reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

jankesowa moja nie śpi bardzo dużo w ciągu dnia...ŚPI może w sumie z 2 godziny, reszta to niestety konieczność noszenia, bo inaczej ryk :(
godziny, które podałaś nie spania Gracjanka to naprawdę niewiele ;)

U nas to wyglada podobnie. Maluda spi tylko u mnie na rekach, wiec spi tyle ile ja wytrzymam Ja trzymac. Czasem po jedzonku potrafi lezec i sie rozgladac... reszta to niespanie... Za to przesypia nam niemal cale noce...

A Przemciu skończył dziś 1 miesiąc :))))))))))))))))

Gratulacje!! :-)
 
reklama
hej ho, melduje, ze zyjemy, ale doslownie nie mam kiedy wejsc na bb.. w ogole na nic nie mam czasu, dziecie pochlania, a poza tym ciagle cos do zrobienia jest. i goscie, goscie, goscie.. zawrot glowy istny!

a poza tym malego w nocy cos meczy, nie wiem, w dzien aniol, a w nocy jakies dziwne jazdy; tzn wlasnie ok 4 rano, czasem 3, czasem 5 albo i 6 nawet, wtedy nic nie pomaga, ani cyc, ani smok, ani noszenie, ani przebieranie.. strasznie to meczy, bo kazdy probuje zasnac, i my, i on, i glownie on sie wscieka, bo co zamknie oczy to cos go widac boli, bo sie wybudza z placzem.. echhhh
wczoraj i dzis daje sab simplex, ale jakiejs roznicy nie widze poki co. zobaczymy.

widze, ze wam sie daly "ciotki dobre rady" we znaki.. oj, jak dobrze to znam :-) tzn z pierwszego dziecka, przy drugim sie juz tak nie odzywaly, a teraz, jak ktoras probuje cos powiedziec, to mowie slodko, ze mam wiecej dzieci niz one kiedykolwiek mialy ;-) i zadna nie kontynuuje, hehe.
ale wspolczuje, wiem, jak moze to wnerwiac, ile ja sie naplakalam o to przy Fiole! mowie wam, najlepiej zamknac oczy i uszy, ale wiem, ze to sie nie da ;-) takze z czasem wywojujecie swoje. ale czas...

zaraz ruszam na jakies male zakupki, bo sie wszystko pokonczylo.

a, Maksiowi urodzinki robie w przedszkolu kuzynki ;-) bedzie pani animatorka z wesela, czyli malowanie buziek, balony i duzo gosci :-) mam nadzieje, ze Maksio bedzie szczesliwy :-) bo bidulek ostantio z niego :-( ciagle taki maly przytulak i zazdrosnik, no :-(

kurka, ja wyrychtowana, posprzatane, obiad jest, a dziecko jak na zlosc zasnelo i zal budzic :-(
i w ogole nie wiem, jak toto ubrac. niby gorac panuje, ale cos mu trza ubrac, tylko co!? jak bedzie w foteliku i w aucie, potem w firmie i w sklepie? co ubrac? no?
 
Kacper czasem śpi w dzień a czasem nie. Jak się prześpi to zasypia ok 20/20;30 a jak nie śpi to zasypia od razu po kąpieli czyli o 19;30.

Morigan nie podziwiaj bo i nie ma czego. Ja na Kacpra krzyczę i w tyłek dostaje jak już przekroczy wszystkie możliwe granice... aczkolwiek na niego nic nie działa....ani po dobroci ani po złości i tak robi swoje i wszystko ma w d... Raczej u niego wygląda to tak że ja i tak zrobię swoje albo będzie jeszcze gorzej....Czami zachowuje się idealnie ale momentami mam wrażeni jakby go coś opętało. Krzyczy rzuca się, płacze, bije, rzuca czym popadnie. Po prostu masakra....
Jakbym o swoim synu czytala normalnie... Ja nie wiem co ja robie zle ze on sie tak zachowuje momentami...
Dzis przyszla pielegniarka zrobic taki a'la bilans 2latka i oczywiscie mlody nie wiem czy zawstydzony, czy to fakt ze jej nie rozumial, zaczal krzyczec "nieeeeeee!!!" ze nie przyjdzie, albo przyszedl do mnie zawstydzony i zamiast sie przytulic (bo tak mi sie wydaje zawstydzone dziecko robi) to on zaczal mnie kopac i popychac:dry: chyba chodzilo mu o to zebym ja wyprosila:confused: nie wiem poprostu czasami go nie kumam no masakra....:no:
a i ona mi powiedziala ze Josh za duzo w dzien spi i ma byc to max godzinka dla jego wieku lub wcale:sorry2: ze po 3cich urodzinach dzieci nie spia w dzien:blink:
a moi chlopacy to po swoim ojcu chyba takie spiochy:dry:

dzis maly tez mi daje do wiwatu bo wogole nie spi i wciaz marudzi, a ja nie wiem o co loto. Nachetniej na raczkachby byl:baffled: moze to przez chuste co?:no:

aaaa marma WSZYSTKIEGO NAJ NAJ z okazji MiesiĘcznicy :-D:-D:-D
 
hahah teściowe! no ja to mam spokój. moj amieszka 5 min.samochodem, pol godz na nogach a moje dziecko widziala raz przez 5 min i ma to wszystko w d... :) no i luzzzzz łaski bzy!

małż....hmm no spoko, raz go kocham raz nienawidzę i on chyba też tak ma...

bylam u lekarzal! MLODA WAŻY 4850 g :-D normalnie!! super:) pucuś malutki. zasmoczkowalam ją! jak M sie ucieszyl ze sie na smoczka zdecydowalam. mielismy w domu aventa-dostalismy za free w jakiejs paczce, ale ja bym chciala TT kupic, ciekawe czy przyjmie.... zobaczymy...
teraz śpi w ogrodzie... wczoraj też 4 godz.

shannonka kciukasy
aenye no ja tez sie dzisiaj zastanawialam jak ubrac dziecko... w aucie cieplo, na polku wietrznie...

ktos tam kiedys pisal o klimie...ja uzywam w samochodzie.
lepsze to niz spocone dziecko potem jak wyjdzie z auta na wiatr, albo jezscze gorzej otwarte okno... nie daje of course na 15 stopni ale 19st.mam ustawione i przy chlopakach od zawsze uzywam w aucie i jest ok. wazne zeby roznica temp na zewnatrz i wewnatrz nei byla zbyt duza no i odgrzybianie i czyszczenie klimy obowiazkowo co wiosne:)

no i dodatkowy kg spadł, teraz 61 zaraz śmigam suwaczek przesunąć:-D

pandora ja moją uczę wózka. jak zaśnie i ją włożę to czasem pośpi już potem 3 godz. ale tak zebym połozyła i lezala to nawet bujanie nie pomaga...ale sie nauczy, Mlody tez musial sei nauczyc...
wiecie co, mloda od 2 czy 3 dni na cycu non stop wisiala dzien i noc! a dzisiaj mniej od rana i cycki mi roznosi...tak swedzi w srodku:-D i nareszcie twarde bo caly czas jakby puste byly, ale mleko lecialo wiec sie nie martwilam...

no i zamowilismy LEFAXIN u kumpla co do austrii jezdzi:) to taki sab simplex, przy Nikosiu podzialal rewelacyjnie:-D ale kolki mloda ma z zapowietrzania sie, bo ma katar i jak pije z piersi to powietrze lyka buzinką... jak spokojnie pije to nie ma problemu...

dobra tyle ode mnie.
buziak i milego dzionka...

edit;marma sto lat z okazji miesiecznicy:-D
asiunia a w książce o spaniu co to od hatorskiej mailem dostalam jest napisane ze do 5go roku zycia powinna byc drzemka, chocby pol godz!! i badz tu czlowiek madry
 
zasmoczkowalam ją! jak M sie ucieszyl ze sie na smoczka zdecydowalam. mielismy w domu aventa-dostalismy za free w jakiejs paczce, ale ja bym chciala TT kupic, ciekawe czy przyjmie.... zobaczymy...
teraz śpi w ogrodzie... wczoraj też 4 godz.


pandora ja moją uczę wózka. jak zaśnie i ją włożę to czasem pośpi już potem 3 godz. ale tak zebym połozyła i lezala to nawet bujanie nie pomaga...ale sie nauczy, Mlody tez musial sei nauczyc...
wiecie co, mloda od 2 czy 3 dni na cycu non stop wisiala dzien i noc! a dzisiaj mniej od rana i cycki mi roznosi...tak swedzi w srodku:-D i nareszcie twarde bo caly czas jakby puste byly, ale mleko lecialo wiec sie nie martwilam...

no i zamowilismy LEFAXIN u kumpla co do austrii jezdzi:) to taki sab simplex, przy Nikosiu podzialal rewelacyjnie:-D ale kolki mloda ma z zapowietrzania sie, bo ma katar i jak pije z piersi to powietrze lyka buzinką... jak spokojnie pije to nie ma problemu...


