tak cała w wodzie, tyle że z piwnicy my wody nie ruszamy, bo za dużo stoi jej na ogrodzie i wypompowanie mogłoby naruszyć fundamenty.. Także chłopacy poszaleli i wczoraj pompowali od 10 do 19, doprowadzili podwórko do porządku :-D
 
jestem przerazona tym, ze NIC nie mam dla dziecka, a to juz 32 tc. szok.
juz dzis bedziesz cos miala :D hihih

dzis mam zamiar wyjsc troche z domu (jak P wroci z pracy bo konczy dzis wczesniej), na poczte i do sklepu jednego a moze i dzis pojade na miasto i zrobie 'TE' zakupy... A jutro bym miala wolne bo P tez ma wolne...

to ide sie brac za Twoja liste dziewczyno. Biore liste, naniose uwagi i wydrukuje. :) ahhhh odrazu mi humor sie poprwil :)
 
hej hej :-) jaka piekna pogoda, az chyba z domu wyjde :-) podjade do castoramy obejrzec parawany nawannowe, musimy cos nabyc do lazienki, bo po porodzie kilka tyg tylko prysznic, a u nas nie ma za bardzo jak.. i do sklepu z tapetami - chcialabym jakas tapete samoprzylepna kupic do kuchni ladna, bo tysiac razy mialam juz zamawiac jakies plyty nadblatowe i nic z tego nie wyszlo :-/ tzn jade poogladac ;-) i po drodze zobaczylabym tez jakies materialy na posciel, chociaz juz mi troche przeszlo z tym szyciem :-D ja to mam taki slomiany zapal, ze moznaby sporzadzic katalog produktow, ktore chcialam recznie wykonac :-D

dzieki, dziewczyny, za slowa pocieszenia. faktycznie na codzien nie jestem chyba taka zla ;-) i jedyne, co mnie jeszcze pociesza to fakt, ze moje dzieciaczki w zadnym stopniu nie wygladaja na zestresowane, czesto sie przytulaja, nie maja problemu z mowieniem o swoich uczuciach, mowia kocham cie itp itd, a panie w przedszkolu nieraz mowily mi, ze mam do nich swietne podejscie i widac po nich, ze maja w domu duzo czulosci (przysiegam, nie klamie i nie przesadzam, dokladnie to powiedzialy mi panie w grupie jednego i drugiego). takze tego sie trzymam, a i jeszcze.. Koot, moze tobie sie przyda.. ja kiedys przeczytalam artykul o przepraszaniu dziecka - ze trzeba. ja ich zawsze za swoje zachowanie przepraszam, mowie, ze nie powinnam byla tego robic, ze popelnilam blad, ale ze jestem nerwowa i mnie ponioslo i tylko dlatego krzyczalam, ze oni byli niegrzeczni, ale ja mimo wszystko bylam bardziej niegrzeczna - i kaze zwracac sobie uwage nastepnym razem (to mnie otrzezwia, wiadomo). moja mama nigdy mnie nie przepraszala, a nie miala prawa mowic mi takich rzeczy, wyzywac mnie, mowic. a wiele razy tego od niej oczekiwalam, nigdy, do dzis nie uslyszalam od niej tego slowa.

lenka
, co do chrztu - my mielismy problem przy obu chlopcach. przy Fiole w ogole z lachy byl mi dany ten chrzest, ja juz bylam w drugiej ciazy zaawansowanej i po slubie cywilnym, siostra zakonna (wstretna raszpla!!!) jak spojrzala na mnie, gdy jej to powiedzialam, to szkoda slow - i jeszcze dodala "TO JUZ TOTALNY SYF" - nigdy tego nie zapomne! no niefajnie.. i niestety za drugim razem (chrzcilismy w innym kosciele, po znajomosci) tez uslyszelismy, ze musimy koniecznie wziac slub koscielny. poza tym jeszcze jedna rzecz - przy kazdej koledzie slyszymy, ze zyjemy w grzechu, i dlaczego nie chcemy tego zmienic, dlaczego uczymy dzieci tego grzechu itp, itd. masakra, w tym roku juz nie przyjelismy koledy.
a, i u mnie to samo, D jest niewierzacy. ja zreszta tez mam swoja wizje, nie do konca zgodna z Kosciolem.

milego dnia, dziolszki :-)
 
asiunia :-D ale fajnie :-D kurde, ja juz oszalalam od przegladania allegro w poszukiwaniu potencjalnych rzeczy z primarka, ktore chcialabym miec, wiec juz nic nie mowie ;-) to i ja podjade dzis po Twoje zakupki :-)
 
reklama
a jednak to dalej jest ze lepiej bez slubu niz tylko cywiny.
Kiedys znajomy ksiadz tzn proboszcz ale dlugoletni ( teraz na emeryturze z baba mieszka hahaha) powiedzial bez slubu ok bo to by jeden grzech wyspowiadalas sie i juz bedziesz zyla w czystosci a jak bez slubu koscienego ale cywilny to zyjecie ciagle w grzechu. No ale to proboszcz z baba na boku.cala Gdynia o tym szumiala swojego czasu.
 
Do góry