reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Jak spędzasz czas? Na siedząco, czy masz trochę ruchu? Bardzo polecam Ci pilates dla kobiet w ciąży (taki z YouTube), raczej nie wpłynie jakoś drastycznie na wagę, ale Ty poczujesz się lepiej we własnym ciele. Tylko pamiętaj o regularności.
Jedyny ruch to spacery- 10 tys.kroków dziennie. Ale mam wizyte u lekarza w tym tyg i zapytam o inne ćwiczenia, bo na razie nie za bardzo moglam coś innego robić :(
 
reklama
Uważam że dużo zależy właśnie od naszego podejścia. Po porodzie czułam się jak słoń ale zdecydowana większość kobiet po porodzie nie wygląda jak modelka i miałam w nosie co powiedzą inni o mojej wadze. W poprzedniej ciąży przytyłam ponad 20 kg a nim mały skończył pół roku ważyłam 5 kg mniej niż przed ciążą. Nie byłam na żadnej diecie jedynie karmiłam piersią i dużo spacerowałam a kg same leciały. Trochę ruchu i zobaczysz u Ciebie też tak będzie😊
Mi nie chodzi o opinię innych, bo to też mnie nie interesuje, bo i tak nigdzie nie wychodzę i z nikim nie chce się spotykać. Raczej chodzi o to, że sama nie mogę na siebie patrzeć. Też chciałabym kp, bo wiem, że rośnie wtedy zapotrzebowanie kcal i może szybciej to zrzucę, ale zobaczymy jak to wyjdzie, bo będzie cc. ;)
 
Mi nie chodzi o opinię innych, bo to też mnie nie interesuje, bo i tak nigdzie nie wychodzę i z nikim nie chce się spotykać. Raczej chodzi o to, że sama nie mogę na siebie patrzeć. Też chciałabym kp, bo wiem, że rośnie wtedy zapotrzebowanie kcal i może szybciej to zrzucę, ale zobaczymy jak to wyjdzie, bo będzie cc. ;)
Będę trzymać kciuki żeby się ładnie rozkręciła laktacja oczywiście jak już będzie na to pora😁 Myślę, że przez pierwszy miesiąc to tak średnio będziemy miały czas na patrzenie w lustro🙈 Tak z ciekawości czemu będziesz mieć CC? Moja mała jest obrócona miednicowo i ja już trzęsę portkami, że się nie odwrócił i będzie CC🙈
 
Będę trzymać kciuki żeby się ładnie rozkręciła laktacja oczywiście jak już będzie na to pora😁 Myślę, że przez pierwszy miesiąc to tak średnio będziemy miały czas na patrzenie w lustro🙈 Tak z ciekawości czemu będziesz mieć CC? Moja mała jest obrócona miednicowo i ja już trzęsę portkami, że się nie odwrócił i będzie CC🙈
Mam wadę serca i tachykardię. Ale tak poza tym to zawsze wiedziałam, że będę chciała cc. Jeszcze zanim dowiedziałam się o wadzie serca 😅
 
Dziewczyny jak tam u Was z wagą? Ja jestem totalnie załamana.. 26tc a na plusie 13kg. Z ciążą wszystko w porządku. Liczę każdą kcal, nie pije nic poza wodą (3l) i jedną herbatą, nie jem śmieciowego jedzenia.. Wyjściowo 163cm i 56 kg, czyli w trakcie całej ciąży powinnam przytyć do 16kg.. A gdzie tu jeszcze 14 tygodn?

Prócz tego i tak cały czas jestem głodna, nawet w trakcie jedzenia.. Właściwie już się przyzwyczaiłam do tego uczucia. Nie mogę na siebie patrzeć- piersi urosły o 3 rozmiary, a wcześniej je lubiłam jako jedne z niewielu w swoim ciele. Teraz jest jakaś tragedia.
Kiedyś myślałam, że będę robić sesję ciążową, żeby miec pamiątkę dla dziecka, ale czuję się jak spasiona świnka i nie wiem czy chce, żeby ktokolwiek mnie taką oglądał. Nawet Męża wypraszam jak się przebieram, żeby nie oglądał mnie w takim stanie.

