Ja i moja mama mamy córki z tego samego roku. Siostra jest z maja, a moja córka z października. I tym oto sposobem dostałam wszystkie możliwe ubranka po siostrze, a ja nie chciałam sobie odbierac możliwości kupowania malutkich ubranek i nazbierało mi sie z 10 mega dużych worków ubrań od urodzenia do roczku.
Później jak była jakaś potrzebująca mama to tylko oddawałam za darmo i tym oto sposobem nie mam już żadnych ubranek, Takze będę miała tą przyjemność kupowania na nowo wyprawki.
Nie! Jednak mam, kocyk, który kupiłam na szczęście w poprzedniej poronionej ciąży, ale wtedy jednak szczęścia nie przyniósł i sobie leży w szafie nowy zapakowany.
Co myślicie o chodzeniu w legginsach? Na innym forum dużo dziewczyn uważa, że nie nadają sie do chodzenia na codzień, tylko po domu i do spania. Ja mam odmienne zdanie, są dla mnie bardzo wygodne.
O 11.30 mam wizyte, trzymajcie kciuki