reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwiecień 2013

Nef on ma 5 lat z duzym hakiem...i tak żaden ząbek jeszcze sie nie chwieje, i nie zdradza zamiaru wypadania, a 6-ki sie już pchają...tzn widać pod dziąsłami. a prawa górba wypusciła juz "jeden szczyt" i On non stop coś świruje tymi palcami w buzi, jak pytam czy coś boli, to mówi że nie, ale czasem go coś tam drażni i swędzi, jak posmaruje żelem to pcha mniej.
Pscołka to dobrze, że w miarę szybko udalo sie zdiagnozowac w czym problem :-) w pracy miałam kobietkę co sie 10 lat o dzidzie starali i odpuścili. a jak odpuścili ( ona mialam juz prawie 40) to zaciążyła :-) i mają córke :-) a najlepszym przypadkiem jak i znam z życia była pani po 40. która przywiexli nam z "ostrym" brzuchem. przywiozło jap ogotowie bo miala takie bóle brzucha. Brzuch twardy więc ją na cito na operację. ale przed operacja ktoś postanowił zrobić USG i zamiast na opracyjnato ja pędem na porodówke wieźli :-) Biedna kobitka...Wysoka, postawna, żeby nie powiedzieć, że otyła...przynajmniej tak nie wygladala po porodzie. od 16 lat wychowywała 2 adoptowanych dzieci. Lekarze jej powiedzieli, ze o własnych może zapomnieć, no i zapomniała. Zyła sobie spokojnie a tu bach, menopauza albo co i zaskoczyła... jak bylam krew pobrać u maluszka to już jej lepiej było :-) ale była w mega CIĘZKIM szoku :-) na początku ciązy myślała że przekwita ( i pewnie tak było) potem jak czuła ruchy to myślała, że to rak ( kobietka ze wsi, taka herod baba jak to sie mówi ) do lekarza nie poszła bo dzieci, mąż, żniwa. i kto koło nich będzie chodzil jak ona da sie pokroić :-) i tak sobie chodziła do czasu porodu...pisałam że była wysoka, ale normalnie położne mówiły, że jak ją przywiexli to nie było nic po niej widac że w ciązy. Jej siostra jak ja widziałam, tez taka wysoka i postawna, jednak brzuszek ginie przy pewnym wzroście. więc życie lubi zaskakiwać :-)
a ja coś spac nie moge od 3 :-( jakies kichanie mni eobudzilo wrrr znowu od młodego coś złapałam, wiec rano wycieczka do apteki po *spam* chociaż...no co miesiac coś :-( ah
 
reklama
Felidae no niezły przypadek, jak życie zaskakuje ludzi ;-) ja z kolei słyszałam w tv o młodocianych mamach, które odrzucają ciążę psychologicznie, w sensie że tak jej nie chcą, że dowiadują się, że są w ciąży już z wielkim brzuchem np. w 7 czy 8 miesiącu. Wyobrażacie sobie, dowiedzieć się dopiero, że jesteście w ciąży :-D i tylko 2 miesiące przygotowań :-D
Felidae ja też coś dziś spać nie mogłam, ale w moim przypadku to zgaga, jedyne co mi pomaga to herbatka imbirowa, a próbowałam już wieelu rzeczy.
Nef też niecierpię się rozpakowywać, ale za to lubię gdzieś wyjeżdżać, bo się wtedy coś dzieje ;-)

Miłego dnia!
 
dzień dobry...
ku wielkiej satysfakcji Mężczyzny spędzę jeszcze ten tydzień w domu.. żeby doleczyć gardło... potem tydzień do pracy i już tylko przygotowywania...

leniwie mi...
i też nie spalam od 3 z minutami...gardło, zgaga i nie dało się spać... o 7 wstałam, pojechaliśmy do lekarza i teraz już w domu z powrotem...

dla mnie zawsze było niebywałe że można tak późno dowiedzieć się o ciąży... wydaje się, że jak coś jest dziwnego to idzie się do lekarza - brak miesiączki, bóle brzucha, ruchy dziecka... jest tyle objawów które jeśli odłączyć je od ciąży to są niepokojące i raczej się je sprawdza... ale życie bywa zaskakujące :-D
 
Hej Wam :-)
My w sobote bylismy z dzieciaczkami w Figlo Parku (skasowali nas 40zl za 1,5h :baffled:, u was tez tak kasuja?) i na zakupach, wrocilismy poznym wieczorem. Za to wczoraj sie caly dzien lenilam. A ze gapa jestem straszna w ciazy to sie okazalo ze nie wzielam z Tesco karty do bankomatu (kobita mi nie dala przy kasie, nie zauwazylam). Musialam wieczorem po nia jechac do miasta :nerd:.

Dzis od 4 spac nie moglam wiec marnie sie czuje...
Czekam na kuriera z paką.

A jutro mam wizyte u lekarza o 16:30- mile zaskoczenie, w szpitalu slyszalam ze przesuna mi wizyte o tydzien bo lekarz ma wyjazd. Przesuneli tylko o kilka godzin.
Tak wiec jutro podgladanie maluszka. Nie wyjde z gabinetu poki sie nie dowiem czy jest sisiak czy nie :-D

Narazie nie napisze nic wiecej bo jestem polprzytomna...

Milego dzionka :tak:
 
eevciaa - to czekamy na wieści, bo z tych co chcą znać płeć, to Ty chyba ostatnia:-D

Dziewczyny, czy ma znaczenie czy będę prasowała ciuszki niemowlęce na lewej, czy prawej stronie?
 
pscółka pewnie wyjdę na ignorantkę, ale ja przetarłam pronto... a prasować lubię na prawej stronie bo materiał się mniej niszczy...
ale prać i prasować będę pod koniec lutego poczatek marca najwcześniej... wydaje mi się, że nie ma co za wcześnie... :-)
 
reklama
Witam się poniedziałkowo,
nadal leże i kuruje się czym mogę! Teraz bolą mnie zatoki i oczy.
Mam proszę prześlijcie Ci link do porodów na wesoło.
 
Do góry