reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Siemanko wszystkim mamusiom:) u nas wszystko w porzadku, mała ma jeszcze mały katarek, ale na szczęście tylko katar...na spacer bardzo chętnie bym wychodziła ale u nas od rana ciagle pada, raz mniej raz mocniej, ale pada...więc siedzimy w domku...obiadek już zrobiony....zaraz muszę uśpić Amcię i będzie chwila relaksu...DZIEWCZYNY, MAM POWOLI STRESA, OD DZISIAJ ZA TYDZIEŃ MARNA KOŃCZY ROCZEK I IMPREZKA, ZACZYNAM SIĘ OBAWIAĆ CZY SOBIE PORADZĘ ZE WSZYSTKIM, CZY ZDĄŻE...JUTRO U NAS MALOWANIE JESZCZE A OD PONIEDZIAŁKU CZAS SIĘ WZIĄĆ ZA PORZADKI A OD CZWARTKU ZA "PICHCENIE"...SPORO PRACY..

LADY sześć kilo?? asle fajowo masz...ja sie już od dawna nie ograniczam, jem tyle ile mogę, kolacji raczej unikam, chyba, że mocnoi mnie ssie to zjem czasami płatki z mlekiem i nadal unikam słodkości...choć nie wiem, jak długo jeszcze wytrzymam...ja się ważyłam wczoraj, ale niestety schudłam tylko 0,6 kg od soboty, a ogólnie od początku kuracji pozbyłam się 3,1 kg...mało:((( chce jeszcze z pięć kilo...oby się udało, ale czytam o twoim mężu piszesz, że się nie ogranicza a mimo to, chudnie...to może jakoś mi się uda...jak dokładnie nazywają się te tabsy od zaparć, bo ja też bym chciała chyba...:zawstydzona/y::tak: strasznie ssie mnie na słodkości, najgorzej jak jestem w sklepie i wszędzie pełno słodkości, a ja musze przejsc obok nich obojętnie...na mnie te tabsy działają inaczej niż na ciebie, widzisz, ty musisz się zmuszać do jedzenia a ja muszę się zmuszać do ograniczenia jedzenia...:wściekła/y: który to już dzień kuracji u ciebie>?>? u mnie chyba dziewiąty...i 3 kilo mniej...moze do końca miesiąca pozbędę się jeszcze kilku, ale teraz zważe się dopiero za tydzień...żeby sie nie zrazić...większa mobilizacja będzie....

 
reklama
hehe widzę ładne postępy w diecie laseczki
ja jak na razie się dietą nie martwię :-D
wy w dół ja w górę buhahaha
Lady ja już byłam po porodzie i tak się bałam że popękam od tego wysiłku na kibelku że nie robiłam przez miesiąc aż się całkowicie zagoiłam
jak teraz o tym pomyślę to nie zła wariatka ze mnie hahahaha:-D:-D:-D:-D:-D
 
Ruda ja Cię rozumie, bo ja tez po porodzie unikałam łazienki jesli chodzi o te potrzeby...też sie bałam, żeby nic tam sie nie stało, ale jak kolejnego dnia pielegniarka zapytała, czy było coś i ja powiedziałam, ze nie, to ona na to, że niedobrze, ze trzeba coś z tym zrobić, lewatywkę czy cuś, więc od następnego dnia, kłamałam cały czas, ze tak już było...też niezła ze mnie agentka, wytzrymałam chyba z 1,5 tygodnia....ale i tak największe zaparcia miała w ciąży chyba z trzy tygodnie nic...maskara:szok:
 
Witam
BARDZO DZIEKUJĘ W IMIENIU MILENKI ZA SERDECZNE ŻYCZONAKA DLA WSZYSTKICH OCZYWIŚCIE BUZIAKI :*

Tak Milenka już skończyła roczek , mała cwaniara już dużo rozumie i niestety zaczyna się z mama kłucić jak jej się coś nie podoba :wściekła/y:, co mnie najbardziej wkurza.
Ale dziewczyny może wy znajdziecie jakiś złoty środek na moje dziecko bo niewiem dlaczego ale w nocy mi się kręci i budzi co jakieś 2-3 godziny jak dam pić to zasypia czasem tylko się przekręci jak wy to robicie zę wasze pociechy spią w łóżeczkach , dla mojej łóżęczkojest za małe jak tylko poczuje opór łóżęczka żę niemoże się przekręcić to płacze i muszę ją zabierać do siebie:baffled:, czy to da się jakoś oduczyć :confused:

pozrdawiam wszystkie fasolkowe mamy i nietylko niemam teraz zabardzo czasu do nadrabiania zaległości więc tak ogólnie wszystkim przesyłam pozdrowionka
 
Lady jestem na gg ;-) ok 11-11:30 wtedy gdy moje dziecię śpi ;-)
a u nas dalej nie przepsane nocki :-( ostatnio szpital zaliczyłyśmy i wirusa...Cudek był silniejszy niż mama która nadal ma zawalone zatoki ..
Uściski dla Ciebie..widzę ze mezysz się dietka ;-) chcesz być super laska na wakacje co?;-) nie musisz jestes nią poprostu :-) Buziaki dla Sebcia!!!i zdrówka!

