L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[rachell]

Zazdroszczę kurteczki. Ja wczoraj byłam na łowach kurteczkowych, ale niestety nic nie upolowałam i kupiłam w końcu na allegro.
My, mimo wiatru, pospacerowaliśmy dziś godzinę między blokami. A wózek wtargałam sama po schodach i to z dodatkowym obciążeniem w postaci zakupów spożywczych

Tab, nie wiem gdzie łowisz, ale polecam ciąg lumpków przy bobasie za chińską restauracją.

 

[DorissŁ]

te kropelki dajecie zapobiegawczo czy tylko jak dzieci bolą brzuszki?

Nie zauważyłam, żeby nózka drgała małej. Ale za to bródka czasem tak jej drga.

U nas trądzik też taki jak zwykłe pryszcze. Wczoraj jej dopiero wyszło i miała na jednym policzku kilka, taki czerwony placek a dzisiaj zuwazyłam nawet na uszkach i czole. Ja przemywam tylko buźkę wacikiem z woda przegotowaną.

A Majunia znowu ładnie zasnęła. Dzisiaj ma medal za spanie, nie chce zapeszać ale dzisiaj jest grzeczniutka, nie marudzi i grzecznie nawet czasem lezy i ogląda świat.

 

[ligotka]

A my po badaniu bioderek, niestety nadal bez zmian, dwa a i nadal pielu****emy, lekarz troche posptraszyl ze mala przez miesiac musi to wyleczyc bo jak nie to jakies szyny Bidulka ... Do pediatry nie dotarlismy bo przychodnia zamknieta :/

Doriss ja daje zapobiegawczo, codziennie kropelka rano i wieczorem
A kurteczke w lumpku kupilam wczoraj tez sie ciesze, bo nowe kolo 50zl a dalam 16.

 

[vikiigus]

Ponawiam pytanie o nozki. Czy zdarza sie, ze przy przeciaganiu albo w wielkiej zlosci Waszym dzieciom drza nozki albo nozka?

Viki co prawda nic nie drży (już) ale ja dopiero co bylam u pediatry i wlasnie o tym wspominala wymieniajac niepokojące dolegliwosci naszych malych pociech - ze to normalne wlasnie- dopiero jak po 3,4 m-cu nie minie mozna zaczac sie martiwć i dociekać co nie tak -

ligotka- pieluch uj w takim razie - Viki ma bioderka na 5 ale nam babeczka takie kola nózkami zalecila robic - nie wiemczy tobie też, ale zwrocilam uwage ze znajoma przy przewijaniu swojemu dziecku tez tak machała że to niby wlasnie dobrze na biodra...

 

[bobomama24]

no klopsik wazy 4800

 

[bobomama24]

rachel tab kiedy idziemy na spoacerek razem?

 

[sunshine79]

A ja jestem w szoku , dzis dostalam wyniki i poziom zelaza podniosl mi sie z 7.7 do 12.2!!!!!!!! w szpitalu mowili mi ze bede musiala brac zelazo 3 miesiace a tu po 3 tygodniach takie dobre wyniki :-):-):-) W ciazy mialam 12.5

U nas pogoda jest super, sloneczko swieci, danielek grzeczny w nocy duzo spi, dzis spal od 1am do 7:30 :-) Jedyny problem to wlasnie godzina o ktorej danny zasypia Fakt, my z chrisem zawsze chodzimy spac kolo 12-1 ale wolalabym zeby maly zasypial przed 12. W ciagu dnia ladnie spi po 3-4 godziny a potem kolo 19 sie budzi i juz nie spi ..czasami zdarzaja sie dni ze przespi caly dzien i noc z przerwami na karmienie

tradzik nas omija, ja caly czas myje go tylko w wodzie, kosmetyki wprowadze moze za 2 tygodnie. Ze skora nie mamy zadnych problemow.

Jezeli chodzi o kolorowe czasopisma o macierzynstwie to ja tez sie z wami zgadzam, choc wiedzialam, ze jak daniel sie urodzi to wszystko sie zmieni...moja siostra blizniaczka urodzila rok temu w marcu i widzialam jak jej zycie sie zmienilo. Ja mam czas na makijaz:-) - maly duzo spi w ciagu dnia, chris pracuje z domu wiec zawsze go przypilnuje jak daniel nie spi, czasem zostawiam go zeby sobie poplakal, ale to doslownie chwilka i zasypia

Pozdrawiam wszystkie mamusie :-)

 

[vikiigus]

tradzik nas omija, ja caly czas myje go tylko w wodzie, kosmetyki wprowadze moze za 2 tygodnie. Ze skora nie mamy zadnych problemow.

nie żebym starszyła - ale Viki trądzik dostała dopiero po 6 tygodniach - a tak to miała tak gładką skórę że tylko do pozazdroszczenia - dlatego teraz wkurzają mnie te krostki - a nasza pediatra śmieje się ,że ona tam pryszczy nie widzi - tak malutko - ja teraz tez przestalam sie tym przejowac i nic z tym nie robie - podbno samo przyszlo i samo pojdzie

 

[*Sonia*]

hej mamusie :-)

mój też ma trądzik :-)

po urodzeniu miał na brzuszku, zeszło, po dwóch tygodniach na nóżkach i szyi, zeszło, teraz ma na całej twarzy i trochę na główce na razie nie schodzi..., ale to pewnie dlatego, że skóra na buzi jest najbardziej delikatna, mama zjadła ostatnio dużo czekolady
ale teraz koniec ze słodyczami, dla dobra dziecka i samej siebie, odstawiłam słodycze i przeszłam na dietę organicznych produktów, dużo orkiszu, kasz, a od 1 kwietnia zaczynam chodzić na siłownię i fitness więc nie ma żartów

Miłego wieczoru życzę

 

[tab]

No to nas przeprowadzili z "przyszłych mam" do "dzieci urodzonych w..."