Kwiecień 2011

[Beata87]

hej kochane:-)
my dopiero dotarliśmy do domku
byliśmy dziś na kontroli w szpitalu w poradni neonatologicznej i wszystko jak najbardziej ok:-)lekarka stwierdziła że ten kto powiedział że to wcześniak i będą problemy to idiota(dosłownie) liwcia waży już 3300(wiem wiem przy niektórych naszych kwietniowych dzieciątkach to pikuś)ale u nas to super wiadomość,mała rozwija się prawidłowo
a najlepsze jak lekarz pytała ulewa??a my zgodnie chórem z m że nie wcale a Oliwka chlust w tym momencie:-)3 min przed wejściem najadła się i słabo odbiła:-)
jeśli chodzi o bioderka to my jednak prywatnie bo musielibyśmy czekać do września z terminami....a tak to już we wtorek jedziemy
peselu jeszcze nie mamy
JANKESOWA u mnie tez tak zawsze wiecej pociekło jak coś dzwigałam...a teraz to już nic nie leci tylko strasznie głowa mnie codziennie boli...

 

[..aenye]

ja tez sie dzis zarejestrowalam do prywatnego specjalisty, jakos nie mam zaufania do tych na nfz.. wszystkie dodatkowe badania robie prywatnie,nie wiem, schiza taka. tego mi wszyscy polecaja, zreszta u niego z dwojka bylam tez. co ma byc Felek gorszy ;-)

herbatito, wspolczuje przejsc z mezem, naprawde :-( mysle, ze rozmowa was nie ominie, bo jedno wiem, jak ciebie czytam - kazdy medal ma dwie strony! to nie tak, ze on nagle sie zrobil jakis zly i w ogole, moze jego tez cos meczy, boli, moze zazdrosny o mala jest, ze nie poswiecasz mu w ogole czasu - i mysli.. no taki kryzys w zwiazku, wynikajacy z braku zrozumienia swich nawzajem potrzeb jest naturalny, tzn zdarza sie chyba w kazdym malzenstwie po narodzinach dziecka...
buziaki, dacie rade! tylko rozmawiajcie o swoich potrzebach!

moje dziecko jest niemozliwe dzis, caly czas spii normalnie nie wiem , ke pasa??? bylam nawet u lekarza na kontroli, musialam go wybudzic. wazony, mierzony, badany, rozebrany - zaraz potem zasnal! i dalej spi ;-) budzi sie, je i spi dalej. niezle jaja ;-)

a z mniej fajnych informacji.. dzisiaj zmarl dziadek meza mojej siostry.. raptem dwa dni temu wesele, a dzisiaj - zamiast w podroz poslubna juz sa mlodzi w drodze na pogrzeb - dziadek w niemczech mieszkal, chorowal juz jakis czas.. zycie.. jeny :-(

 

[Koot]

Beata to dobrze,że u Was tak slicznie, rewelacja.
Jankesowa i co z tym katarkiem, byliscie już u lekarza?
Aenye moje dziecię wyjatkowo grzeczne dzis i tez dużo śpi.

Ja po chirurgu, dzieki za kciukasy. Chcą go do szpitala na dwa dni przyjąć i ciachnąć mu te zmiany na policzku i przy uchu, W narkozie. A najgorsze jest to,że ma być na czczo!!!! Przynajmniej pięc godzin ma nie jeść, Ktos ma pomysł jak to zrobić???? Ja się cały czas zastanawiam czy to dobry pomysł. Chyba sie nie staiwe do lekarza i pójde jeszcze na jedną konsultację. Dziewczyny co robić?????

 

[jankesowa]

koot bylam i ciesze sie ze pojechalam jednak serce matki wie ze cos nie tak, do noska aby woda morska , wit c, calcium, tantum verde i stodal, gardzielko niby ok ale juz cos tam zaczynalo sie dziac i takiej maludy bardzo latwo sie wsio rozwija wiec lepiej dmuchac na zimne.