Też się tak ciulowo czujecie w "nowym" ciele? Ja marzę o przejściu na dietę, a z drugiej strony podejrzewam, że będę należeć do tej grupy kobiet co ze szpitala wyjdą z taką samą wagą jak przed porodem..
Po pierwsze To tylko 13 kg to a nie 30 kg i jeszcze mieścisz się w normie.
Tak jak dziewczyny wyżej piszą staraj się trzymać dietę cukrzycową. Ja chudzinka nie byłam przed ciążą BMI powyżej 30- i dopiero w ciąży doczytałam jak to może wpływać na maluszka. Do tego mam cukrzycę ciążową i
od tygodnia nad nią panuje( wiem późno ale późno postawiono diagnozę bo cukier na czczo jest idealny) . Ale nawet bez cukrzycy starałam się nie przytyć za dużo i podświadomie trzymałam dietę. Jestem 6 kg na plusie za co chwali mnie gin.
A jeśli masz ataki głodu to może kompleks witamin który bierzesz nie jest wystarczający?
Może dzidzia czegoś "szuka" w posiłkach które zjadasz?
Mi po zmianie witamin odechciało się wogóle jeść🙂 musiałam się zmuszać.
A jeśli chodzi o samoocenę- to tylko kilogramy, raz są a potem ich nie ma. Masz wsparcie partnera? To bardzo ważne.
Na zdjęciach ciążowych jest dużo retuszu, dużo ciężarnych mocno tyje w ciąży czasami grafik musi się natrudzić - taka kolej rzeczy, czasami to geny.
Wysyłam dużo wsparcia 💕
 
Po pierwsze To tylko 13 kg to a nie 30 kg i jeszcze mieścisz się w normie.
Tak jak dziewczyny wyżej piszą staraj się trzymać dietę cukrzycową. Ja chudzinka nie byłam przed ciążą BMI powyżej 30- i dopiero w ciąży doczytałam jak to może wpływać na maluszka. Do tego mam cukrzycę ciążową i
od tygodnia nad nią panuje( wiem późno ale późno postawiono diagnozę bo cukier na czczo jest idealny) . Ale nawet bez cukrzycy starałam się nie przytyć za dużo i podświadomie trzymałam dietę. Jestem 6 kg na plusie za co chwali mnie gin.
A jeśli masz ataki głodu to może kompleks witamin który bierzesz nie jest wystarczający?
Może dzidzia czegoś "szuka" w posiłkach które zjadasz?
Mi po zmianie witamin odechciało się wogóle jeść🙂 musiałam się zmuszać.
A jeśli chodzi o samoocenę- to tylko kilogramy, raz są a potem ich nie ma. Masz wsparcie partnera? To bardzo ważne.
Na zdjęciach ciążowych jest dużo retuszu, dużo ciężarnych mocno tyje w ciąży czasami grafik musi się natrudzić - taka kolej rzeczy, czasami to geny.
Wysyłam dużo wsparcia 💕
Dzięki za pocieszenie ;)
Wyniki wszystkie mam dobre, jedyne co to zaczynała mi się anemia miesiąc temu, ale przy suplementacji żelaza teraz już wszystko się super ustabilizowało ;)

Mąż mnie wspiera i twierdzi, że nie widać tej wagi. Ale tu raczej chodzi tylko i wyłącznie o moje odczucia. Zawsze miałam fiksa na punkcie wagi i po prostu teraz mi się to odbija. :(
 
Hej dziewczyny. co tu tak cicho?
Jak się czujecie?
Moje dziecię tak kopie że muszę dbać o pusty pęcherz bo może być "wypadek" 😂.
Organizujecie pokoik malucha? Szukam mebelków ( szafa , komoda) takich aby rosły z dzieckiem. Któraś widziała coś ładnego i nie w kosmicznej cenie?
Pozdrawiam serdecznie w nowym roku 🙂
 
Hej dziewczyny. co tu tak cicho?
Jak się czujecie?
Moje dziecię tak kopie że muszę dbać o pusty pęcherz bo może być "wypadek" 😂.
Organizujecie pokoik malucha? Szukam mebelków ( szafa , komoda) takich aby rosły z dzieckiem. Któraś widziała coś ładnego i nie w kosmicznej cenie?
Pozdrawiam serdecznie w nowym roku 🙂
Hej😊 tutaj cisza bo mamy wątek zamknięty i raczej tylko tam debatujemy 😊😊 długo Cie u nas musiało nie być 😊 u nas też tematy wyprawkowe a makuszki szaleją 🤩
 
Hejka dziewczyny dawno mnie tutaj nie było za dużo na głowie. Dzisiaj byłam na usg z dzidzią wszystko wporządku waży 661gram jestem w 24 tygodniu. Czuję sie dobrze chociaż schudłam 2 kg bo mialam troche stresu ale już jest ok.
Pochwale sie będzie córeczka.
20220110_184200.jpg
20220110_184223.jpg
20220110_184234.jpg
20220110_184241.jpg
20220110_184252.jpg

Wszystkie badania mam wporządku i to mnie najbardziej cieszy.
 
reklama
Hejka laski ja też nie mam czasu nadgonić, jeszcze pracuje, mam pytanie bo w przyszłym tyg planuje robić glukoze. Czy ta smakowa ma jakiś wpływ na wynik? Nie chce mi się iść na badanie z cytryną i tak pomyślałam o tej smakowej. Jakie macie doświadczenia? Wszystkim zdrówka i gratulacje pięknych bobasków.
 
Do góry