reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witam się :-)

Miało być pięknie a wyszło jak zawsze czyli deszcz :no::wściekła/y: ...Moje pomidorki nie wytrzymują tej pogody :no: 3 krzaczki mi już padły. Nie dość że mokro to jeszcze zimno i mi je szlag trafił :-( muszę dokupić nowe...
Kupiłam sobie wreszcie nową deskę do prasowania...i kurna nie zmieści mi się do schowka :wściekła/y::wściekła/y::cool: więc musiałam znaleźć nowy schowek...poza tym zapolowałam dzisiaj na promocje w H&M :-) i zamiast wydać 250zł wydałam... 40 zł :-D:-) uwielbiam takie zakupy :tak:

Dorotko to ja będę dzwonić do ciebie co jakiś czas i zdawać tutaj relacje dziewczynom ;-) :tak: A wyrwanego zęba nie zazdroszczę...też dzisiaj była u dentysty ;-) ale u nie tylko borowanie było a w gratisie mi babka zęby ładnie wyczyściła z nalotu herbacianego ;-)
Gosieńko jak tam?? A. jutro do Legnicy jedzie... i gdyby to nie był środek tygodnia to się razem z nim zabieramy ;-) :p
Kici gratulacje! Ty tu zaglądaj bo może jakieś ciekawostki nt. wyjazdu będą ;-)
Aga fajna wycieczka :tak: a dzieciaki dają radę...choć rzeczywiście 60 km w jedną stronę to sporo dla takich maluchów jak nasze...Ciekawa jestem jak ich tam panie ogarnęły ;-) A taniego latanie nie skomentuje... ale cóż system jest bezduszny...
Aniam ten deszcz zmył wszystkie chyba ;-) Ale przy takiej pogodzie ciężko jest się zmusić do czegokolwiek...

Dzisiaj pomykałam w kaloszach po centrum... lało jak cholera, wszędzie kałuże takie, że nie dało rady przejść... cudnie wyglądałam bo kaloszki mam takie nad kostkę... czerwone... wyglądałam jak bociek na krótkich nogach ;-):-D ale nie ja jedna dzisiaj pomykałam w kaloszach. Pobiła mnie babka elegancko ubrana, widać było że do jakiego biura chyba pomykała a na nogach kalosze ;-) w reklamówce pewnie miała obuwie zmienne :-p

Dobra idę zrobić małżowi obiad a na deser kolejna porcja truskawek...uwielbiam :tak:
 
reklama
Agnieszka u J przyjeżdżali ludzie na motorach a w pracy gajerki na zmiane wisiały :-D dziewczyny też :tak:

U nas nie pada , ale jest szaro i buro , nie lubię takiej pogody .
Oby na nasz wyjazd była ładna .
 
jestem ale dobrych wieści brak, Natalka po raz kolejny ma zapalenie ucha :-(
Dorotko vojte zaczynamy dopiero w sierpniu niestety kolejki są straszne teraz prywatnie ćwiczymy NDTBobath, mnóstwo pracy was teraz czeka mocno zaciskam kciuki
aniam fajnie że dzień dziecka w schronisku się udał oby częściej takie akcje były to zwierzaki będą miały jak w raju
Kittek tak czytam o tym sanatorium i się zastanawiam czy z Natalką nie pojechać , tylko co wtedy z Jasiem bym zrobiła?
Agnieszka takie promocje to ja lubię ;)
gdzie się podziała nasza Gosienka??
 
Mamusia zwierzakom się średnio podobało :-D Bo ok 200 osób przyjechało i były chyba w szoku .
Ale chodziło o to żeby reklamować wolontariat i ew. żeby ktoś zakochał się w jakimś piesku :tak:
Zobaczymy za jakiś czas czy się udało .