Anrus i ode mnie przyjmij w imieniu Milenki kolorowe życzenia dużo zdrówka i słonka!!! Niech radość mieszka w serduszku :-) i niech mało rozrabia mamusi

a co do nocek podajmy sobie rece..moja też kiepsko śpi wierci sie ąłzi po łózku wstaje siada..czworakuje na spiocha..cyca co chwila...a śpi w łózecku do pierwszej pobudki potem ja biorę bo ja jestem nie tomna..przetrzymamy co?;-)
 
hej laseczki

co do nocnego spania to Natn dziś pobił rekord
zasnął mi dopiero przed 5 rano :-(
no ale miał temperaturę i katar
więc wybaczam:tak:
ale nie miało to dla niego znaczenia że zasnął tak późno bo wstał o tej samej godzinie co zazwyczaj :szok:
no jak dla mnie masakra pewnie za 2-3 godziny będę się przewracać ze zmęczenia


Madziujka i Anrusku
czy wasze maluchy śpią w łóżeczkach czy kojach
bo jak Natan spał w łóżeczku to też mi się stale budził
co walnął w szczebelki to pobudka
i jak kupiłem kojec to od razu się polepszyło
może to jest jakieś rozwiązanie :confused:

buziole dla wszystkich
i miłej soboty i niedzieli
papa
 
Ruda no t piekna nock mieliscie...:-(
katar jest straszny dla dzieci :-(
odciagaj inhaluj ...

a Młoda w łózeczku śpi ok 2,5 do 3 godzin i tyle potem mama...a w łózku z nami ma duzo miejsca zadnych szczebli i tez si ebudzi :-(
 
RUDA współczuje nieprzespanej nocki, ja to bym padła chyba...ale może teraz Natanek pośpi Ci dłużej w dzień, będziesz mogła odpocząć trochę...

A u nas wszystko ok, marna właśnie śpi a ja przygotowuje pokój do malowania, ściągam firany, wycieram ściany tam gdzie brudne...jak mąż wróci z pracy około 14.00 to bierze się za malowanie....kupiliśmy farbę "soczysta pomarańcza" super kolorek będzie, od razu więcej życia...:tak::-) ale pewnie na czas malowania będziemy musiały z Amą opuścić mieszkanie, ze względu na zapachy:no: może wybiorę się do rodziców...jutro jeszcze mam w planie wybrać się po zakup nowej firany do pokoju, jak zmiany to na całego,..a JAKIE WY MACIE PLANY NA WEEKEND??

lady jak samopoczucie? ja zjadłam rano mini śniadanko i trochę mnie ssie już..coś bym wsunęła:tak::-D podaj mi nazwę tego leku na zaparcia, potrzebuje też:zawstydzona/y::-(

DOBRA ZMYKAM TROCHE POPRASOWAĆ A JAK aMCIA SIĘ OBUDZI, TO WYBIERZEMY SIĘ NA SPACEREK, TAKA ŁADNA POGODA DZISIAJ:) MIŁEGO DNIA KOBIETKI:-);-)

 
Hejulka Kochaniutkie!!!!!!!
Ja cały czas jestem z wami :):) podczytuję, ale moje dziecko cierpi na bezsenność :):) śpi mi w dzień tylko 40min. i do tego czasami jest maruda, łazi oczka trze ale spać nie pójdzie.

Piszecie o spanku nocnym w łóżeczku, dziewczynki jak ja swojego synka zabiorę do spania do swojego łóżka np. o 23 to potrafi mi się nad ranem tylko na mleczko obudzić a jak go zostawiam w jego szczebelkowym wyrku to potrafi z razy sie obudzić JAK WIDAĆ PRZY MAMI MU LEPIEJ

Mocno przykrywacie swoje maluszki bo mój spi odkryty ale ja juz z nim nie walczę bo jak tylko go okryję chociaż tylko cienkim kocykiem to się budzi z płaczem albo tak walczy i sie kręci że i tak sie odkryje.


BUZIAM WAS WSZYSTKIE :):) i sorki że tak mało ostatnio piszę ale mi czasu brak a jak wieczorem mam chwile wolna to mąż okupuje komputer - twierdzi że to jego narzędzie pracy :):)
 
reklama
Hej wszystkim :-)
Co tam porabiacie dziewczyny w weekend?

Madziujka zajrzała:-) a wiesz że mała znowu nie je zupek? szok..co za mały uparciuch:wściekła/y:i weź tu pochwal dziecko:-p
My też niedawno szpitalowane byłyśmy na rota...a tak ładnie jadła zupki po wypisie... aż było miło patrzeć..ale wyrównała straty..i co?koniec jedzenia..oporna jest pod tym względem....

Ruda
moja w koju śpi...spi 3-4 godziny a potem ze mną:-D hahahahahahahah...

Lady
co tam u Was ze zdrówkiem?
my ten Rybomunyl teraz z młodym lecimy...3ci tydzień własnie...potem już tylko raz w mieisącu będzie...
tyle że on i tak mi kaszle teraz...i ma katar...ale nie ma gorączki i tak jakos mało go męczy to...póki co przynajmniej...może choć lżej przejdzie te diabelne choróbska.

Mała śpi od godiznki...
młody wcina klacje..
ja dodałam zdjęcia do galerii
i zaraz trzeba by było sie zabrać za jakieś porządki...
a tak mi sięnei chce że hej..jeszcze dostałam okres dziś to mnie wszystko drażni...eh...
pomarudziłam Wam:-D to czas się zmywać:rofl2:

Pozdrawiam wszystkie:happy2::happy2::happy2:Miłego... i do miłego:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry