reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwiecień 2013

reklama
catty - ja nie wiem czy trzeba, ale jak przeszłam "pod opiekę" Zus to po prostu do nich poszłam i zapytałam co i jak mam robić i dostałam kilka druczków do wypełnienia m.in. ten ze zgłoszeniem adresu pod którym będę "chorowała", numerem konta i adresem us w którym się rozliczam. Co do miejsca zamieszkania, weź jakieś rachunki jeśli jakieś dostajesz na swoje nazwisko na adres zamieszkania, to jedyne co mi do głowy przychodzi. No i powiedz, że księgowa wprowadziła Cię w błąd. Powodzenia;-)
 
kilka lat temu...
Jak ja mam udokumentowac gdzie mieszkam? Najbardziej sie denerwuje ze nie uznaja moich tlumaczen i nic mi nie wyplaca a w tej chwili nie ma innycc dochodow bo to taka jednoosobowa firma i nikt na mnie nie pracuje.

Musze uspic malego ale potem zajrze, moze mi cos podpowiecie... Bede wdzieczna.
 
Catty na mój rozum masz dwa wyjścia:

Albo się przyznasz, że mieszkasz gdzie indziej. Z pewnością masz jakieś rachunki na ten adres, typu kablówka, telefon i to mi przychodzi do głowy. Do tego miałaś w faktycznym miejscu zamieszkania kontrolę i byłaś w domu.

Inne wyjście to udawać, że mieszkasz w miejscu zameldowania i wyszłaś gdzieś. Tu przedstawiasz rachunek ze sklepu, apteki itd. w myśl zasady "Lekarz nie zabronił Ci chodzić a nawet zalecił spacery"
 
rany... ale jestem nieprzytomnie wściekła na mojego M:wściekła/y:
właśnie się dowiedziałam, że udostępnił NASZE mieszkanie swojemu kuzynowi, którego szczerze nie cierpię, bo spieprzył nasze wesele na spółkę ze swoim równie udanym bratem. A zachowali się po prostu jak ostatnie prostaki. W zasadzie przez 2 lata cała rodzina Mka miała z nimi mocno ochłodzone kontakty. A teraz na 4 dni ma znaleźć schronienie pod MOIM dachem, pod MOJĄ nieobecność i jeszcze pod nieobecność Mka!
Mało tego, to temat tego nocowania pojawił się wcześniej i wprost powiedziałam, że go nie chcę u nas w domu i ustaliliśmy, że pójdzie do brata Mka nocować. A teraz mój szanowny M stawia mnie przed faktem! A mnie aż krew zalała na myśl, że taka podła, dwulicowa i nieżyczliwa osoba będzie przebywała na moim terenie, dotykała moich rzeczy, zanieczyszczała moje powietrze.

Aż mi się płakać chce ze złości:wściekła/y:
 
Nef o kurcze:szok: faktycznie nie za ciekawie:/ nie dziwie sie ze nie ufasz takiej osobie,która w dodatku popsula taki dzień :baffled: Oby sytuacja sie szybko wyjaśniła na dobre dla Ciebie:tak: Nie denerwuj sie Kobitko;-)
 
catty29 moze na tym blogu znajziesz jakas podpowiedz Temida Jest Kobietą
tez prowadze dzialalnosc, pod adresem zamieszkania i na taki mi wypisuja zwolnienie, ale myslalam ze jak ZUS robi kontrole to ma obowiazek sie zapowiedziec, a jednak nie :szok: dziwne to wszystko, bo nie rozumiem, czy kobieta w ciazy nie moze isc na spacer?! i jak ma udowodnic ze spacerowala :szok: chore.
 
reklama
Pola to trzymam mocno kciuki i daj znać co i jak. Zostawiłaś komuś nr tel czy będziesz miała dostęp do internetu? Bo my tu stresować się będziemy
 
Do góry