reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Zawrzalo o tym dokarmianiu dzieci...
Swoja droga, ciekawe ile z nas - tych w okolicach trzydziestki, bylo karmionych w okresie niemowlecym krowim mlekiem... Albo to rozpuszczalne mleko, pelne przeroznego badziewia... No i pewnie tez pakowano w nas warzywka i owoce... Zyjemy, mamy sie dobrze.

Pamietacie mojego tescia i jego pomysl pocierania placzacego dziecka skorupka jaja? Powiedzialam malzowi, ze rady radami, ale ja jestem matka Konstancji i ja bede decydowac o tym jak z nia postepowac. To samo mowie wszystkim glupim babom, ktore ubieraja dzieci jak na Syberie, podczas gdy moje dzieice lata niemalze z gola dupa, a ktore to baby osmielaja sie twierdzic, ze narazam dziecko na chlod i poniewierke...

Nie o tym mialo byc.

Annaoj kce
- Konstancja podnosi glowke tylko przez krotka chwilke po polozeniu na brzuszku, po tej chwilce ryczy jak zazynany prosiaczek... Natomiast pieknie sie odgina, gdy jest na rekach... Mysle, ze nasze maluszki maja taka urode i juz.
 
reklama
Tak ja tez jestem tego zdania.
Bylysmy odchowane na terowych pieluchach, nie bylo nawilzanych chusteczek, zadnych Marimerkow tylko gruchy,nie wspomne o nowoczesnych kosmetykach i duzym wyborze lekarst , zadnych mat eduk tylko zwykle kraciaste koce, zadnych hustawek z odglosami natury,karuzel z projektrami, zadnych domowych nian, monitoringow,krowie mleko bez sterylizatorow, podgrzewaczy i patrzcie jakie z nas bystre bestie!
Hahhahahhah
To nasze dzieci powinny w takim razie wyrosnac na geniuszy...Co wy na to...hihihi
Caluski!!!!
 
Hi hi...my tez jeszcze czekamy na skonczenie 4msc,czyli jeszcze miesiac i wprowadzimy cos poza sztucznym mlekiem(i woda,i herbatka).
Poza tym mam wrazenie,ze Vanessa cos za malo ostatnio je i nie za bardzo przybiera na wadze.A pediatra dopiero za (wlasnie wiecej niz) miesiac.Widocznie przez te upaly tak ma,albo cos sie waga popsula ;-)
moja mala tez teraz je mniej, tez mysle ze to przez te upaly i waga troszke sie zatrzymala.. ale teraz znowu idzie do przodu takze nie ma sie co martwic, jak wazysz codziennie to policz czy przez caly tydzien albo dwa troszke przytyla, jesli tak to jest ok

Tak ja tez jestem tego zdania.
Bylysmy odchowane na terowych pieluchach, nie bylo nawilzanych chusteczek, zadnych Marimerkow tylko gruchy,nie wspomne o nowoczesnych kosmetykach i duzym wyborze lekarst , zadnych mat eduk tylko zwykle kraciaste koce, zadnych hustawek z odglosami natury,karuzel z projektrami, zadnych domowych nian, monitoringow,krowie mleko bez sterylizatorow, podgrzewaczy i patrzcie jakie z nas bystre bestie!
Hahhahahhah
To nasze dzieci powinny w takim razie wyrosnac na geniuszy...Co wy na to...hihihi
Caluski!!!!
swieta prawda

dziewczyny mam pytanie: moja mala jak wstanie to nieraz sie jej troche uleje, ale jakby woda i taki serek, tez tak macie?? normalne to jest?
i nieraz tak robi jakby zwymiotowac chciala, macie tez tak?
 
ilona - witaj spowrotem! sytuacja z karmieniem byla u mnie podobna...teraz tez na butli jestesmy i mega zadowoleni
ba - hehe znam to, przed paroma dniami tez tak u nas bylo, moja mala jak ma kupke to sie drze jak wsiekla... wstala, przebralam ja, nakarmilam, odbila i nagle sie zaczelo! i nie wiedzialam co jest grane... odkad mam to nowe mleko to kupka tak nie smierdzi mocno i nawet nie poczulam ze ma..a zreszta nie spodziewalam sie bo wlasnie w tym dniu robila juz wczesniej...a tu masz ci babko placek:-D

u nas tez upal...
 
Mojej malej sie tez tak ulewa i odruchy wymiotne tez zauwazylam.

Cos tu bylo o sloiczkach i o gotowanych potrawach wiec ja zdecydowanie sloiczki bede dawac jak juz bede mogla.Nawet pediatra tak doradzil twierdzac ze to jest o niebo lepsze bo ma wszystkie skladniki odzywcze i jest przystosowane dla takich maluchow odpowiednio.
A ze ja sie na niczym nie znam to bede sluchala pediatry no i was:-)
Tez nie mysle nic wprowadzac do diety przed szostym miesiacem no oprocz herbatki bo juz wprowadzilam i mala pije z tej butli nawet ladnie nie zawsze ale pije.Oczywiscie jak bede miala mleko,bo z tym to roznie moze byc:tak:
 
Uff przeżyliśmy piknik, upał nieziemski a Zosiaczek niewzruszony spał 3h. Ola wylatana, wymalowana, cała mokra i szczęśliwa. Fajnie było - grill, gofry, ciasta, zabawy, konkursy dla maluchów.
 
Mi tez by sie przydalo kolacje zrobic ale za bardzo nie ma jak,bo mala spi mi na rekach.Boje sie odlozyc bo sie obudzi a tak to sobie przynajmniej kimnie chwilke,bo prawie w ogole nie spi.
Widze ze tu akcja qpa.U nas byla dzis akcja taka wielka ze dziecko w kupie cale mama tez cala przewijak doslownie wszystko.Nie wiedzialam za co sie najpierw wziasc czy siebie przebrac czy mala.A takich dobrych papmkow uzywam a jednak nie daly rady.To chyba po tych herbatkach:szok:
Ilona dobrze ze u was wszystko oki i w najlepszym porzadku.
 
chyba masz racje zielona, taka już ich uroda

Alicji też się tak ulewa, tzn. odkąd bierze lacido, zdecydowanie rzadziej, 1-3 razy w ciągu dnia

mam pytanie do dziewczyn, które szczepiły rotarixem, czy Wasze dzieciaczki po szczepieniu też więcej kupkały po? Alicja zwykle robi jedną qpe dziennie, po wczorajszym szczepieniu były 3, a dzisiaj już 5. trochę mnie to martwi
 
reklama
Ilonka- witaj z powrotem! Super, że wszystko OK!

U nas, jak u wszystkich- nadal gorąc. Jeansy wyprałam- wyschły w 2,5 H :szok: No koszmarny koszmar!

Na szczęście Bartula wziął przykład z moich zwierząt. No może niezupełnie, bo nie walnął się na kafelkach :-D, ale zwolnił metabolizm i przespał calutki dzień. Teraz nadal śpi! No dziecka nie mam :-D Za to Kuba się wykazał- jak wrócił do domu, to jakby całe stado 3-latków tu wpadło :-D:-D:-D
 
Do góry