Informatyk J jest wielki . Reanimował mi kompa :-D:-D Bardzo mnie to cieszy , bo nie muszę nabywać :tak:
 
Agnieszka - zaglądam właśnie :-)
mamusiu - zdrówka dla Natalki.
aniam - dobrze, że J ma informatyka na miejscu, bo w mojej zapyziałej rasowej korporacji dział IT siedzi w Bangalore (Indie) a ja od roku (!!! w czerwcu 2013 złożyłam request) czekam na nowy laptop bo mój ledwo dycha :-p

Witam się środowo... Z racji, że mam chwilę to się wyżalę... od piątku jadę na prochach przeciwbólowych... w poniedziałek w nocy w końcu sobie przypomniałam że dentystka przepisywała mi antybiotyk przeciwzapalny... we wtorek tydzień temu byłam u dentystki i mi rozgrzebała ósemkę... wsadziła lekarstwo... w piątek jak mnie ból dopadł to myślałam że zejdę. Jeszcze nigdy w życiu nie cieszyłam się tak bardzo jak dzisiaj na wizytę u dentysty... a w sobotę jedziemy do Lublina na ślub taty mojego P. Obym nie wyglądała jak quasimodo :-D
 
Witam po fantastycznie spędzonym weekendzie. Moje zmarszczki mimiczne uległy zdecydowanemu pogłębieniu, ale co tam śmiech to zdrowie:-) Dzieciaki poszalały, Kubuś z Igorem pomimo regularnemu podnoszeniu cieśnienia mnie i Aniezowej przeżyli;-) Gosieńki zwierzaki i gospodarstwo przetrwało, nawet bez uszczerbku w jajkach się obyło;-) Bartolini z Alicją byli jakoby ich nie było, za dwa grzeczne aniołki robili. Helcia zdecydowanie powinna mieć brata albo siostrzyczkę malutką do opieki, cały czas asystowała przy Wiktorku, grzeczna niesamowicie i dzielnie znosiłązapędy mojego syna w wyrywaniu włosów. Mateuszek przed chłopakami uciekał;-) i tylko na posiłki się zjawiał;-)
Mieliśmy piękną pogodę, więc zoo zaliczone:-), ale jeszcze wiele atrakcji na nas tam czeka:-)
R i B dali radę w lidlu, ale była pełna kulturka, oczywiście w granicach możliwości przy promocji w lidlu;-)
S zabrał B na polowanie i chłop się tak nakręcił, że pomimo nieprzespanej nocy (dnia poprzedniego też późno szliśmy spać i rano na kacje lidl wstawał) spać nie mógł i Gosieńce relację zdawał:-)
I jesczez jak się nasłuchał jak to od zawsze o hodowli psów marzyłam, to już mi drugiego psa znalazł i zdecydowany jest kupować:szok:
Ja z Gosią i Aniezową się nagadać nie mogłyśmy, tylko doba za krótka:-)

Po powrocie do szarej rzeczywistości, moje dziecko wczoraj z wycieczki w Ochabach wróciło przeszczęśliwe, ale bez plecaka. Normalnie jego skleroza mnie wykończy. W zeszłym tygodniu wrócił bez kurtki i czapki z basenu, a dwa tygodnie wcześniej zapodział strój na wf (na szczęście wsio się znalazło). Akcja skończyła się poważnym zgrzytem z mamą, ponieważ zarządziliśmy z B, że Młody ma sobie kupić plecak i pelerynę z własnej kasy, z czym babcia się nie zgadza. Po raz koljny między wierszami usłyszałam, że nienajlepsza ze mnie matka:sorry2:

Maonka szkoda, że plany pokrzyżowane, tym bardziej, że w poniedziałek pogoda niestety nienajlepsza była. Mam nadzije,że się Alicji pdobało na wycieczce. I udanego wypoczynku Wam życzę.
Basiu logopedka też twierdzi, że na "sz" i "cz" jeszcze czas, ale że Młoda źle "s" i "ś" wymawia, a to już powinna bardzo dobrze. Mam w planach jeszcze skonsultować się z logopedką z przedszkola i poprosić o ćwiczenia. Zabieg mamy na listopad wyznaczony, chociaż logopedka radziła przyspeiszyć, czytaj zrobić prywatnie. Mam w planie poćwiczyć przez wakacje i potem zdecydować, jak trzeba to na wrzesień się prywatnie umówimy.
MamoPaulinki ja też uważam, że Paulince tylko na plus wyjdzie Wasza przeprowadzka.
Kittek odpoczywaj. Super z tą Szczawnicą, mam nadzieje, że lekarz wyrazi zgodę na wyjazd.
Ośmiornica przepyszna jest, licja i Igor zajadali się we Włoszech. Z tym, że oni ogólnie owoce morze i różne oryginalne trzeczy lubią (najchętniej by raz w tygodniu sushi jedli)
Onka powodzenia w odcyckowaniu.
Kici gratuluję przeniesienia.
Aga super, że Sebek taki pozytywny do brata.
Mamusia zdrówka dla Natalki, niestety zapalenie ucha jak już raz się pojawi lubi nawracać. Coś o tym wiem, niestety:baffled:

Uciekam do mojego komandosa, pełza po całym domu i już na chwilkę siąść nie można
 
Witam piękne panie :-)
Słonko wylazło zza chmur i od razu mi lepiej :tak:

Annaoj powiem tak przyjedź do Rybnika na kawę bo mam super laryngologa, który M. robił zabieg podcięcia wędzidełka w znieczuleniu miejscowym :tak: Nie pamiętam ile płaciłam ale jakieś ciężkie strasznie pieniądze to nie były a wierz mi że czas gra na niekorzyść Alicji :tak:Jak coś to pisz pw podam ci nr do rejestracji :tak:


Dokupiłam pomidorki więc idę sadzić :-) Narazie!
 
Annaoj jak to fajnie jak ktoś się wtrąca i ocenia :no:
Ja Szymkowi kiedyś też coś kazałam ze skarbonki kupić , ale zrobił to z wielką chęcią :no:
Za mały jeszcze na takie akcje i kasy liczyć nie umie :-D
Dobrze że pogodę mieliście :tak:
 
Kici, trzymam kciuki za dentystę:tak:
Agnieszka, szkoda pomidorków, zwłaszcza że kilka dni temu tak fajnie pisałaś o ich pielęgnacji. Gratuluję zakupów, u mnie niestety takich promocji nie robią:-(

dalej nie nadrobię, bo dzieć woła:zawstydzona/y:
 
reklama
witajcie

wreszcie choć trochę słońca, mam dość chwilowo brzydkiej pogody:-p

Jestem ostatnio tak zmęczona że mam wszystkiego dość, ledwo chodzę , wczoraj wieczorem wyłączył mi się chyba błędnik i czułam się jak pijana tak mi się kręciło przez cały wieczór w głowie że szok, chodziłam zataczając się. Musiałam przerwać prasowanie bo bałam się że zamiast ubrań to wyprasuje swoje dłonie:-D

Byliśmy w poniedziałek u logopedy, a we wtorek na SI ale na razie to były bardziej rozmowy na temat problemów i obserwacja a w przyszłym tygodniu zaczynamy ćwiczyć oczywiście wygląda na to że łatwo nie będzie. Jak został na SI jakieś 5 min na koniec sam z Panią pokazał że będzie walka o dominację , położył się na podłodze i zaczął uderzać rękoma o podłogę krzycząc że idzie do mamy na kanapę:baffled:

Na dodatek mały ma od niedzieli katar i przez to kaszle a na dodatek ochrypł:wściekła/y: robiłam mu wczoraj inhalacje dałam syrop prawoślazowy a dalej nie wiem co robić


Agnieszka
gratuluję J. zdobytego pasa. Szkoda tych sadzonek ale cóż na pogodę nikt wpływu nie ma niestety, mam nadzieję że na nasz wyjazd będzie faja pogoda

Aniam super że wypad do Korabek udał się

maonka
udanego wyjazdu

Onka dobrze że małej szybko przeszło, współczuję nawału

Kici gratuluję zmiany stanowiska

Aga2010 super że Sebek tak ładnie akceptuje brata. Niezły ten system kurcze powinno to być możliwe do zaznaczenia że leci z małym dzieckiem które potrzebuje opieki

mamoPaulinki GRATULUJĘ !!! super to teraz tylko przeprowadzka przed wami, trzymam kciuki za szybką aklimatyzację małej nich wam się tam dobrze mieszka. Współczuję bólu dziąsła.

mamusiu zdrówka dla Natalki

Annaoj super że spotkanie udane


Dziewczyny co do wyjazdu to ja zamierzam zabrać tylko siebie + rodzinkę jako że my wyjeżdżamy parę dni wcześniej i po prostu do spotkania by nie dotrwało:-) ale proszę o dyspozycję co mamy zakupić jak co:tak:
 
Do góry