ja zasmoczkowałam tydzień temu bo przy bólach brzuszka mały zaczął wisieć na cycku- brodawka mocno zassana+wyginanie w różne strony= w niedługiej przyszłości cycki jak u rdzennych afrykanek:szok:

a w wózku to Antek przesypiał i 3 h ale od tygodnia coś mu się odmieniło, owszem 3 h prześpi ba prześpi i 4h ale tylko przy nieustającej szybkiej jeździe po bruku:-D dupka wytrzęsiona to Antek szczęśliwy:-D a u nas jak nazłość same asfalty:-D
 
wrocilam z mega spacerku. :-)
przed 11 mama zadzwonila zebym do Niej do sopotu zjechala, ubralam sie, dziecko i sie umalowalam w 15 min ( normalnie szok) i pojechalysmy, ale super cieplutko. Moje dziecie prawie nie ubrana tzn spioszki i bluza i zupelnie niczym nie przukryta a i tak wydawalo mi sie ze Jej goraco.
Marma- wszystkiego naj :-)
 
mitaginko te godziny co podalam to byly z dzis do poludnia wieczorem nie spi 2,5 h i nie wie czego chce:dry:
pandora rozsmieszyl;as mnie z tym afrykankami ja tez tak bede wygladac bo mojemu tego smoka nie idzie zapakowaci tak woli cyc w takim momencie :sorry2:
morgaine moj w wozku spal po 3h a teraz 1h i wsio na temat :baffled: i w lozeczku tez 1h spi nic dluzej ...
aenye kurcze ja czytalam ze jednemu dziecku sab simplex pomaga a innemu inny specyfik ja mialam 2 dni spokoj a wczoraj znowu jazda przez 2,5 h wiec juz sama nie wiem...:sorry2: maly klopski :tak:
dranissimo aaa to dobrze ze chociaz w nocy spi u nas raz tak raz tak ale pewnie kiedys sie unormuje


Moje dziecko za to godzinami moze lezec na przewijaki lezy patrzy i sie smieje, moze miec histerie poloze go na przewijak cisza magia jakas czy co ?? wisi tam obrazek aniola stroza i non stopa na ten obrazek patrzy.

Dzis jedziemy do kontroli oby bylo lepiej kciuki dziewczyny.
 
jankesowa- moja tez uwielbia przewijak, lozeczko z przewijakiem stoi kolo szafy z lustrem i moze godzine lezec i sie gapic w lustro ( w koncu to kobieta :) ), czasami jak juz sily nie mam to siadam obok przewijaka a ona na nim
 
morgaine, ale masz klopsika! to ile ona przybrala w 4tyg - 1,5kg, nie!? jacie :szok: :-) super! znaczy ze masz super pokarm :-) moj, chociaz wiekszy sie urodzil i mniej wiecej w tym samym czasie tylko 1kg ;-) a chlopak! ale moje chlopiatka rowno 1kg mieli na plusie zawsze na pierwszej wizycie, wiec i Felo nie odstaje :-)

u nas juz lepiej, przynajmniej poki co. mlody zasnal ok 12.30 i spi do tej pory, tzn budzil sie dwa razy na jedzenie i wsio ;-) spokojnie zrobilam zakupki, obiad i fajnie :-) moze nawet zdaze sie przebrac w dres :rolleyes:

a ja w koncu ubralam mlodego w cienkie body z dlugim, bluzke t-shirt z krotkim rekawkiem, spodenki bawelniane i czapeczke, mialam jeszcze bluze, ale zdjelam zaraz. upal niesamowity.

morgaine, a i gdzies pisalas, ze nie masz rajstopek dla malej, ze nie robia - a owszem, robia ;-) ja mam 4 pary i je ubieram jak idziemy na spacer pod spodnie (moj kombinezon jest za gruby). no ale dzis nawet rajstopki niepotrzebne.
 
reklama
Helllooooouuuu Kochane Kwietnióweczki :-D.
Wróciliśmy dzisiaj do domku. Wreeeeeszcie!!!!!! Myślałam, że wycałuję dzisiaj tego lekarza, który powiedział, że wychodzimy :-). Oprócz żółtaczki o której wiecie przypałętała się nam infekcja i podawali antybiotyk. Staliśmy się już stałym wyposażeniem szpitala prawie ;-). Tymek jest calusieńki pokłuty. Non stop Mu pękały żyłki od tych zasranych motylków. Ale powiem Wam, że jest małym i kochanym aniołkiem. Jestem w nim tak zakochana, że może ze mną robić co tylko mu się podoba :tak:.
Poród był jednak największym z możliwych koszmarów. Nie opiszę na odp. wątku bo nie chce do tego wracać. Powiem tylko jedno: Tymek bankowo zostanie jedynakiem!!! Ja niestety nadal nie mogę siadać i nie wiem kiedy się to poprawi :-(, ale w sumie nieważne, wazne, że mam swojego Szkraba wreszcie w domku - zdrowego!!!! :-) Małego Wielkoluda :-D.
Buziakujemy Was mocno na powitanie :*
 
Do góry