 

[Beata87]

jankesowa bardzo dobrze zrobiłaś ,mnie po wyjściu z oddziału neonatolog powiedziała że kataru nie należy lekceważyć niby my nic nie widzimy a tam w środku może spływać wydzielina i może przypałętać się jakieś choróbsko,jednak co matka to matka!
a tak sie bały nasze pierworódki że nie będą wiedziały jak się opiekować;-)a tu pełna profeska
moje dziecie śpi od kiedy wróciłyśmy do domu...nie mam serca jej rozbudzać...a co w nocy będzie?ciekawe
aha dziś przyjmowała mnie taka starsza doktór ok 65lta ma i wiecie co?powiedziłą że jak mała będzie miała kolke to zeby ugotować marchewke i dać małek łyżeczke tego wywaru,podobno stary dobry sposób,słyszałyście o czymś takim??bo jakoś nie mam przekonania a może warto spróbować...

 

[Marma]

Dzień dobry :-)

Pogoda dziś faktycznie cudowna :-) Ja w niedzielę idę na komunię więc musiałam z rana na zakupy, jakąś pamiątke itp, a przy młodym była moja siostra :-) Wziełabym go teraz na spacer ale niedługo mają przyjechać mnie odwiedzić z pracy, więc nie ma sensu. A synuś tak słodko śpi :-)

U nas USG bioderek również jest na nfz :-)

Waszym dzieciaczkom robią się potówki ? Mój jak pije z butli to zawsze masakrycznie się przy tym poci, dosłownie ma czoło, główkę zlane potem, i w tyhc miejscach mu się robią. Przechodzą po kilku dniach, ale męczy mnie to, a ominąć chyba się tego nie da, prawda?

Weszłam w swoje przedciążowe gacie

A próbowałaś rozebrać troszkę do karmienia? Mój młody też się poci w końcu to wysiłek fizyczny dla niego dlatego zawsze zdejmuje z niego jedną warstwę i jest ok

A ja dziś troszkę ogarnęłam mieszkanie, wyszłam z młodym na spacer, znajomi poczęstowali obiadem bo akurat mają knajpę, troszkę poczytałam podręcznika i generalnie jestem gotowa do łóżka....aż głupio normalnie M wyjeżdża 0 3 w nocy to zajął się dziś Kacperkiem przez 2 godzinki a ja z młodym małe zakupy zrobiłam. Jak mnie dziś szew napiernicza. Normalnie ani chodzić ani siedzieć nie wiem czy mi się tam coś znowu nie robi.

Cieszę się z dobrych wieści od lekarzy i macie racje intuicja matki najlepsza.

 

[hatorska]

hej Mamuśki i jedna czekająca
Ja po wizycie u ginki, narazie łykam cerazzete (tak jak przy młodym), ale myślę na poważnie o wkładce hormonalnej (dzięki Nati). Jak skończę karmić to działam z taką na 5lat...kosztuje 1000zł ale trochę spokoju będzie.
Ze mną już ok, dostałam burę za te moje dzwiganki ogródkowe w połogu posprawdzała mi wszystkie blizny i naderwania zrobiła cytologię, pocieszyła z serduszkiem Młodej, pogratulowała i jakoś tak pozytywniej mi po tej wizycie.

Jak jeszcze krwawiłam to po przemęczeniu, dzwiganiu krwawiłam mocniej.
Bioderka na NFZ bo dobry i fajny lekarz przyjmuje.

Młoda wczoraj spała od 21 do 2.45 nieźle, potem już lipa bo pobudka ok. 5ej i 7mej, no ale..... Opanowałam w końcu bekanie na ramieniu, że też ja wcześniej tak nie robiłam, czasem nawet jej się kimnie.

Dużego macie bombelka po szczepionce na gruźlicę?

 

[..aenye]

ja wcale po jakim czasie to wychodzi?

super, ze uspokoilas sie po wizycie. ja na start tez tabletki pewnie, a potem mirenka.

 

[eywa]

ja wcale po jakim czasie to wychodzi?

super, ze uspokoilas sie po wizycie. ja na start tez tabletki pewnie, a potem mirenka.

znajoma mówiła ,ze jakoś 5-6 tydzień, nam wyszło po skończonych 4

 

[shannonka]

Dzień dobry laski :-)

Ładny dzień się zapowiada, troszkę wiaterek, ale przynajmniej mi pranie szybciej wyschnie. Myślę, że to idealna pora na kakao i książkę, bo sprzątać mi się tak okropnie nie chce, że poezja ;-)

Miłego dnia mamuśki!