wu nas łóżeczko podniesione. z moich planów poprzestawiania w pokoju nici, może jak przyjdzie łóżko straszaka to sie jakoś to jeszcze zmieni...szafka już pełna ciuszków, bodziaki to chyba na raz beda ha ha bo tyle tego, że hej. W ogóle nie podchodzi mi ta pogoda :-( smutno, smętnie...na nic ochoty nie mam :-(
reklama
pscólka-to mnie pocieszyłaś pisząc ,że córeczka Twojej siostry jest zdrowa, takie historie podnoszą na duchy spanikowane matki.
catty29-biorę 8*0,5 tabletki czyli w sumie 4 na dobę ,a Ty? masz mimo tego skurcze? ja niestety mam. szyjka odpukać trzyma.
zozzolka- jutro 34 bedzie. miałam podane w 31 tc sterydy. biorę fenoterol, skurcze na ktg czasem się pojawiają. przeważnie jak twardnieje to na wykresie pokazuję 40-60. Chociaż miałam też 80-90... ale pojedyncze na wykresie. a Tobie jakie wartości wykazywało? ja się martwię o to łożysko. mój lekarz mówi ,że jak tylko jakieś nie daj Boże krwawienie,plamienie od razu cesarka. Tak się panicznie boję.
Phel-całe szczeście,że wszystko ok. Nie ma to jak stres o dzieci.
kasiek- pewnie,że bywa róznie,ale z kazdym tc dziedziaczki mają większe szanse na samodzielne funkcjonowanie. bez pobytu w inkubatorku. Dla mnie kazdy dzień i tydzień to największe szczęście
Mój gin mówi o 36 tygodniu jak wszystko będzie dobrze.
Smile- widzę,że masz już synka a teraz będzie Synuś czy Córka?

catty29-biorę 8*0,5 tabletki czyli w sumie 4 na dobę ,a Ty? masz mimo tego skurcze? ja niestety mam. szyjka odpukać trzyma.
zozzolka- jutro 34 bedzie. miałam podane w 31 tc sterydy. biorę fenoterol, skurcze na ktg czasem się pojawiają. przeważnie jak twardnieje to na wykresie pokazuję 40-60. Chociaż miałam też 80-90... ale pojedyncze na wykresie. a Tobie jakie wartości wykazywało? ja się martwię o to łożysko. mój lekarz mówi ,że jak tylko jakieś nie daj Boże krwawienie,plamienie od razu cesarka. Tak się panicznie boję.
Phel-całe szczeście,że wszystko ok. Nie ma to jak stres o dzieci.
kasiek- pewnie,że bywa róznie,ale z kazdym tc dziedziaczki mają większe szanse na samodzielne funkcjonowanie. bez pobytu w inkubatorku. Dla mnie kazdy dzień i tydzień to największe szczęście
Mój gin mówi o 36 tygodniu jak wszystko będzie dobrze.Smile- widzę,że masz już synka a teraz będzie Synuś czy Córka?
kasiek23
Fanka BB :)
smile szczęściara :-) też może kiedyś dorobię się księgowego ;-)
feli nie tylko tobie pogoda nie podchodzi, u nas też smętnie
uff ale popołudnie do dooooopy
Doti jak była grzeczna do południa tak teraz normalnie jakby w nią coś wstąpiło
wrrr
feli nie tylko tobie pogoda nie podchodzi, u nas też smętnie
uff ale popołudnie do dooooopy
Doti jak była grzeczna do południa tak teraz normalnie jakby w nią coś wstąpiło
wrrr
lenka21*
2+3 = MY
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 4 637
Phel nawet nie wiesz jak się cieszę że u Was wszystko ok i już możecie być spokojni, a dziewczyny maja rację, prać i prasować zaczniesz po ndz, teraz odpoczywaj, należy Ci się
Kasiek moi się właśnie leją na niby, ale właśnie ich wykąpałam i chociaż starszego będę miała z głowy bo zaraz bedą skoki
Isku dziękuję, dzisiaj ok, ja bym nawet na ten ból glowy uwagi nie zwróciła, bo ciąż a, niskie ciśnienie, pogoda też do doopy, no mocno nie boli raczej przeszkadza, tylko że to się zbiega z tymi błyskami,a le w czw mam neurologa więc się wszystkiego dowiem, Zazdroszczę tego odnowionego mieszkanka, chłopcy mają swój pokój pół roku a ściany są taakie brudne
Felidae co za smutki, a kysz, ja też planuję łóżeczko znieść jak skończe 36 tc,
Katarinna Ty się lepiej pakuj kochana, bo skurcze to mogą za chwilę wrócic;-)
Anila widzę że też dzisiaj ostro działacie, u nas nie będzie typowego kącika dzięciecego, bo mamy starą kwiecistą tapeta i nijak się nie da coś fajnego zrobić w kąciku ale już się nie mogę doczekać łóżeczka i wózka
U mnie o niebo lepiej i z M lepiej, dłubię ten kocyk ale mam dopiero 1/4 , nie wiem czy zapału starczy do końca, zrobiłam sałatkę i będę leniuchować
pozdrawiam

