reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

Rama OM miałam 2.07 z tym, że cykle mam średnio 36-dniowe. Od 18 lipca miałam dni płodne, wtedy też zresztą pojechałam do mojego Adama do Niemiec na urlop. Według różnych kalkulatorów do zapłodnienia doszło między 20-24 lipca.

Alikorn witaj :-)
 
reklama
Rama dziwna ta lekarka skoro 26 dc i 10 dni po terminie :O no chyba, że "zna Ciebie " i twój organizm... może trzeba poczekać jednak.. jesteś w tym samym tygodniu ciąży co ja, myślę, że na usg na pewno byłyby widac pęcherzyk
Źle zrozumiałaś chyba.
Ja napisałam, że mój cykl trwa 26 dni, czyli skoro OM zaczęła się 10. lipca, to 14. sierpnia (dzień wizyty u ginki), byłam już 10 dni po terminie miesiączki.

Czuję, że to koniec :(
Teraz i tak nic nie mogę zrobić.
Plamienie jest już bardziej krwawieniem w tej chwili.
Przeczekam i pójdę 3. września na usg.
Wtedy chyba dowiem się na 100%, że to poronienie i lekarka już nie będzie mnie lekceważyć.
Powoli żegnam się z Wami i życzę bezproblemowych ciąż :*

PS: u mnie do zapłodnienia doszło między 24-26. lipca...
 
Ostatnia edycja:
Dobry :)

Ale naskrobalyscie...

Kasia2508 witaj i gratuluje :)

Anulka pewnie wiekszosc z nas zna przedslubny zawrot glowy. Ja prawie wszystko organizowalam z zagranicy. Masakra.

Lei powodzonka z biznesem ;) dobrze miec plan i jasne cele.

Iza ja tez mam podobny problem z terminem ;) widze ze mieszkasz we Francji... moge zapytac w jakiej czesci?? Troche tam pomieszkiwalam i zwiedzilam sporo bo juz w liceum jezdzilam na wymiany :) bardzo lubie ten kraj i na stare lata zamierzamy sie tam osiedlic :)
Straszna historia z tym krwiakiem. Dobrze ze sie skonczylo pozytywnie.

Ramailuja mam nadzieje ze to tylko "zwykle" plamienie. Choc ja bym do jutra nie wytrzymala i gnalabym na ip....

Doliores u mojego syna jest wlasnie zielen-blekit. Super polaczenie :)

Karina wspolczuje zapalenia. Mi wymaz wyszedl bardzo zle ale bede go powtarzac wiec nic na razie nie biore. Taka byla decyzja ginki i moja. Na razie bede sie jeszcze leczyc czosnkiem.

Alikorn witaj :)

U nas luzny dzien. Pospalam do 10:30 :) dom posprzatany,rosolek sie gotuje,mdlosci ciut mniejsze co mnie bardzo cieszy. A jutro znow do pracy :/ i tak w kolko...
 
Rama heh nie, dobrze zrozumiałam, ale faktycznie jak to czytam to na inne wychodzi, wybacz...:zawstydzona/y: kurcze jak to odchodzisz? ;/ :( a zwykły test z siuśków wyszedł chociaż ??

Tabasia a co to za infekcja?

alikorn hej
 
Ramailuja mam nadzieje ze to nie to :(

Doliores infekcja bakteryjna :( nawet juz nie pamietam co mi tam wymieniala ale bylo tego troche :( powiedziala ze takie infekcje sa przypadloscia osob czystych (no ja juz przesadnie dbam o higiene) i brudasy tego nie maja :/ zajebi*** :/
 
kurcze jak to odchodzisz? ;/ :( a zwykły test z siuśków wyszedł chociaż ??
Jeszcze zostanę do 3. września, bo pójdę na te usg i potem napiszę co i jak, jednak piszę, że powoli się żegnam, bo nie wyobrażam sobie, by fasolka mogła się utrzymać przy takim krwawieniu i bólu podbrzusza :(

Dwa testy ciążowe wcześniej robione (ostatni 13. sierpnia) wyszły negatywne.
Ale ciąża była (a może jeszcze jest, ale nie wiem) na 1000%.
_______________________________
Dziękuję Wam za wsparcie :*
Będę pisała na bieżąco, jak sytuacja się rozwija...
 
Rama na Twoim miejscu bym nie wytrzymala i jechala na izbe przyjec i powiedzialabym ze masz plamienia itd ze testy potwierdzily mozesz tak im powiedziec niech zbadaja i juz nie musisz zostawac w szpitalu. Zostaw dzieci pod czyjas opieka, i jedz kobietko na co masz czekac?! Jedz niech sprawdza i daj nam znac co z Toba..
 
Asiulka ma racje. Bo jak to ciaza i cos zlego sie dzieje to lekarze w szpitalu na pewno beda probowali pomoc. Ramailuja pomysl o tym...

Kordosia a co u Ciebie???
 
reklama
Ale wy cisniecie z tym pisaniem hehe
Witam serdecznie nowe mamusie :-)
Rama - ciężka ta Twoja sytulacja, ale ja bym tez cisla na pogotowie ... Nie wytrzymalabym w takiej sytulacji. Rozumie ze cieżko dzieci zostawić bo nie ma z kim ... Nie zazdroszczę. Nadal trzymam kciuki bardzo✊✊✊. Ide na spacerek z Emily :-) miłego wieczorku wam wszystkim :-)
 
Do góry