reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwiecień 2013

widzisz a ja mam 141 po 2 godz w szpitalu się trochę zdziwili że odrazu mnie tam skierowano i sama niewiem czy się stresować i pilnować.
koncem miesiaca ide jeszcze do innego lekaza i sie dowiem czy zeczywisie ok a w moczu wyszedł ci cukier ponoc tam wychodzi przy cukrzycy mi nie wyszło wszystkie wyniki dobre
 
reklama
dzień dobry :-)

i u nas śnieg...
za miastem to ponoć całkiem niezła zawieja - Mężczyzna pojechał do rodziców i dzwonił że jedzie 30 km/h bo się nie da szybciej... u nas tylko lekko pruszy a to różnica 30 km

ja dużych rzeczy jeszcze nie kupuje bo chyba bym musiała podwieszane półki sobie na to zamontować... ale już wypatruje leżaczka (chcę kupić używany z huśtawką), póki co poukładałam w szafce ciuszki szafka.jpg
oczywiście wszystko jeszcze do prania ale jakoś tak mi fajnie jak to już nie w torbie tylko poukładane...

jeszcze muszę powalczyć z zawartością regałów w sypialni - nie wiem gdzie mam to wszystko poupychać coby zwolnić miejsce na rzeczy młodej i pozbyć się kurzu... ale tym zajmę się w lutym...

tymczasem życzę miłego zimowego weekendu!:happy:
 
witam zimowo i mroźno, ja też już powoli kompletuję rzeczy dla juniorka, tylko przede mną remont mieszkania, bo malutki to dla nas całkowita niespodziewana niespodzianka :-) :-)
 
karenka - takieniespodzianki najfajniejsze.:-D u nas za to osiem lat wyczekiwane. teraz już jestcudnie, ale te badania, zabiegi i seks co do zegarka przed były mega dołujące:baffled: z drugim juz bedziemy wiedziec co zrobic zeby sie nie narobic:-D
 
Hejka
a u nas też mroźno i śnieżno, M z moim tatą teraz na nocnej jeździe na nartach. Mieli jechać do Czech, ale pepiki wymyslili obowiązkowe łańcuchy w górach i lepią mandaty po 2000 koron. Chłopaki chceli kupić na szybko, ale okazało się, że takie zwykłe moga zniszczyć - porysować felgi... :baffled:
a młoda zalicza codziennie z dziadkiem 2m górkę za domem i więcej jej do szczęścia nie trzeba :-D


anila
no, no, ale już szafka wypełniona:tak: ubrankowo to chyba masz już wszystko?
ja zaczęłam od prania i prasowania nowych rzeczy, zrobiłam też remanent w szafie i popakowałam w wory to, co do wywiezienia do teściów. Ciuszki na razie w poszewce czekają, bo brak miejsca.
Do poprania jeszcze mam rzeczy po Gosi.

pscółka współczuję takich przedłużonych starań, moja koleżanka tylko rok się starała a i to mówiła, że daje po psychice i wrogowi nie życzy
a udało się na skutek leczenia czy to kompletna niespodziewajka?
nie wiem czy pisałaś i gdzieś mi umknęło, a jeśli nie chcesz pisać, to sorki, że pytam, po prostu lubię takie historie z happy endem:tak:
 
Nef - jakoś w sierpniu 2011 okazało się, że jestem uczulona na nasienie męża i wybijam w 100%, więc nasze wcześniejsze próby domowe na nic się zdały (ja już po jakimś czasie domyślałam się, że nie możemy mieć aż takiego pecha i że coś jest nie tak, ale przekonać meża do badań to inna historia):-D mieliśmy mieć podejście do inseminacji, ale wtedy na urlopie zaraziłam się e-coli, której udało mi się pozbyć dopiero na początku 2012. Od wiosny mielismy 3 inseminacje i w lipcu się udało, chociaż sam lekarz nie chciał uwierzyć:-D Z drugim od razu się zgłosimy na inseminację:-), no chyba że się odczuliłam, po ciąży trzeba powtórzyć badanie:-)
 
reklama
dzień dobry :-)

Nef - sama nie wiem czy mam juz wszystko... wydaje się że kupię jeszcze parę "dołów" rajstopki czy legginsy - niby wiosna lato ale nasze polskie więc nie wiadomo jak to będzie z pogodą... jak czytam ile tego wszystkiego maja inne dziewczyny to sie zastanawiam czy nie powinnam miec wiecej...

Pscolka - niezwykla historia... nie wiedzialam ze w ogole mozliwe jest takie uczulenie... tym bardziej gratuluje sukcesu :happy2:

miłej niedzieli :happy:
 
Do góry