Kasiek moi się właśnie leją na niby, ale właśnie ich wykąpałam i chociaż starszego będę miała z głowy bo zaraz bedą skoki

Isku dziękuję, dzisiaj ok, ja bym nawet na ten ból glowy uwagi nie zwróciła, bo ciąż a, niskie ciśnienie, pogoda też do doopy, no mocno nie boli raczej przeszkadza, tylko że to się zbiega z tymi błyskami,a le w czw mam neurologa więc się wszystkiego dowiem, Zazdroszczę tego odnowionego mieszkanka, chłopcy mają swój pokój pół roku a ściany są taakie brudne

Felidae co za smutki, a kysz, ja też planuję łóżeczko znieść jak skończe 36 tc,
Katarinna Ty się lepiej pakuj kochana, bo skurcze to mogą za chwilę wrócic;-)
Anila widzę że też dzisiaj ostro działacie, u nas nie będzie typowego kącika dzięciecego, bo mamy starą kwiecistą tapeta i nijak się nie da coś fajnego zrobić w kąciku ale już się nie mogę doczekać łóżeczka i wózka
U mnie o niebo lepiej i z M lepiej, dłubię ten kocyk ale mam dopiero 1/4 , nie wiem czy zapału starczy do końca, zrobiłam sałatkę i będę leniuchować
pozdrawiam
zozzolka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2012
- Postów
- 4 080
w rossmanie przy kazych pieluchach ich marki widziałąm takie po dwa pakowane woreczki 1,99zł kosztuja wziełam dwójki na prube a reszte z jakis gazet pewno nie pamietam do czegos musiało byc dołączonezozzolka, a skąd masz próbki tych pieluch?![]()
Smile_
Antek, Franek i Staś
Felidae - ja po wstępnym sortowaniu rzeczy po Antku połowę odłożyłam, bo takie mi się wydawały szmatki.. Dokupiłam chyba dwa razy tyle
... i teraz mi sie wydaje, że połowa będzie nieużywana
. Za dużo tego
. U nas łóżeczko też już stoi i czeka 
Pola - jest Antek.. będzie Franek. Ja fenoterol brałam 6*0,5, ale zaczęłam zmniejszać dawkę. Teraz już odstawiłam i (pff pff pff) nic się nie dzieje. Nie mam już skurczy takich jak koło 20-22tc. Szyjkę miałam ostatnio ciut poniżej 3cm.. wtorek/czwartek wizyta, więc zobaczę jak teraz.
Iśku - ja podobieństwa nie widzę
. Zawsze mnie zastanawiało jak ludzie widzą te podobieństwa w dzieciach
. Ja nigdy nic nie widzę
. Mąz jednak ostatnio stwierdził, że drugie też ma mieć urodę po mnie, bo po nim to nie wiadomo co by to było 
Lenka - u nas też nie ma typowego kącika dla dziecka. Antek ma pokój, ale łóżeczko tam się nie zmieści - stoi w sypialni, a tam remontu nie przewiduje. Jak się przeprowadzimy za niedługo to wtedy zrobimy pokój drugiemu malcowi. Chociaż na razie obstawiam opcję: 1 pokój dla dwóch maluchów. Zabawki będą wspólne.. Mniej roznoszenia po domu.. Mniej sprzątania..
. Za dużo tego Pola - jest Antek.. będzie Franek. Ja fenoterol brałam 6*0,5, ale zaczęłam zmniejszać dawkę. Teraz już odstawiłam i (pff pff pff) nic się nie dzieje. Nie mam już skurczy takich jak koło 20-22tc. Szyjkę miałam ostatnio ciut poniżej 3cm.. wtorek/czwartek wizyta, więc zobaczę jak teraz.
Iśku - ja podobieństwa nie widzę
Lenka - u nas też nie ma typowego kącika dla dziecka. Antek ma pokój, ale łóżeczko tam się nie zmieści - stoi w sypialni, a tam remontu nie przewiduje. Jak się przeprowadzimy za niedługo to wtedy zrobimy pokój drugiemu malcowi. Chociaż na razie obstawiam opcję: 1 pokój dla dwóch maluchów. Zabawki będą wspólne.. Mniej roznoszenia po domu.. Mniej sprzątania..
Phelania
Mama 2 urwisów :P
Drzemnelam sie z 2h razem z młodym z M
pranie wstwilam ale to zaległe poscielowe
Jeszcze musze poprac nasze jasne rzeczy i mlodego a pozniej moge sie wziasc za Marcelowe...
Do mnie tak naprawde dzis doszlo jak ten czas leci
mam nadzieje ze w ciagu 2 tygodni ograne pranie prasowanie HA i jeszcze torbe
zozzolka sa wieksze rozm tych pieluch-próbek rossmanowskich czy tylko male...
katarinna- kurcze tez bym sie juz spakowala
Smile- kochana moj M do mnie pieszczotliwie mowi "kuleczka", "ciężaróweczka"itd
niby ok ale mnie to cholernie denerwuje...wie o tym ze mam silna wole i jak sie wezme za Siebie to schudne...ale jednak powrót do rzeczywistosci mnie przeraza
tzn diety itp...dobrze ze to bedzie wiosna-lato wiec czlowiek tak w domu nie bedzie siedział no i beda owocki,warzywka,itd
Bishopko- a ty juz po praniu i pakowaniu wszystko przygotowane?czy siedzisz w pieluchach tak jak ja
A ja tak patrze nad uzywkami Coneco tych kolysek i jak narazie obserwuje..moze jakas ciekawa oferta bedzie w tym tygodniu nie wiem...kurcze

Jeszcze musze poprac nasze jasne rzeczy i mlodego a pozniej moge sie wziasc za Marcelowe...Do mnie tak naprawde dzis doszlo jak ten czas leci
mam nadzieje ze w ciagu 2 tygodni ograne pranie prasowanie HA i jeszcze torbe
zozzolka sa wieksze rozm tych pieluch-próbek rossmanowskich czy tylko male...
katarinna- kurcze tez bym sie juz spakowala

Smile- kochana moj M do mnie pieszczotliwie mowi "kuleczka", "ciężaróweczka"itd
niby ok ale mnie to cholernie denerwuje...wie o tym ze mam silna wole i jak sie wezme za Siebie to schudne...ale jednak powrót do rzeczywistosci mnie przeraza
tzn diety itp...dobrze ze to bedzie wiosna-lato wiec czlowiek tak w domu nie bedzie siedział no i beda owocki,warzywka,itdBishopko- a ty juz po praniu i pakowaniu wszystko przygotowane?czy siedzisz w pieluchach tak jak ja
A ja tak patrze nad uzywkami Coneco tych kolysek i jak narazie obserwuje..moze jakas ciekawa oferta bedzie w tym tygodniu nie wiem...kurcze
Ostatnia edycja:
Smile_
Antek, Franek i Staś
Phelania - mój mówi "grubasie" ^^. Tylko on teraz to mówi bardziej w formie żartów. W pierwszej ciąży był przerażony jak widział jak puchnę z dnia na dzień. Byl przekonany, że tak mi zostanie. Teraz śpi spokojniej
Mąż chce zrobić dwa pokoje dla chłopaków... ja jestem za jednym. Tym bardziej, że pokoje w nowym domu są duże. Podnieśliśmy ściany kolankowe (chyba tak to się nazywa), więc dodatkowo dochodzi kilka metrów kwadratowych. Będziemy mieli jeden pokój gościnny na piętrze, a na parterze zrobimy biuro.. Jak chłopaki podrosną to zrobimy im oddzielne pokoje.
Mąż chce zrobić dwa pokoje dla chłopaków... ja jestem za jednym. Tym bardziej, że pokoje w nowym domu są duże. Podnieśliśmy ściany kolankowe (chyba tak to się nazywa), więc dodatkowo dochodzi kilka metrów kwadratowych. Będziemy mieli jeden pokój gościnny na piętrze, a na parterze zrobimy biuro.. Jak chłopaki podrosną to zrobimy im oddzielne pokoje.
reklama
Phelania
Mama 2 urwisów :P
Smile- no wlasnie my tez tak zrobimy,hahaha i nawet dobrze ze beda dwa chłopaki bo nie trzeba kombinowac
Pola- mi tez sie podobaja starsze imiona ..ale ze chlopaki to M wymysla
no i wymyslił
Czekam na wyniki z Medicovera z ta moja cukrzyca i jeszcze lekarz nie opisał a musi wpierw opisac zeby bylo w systemie troche sie zepsuli,ale i tak rezygnuje w kwietniu
wiec luzzzz

Pola- mi tez sie podobaja starsze imiona ..ale ze chlopaki to M wymysla
Czekam na wyniki z Medicovera z ta moja cukrzyca i jeszcze lekarz nie opisał a musi wpierw opisac zeby bylo w systemie troche sie zepsuli,ale i tak rezygnuje w kwietniu
Podziel się: