reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Witam się słonecznie :)
Kobiety drogie chciałam Was zapytać i nietolerancję laktozy, boję się, że mój Wojtuś może to mieć, już tydzień jest na lekach i dalej idzie kupka zielona ze śluzem.
co wiecie o tej nietolerancji? możecie mi opowiedzieć ?

Do tego zwykle kupy są mocno spienione i maja kwaśny zapach, dzidzia ma wzdęcia a co za tym idzie dość silne kolki. Nietolerancję można sprawdzić podając przed jedzeniem Delicol - jeśli się poprawia to faktycznie nietolerancja. Jeśli karmisz piersią, to przed karmieniem trzeba odciągać trochę pokarmu, bo w początkowym mleczku jest najwięcej laktozy, jeśli mm - to już mieszanki o obniżonej zawartości (np. Bebilon Pepti) lub bez laktozy (Nutramigen) - w zależności od stopnia nasileni dolegliwości. Ale lekarz powinien ocenić.

My też wszystkim mamom życzymy dużo radości z dzieciaczków i przede wszystkim radości z macierzyństwa!!!
 
reklama
Witam się słonecznie :)
Kobiety drogie chciałam Was zapytać i nietolerancję laktozy, boję się, że mój Wojtuś może to mieć, już tydzień jest na lekach i dalej idzie kupka zielona ze śluzem.
co wiecie o tej nietolerancji? możecie mi opowiedzieć ?

A mówiłaś lekarzowi co dawałaś dziecku? https://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-lutym-2011-r-f361/smaczki-inne-niz-mleczko-50843/index5.html#post7071733
Może któryś z eksperymentów w końcu mu zaszkodził.
 
Witam się słonecznie :)
Kobiety drogie chciałam Was zapytać i nietolerancję laktozy, boję się, że mój Wojtuś może to mieć, już tydzień jest na lekach i dalej idzie kupka zielona ze śluzem.
co wiecie o tej nietolerancji? możecie mi opowiedzieć ?

Ale on to ma po lekach tę zieloną kupę? Czy jak? No właśnie i czy są problemy z brzuszkiem? A zielona kupa może być też skutkiem jakiejś choroby. Najlepiej zgłosić to lekarzowi a najlepiej zrobić posiew kału. Albo to skutek dokarmiania, bo dziecko nie potrafi poradzić sobie z takimi pokarmami jeszcze.
 
Ostatnia edycja:
Witam :-)

Na początek życzę wszystkim Mamusią Wszystkiego najlepszego! Pociechy z dzieciaków i duuuuuuzo uśmiechu :-):-):-)

Moje dziecko, tak jak Paulinka Ligotki zrobiło mi niespodzinke i pieknie spało. Obudziła sie dopiero o 6.30, nakarmił Ja moj W, wiec ja sie wyspałam-piekny prezent :-)

U nas dzis pieknie, ani jednej chmurki na niebie, ale wieje wiatr. Ale ja dzis i tak nie pospaceruje zbyt dlugo, bo mam uczelnie :-(

asiulka: Ja Ci niestety nie pomoge. Moja ma skaze bialkowa i jest na Bebilonie Pepti. U niej objawiolo sie to zmianami skórnymi (wysypka i szorstka skóra), ale z brzyszkiem bylo ok. Z tym ze moja mala czasami zrobi zielona kupe-mniej wiecej raz na dziesiec kupek. Ale to chyba normalne? Podobno tez jak kupa jest dlugo w pieluszce, to sie utlenia i stad ten kolor. Ale ja tez zauwazylam, ze jak Gabi nie moze czasem zrobic kupki dlugo, np 2 dni i widze, ze sie meczy to pomoge Jej termometrem i wtedy kupa idzie zielona :-(
Powiedzcie mi Drogie Mamy jak to jest z tym termometrem? Bo wiem, ze nie bardzo wolno tak robic, zeby nie podraznic i zeby sie "pupa nie przyzwyczaila". Ja tak zrobilam do tej pory moze ze 3 razy. Wydaje mi sie, ze to chyba lepsze niz jak brzuszek boli? A moze znacie inny mniej inwazyjny sposob na kupe? Czopki glicerynowe?

A tak poza tym, to przygotowania do slubu palna para i malo mam czasu. Mam wyrzuty sumienia, ze czasem Gabi lezy sama w bujaczku a ja np. zaproszenia robie. Ale coz zrobic? Wiedzialam, ze czeka nas masa przygotowan, ale kurcze, nie wiedzialam, ze az tyle. Co chwile cos.

A... no i wczoraj byly drugie (dopiero-biedny ten moj chlop) przytulanki po porodzie i powiem Wam, ze nadal jeszcze boli. Ja chce zeby bylo tak jak przed porodem? Kiedy tak bedzie?

Buziaki :-)

Edit: A tak w ogole to jak jest takie cieplo, to moje dziecko nie za bardzo chce jesc... Ona nadal je po 120 ml, co 3 h, ale powiem Wam, ze odkad jest tak goraco, to nie bardzo nawet to zjada. No i oczywiscie ulewanie na potege nadal :-(
 
Ostatnia edycja:
moje dziecie z okazji dnia mamy dostalo karuzelke z krolikami i tak jak byla marudna tak teraz leZy jak zaczarowana i gada z krecacymi sie krolikami w karuzelce
 
asiulka moja córka miała właśnie takie kupy w niemowlęctwie- był to objaw nietolerancji pokarmowej i AZSu niestety.

Ja z okazji Dnia Mamy dostała cudną laurkę od córci:-) - najlepszy prezent! Siedziała cały ranek zamknięta w pokoju i tworzyła. Jest z nami w domu od kilku dni bo w przedszkolu panuje szkarlatyna:baffled: i boję sie o nia i o małego oczywiście.
A Igor śpi juz drugi raz dziś. Ma znów drzemki zamiast spania w dzień. A po południu jedziemy na lody z okazji Naszego Swięta:-)
Miłego dnia!!
 
asiulka- myślę,że powinnaś przestać eksperymentować/bawić się własnym dzieckiem.Zamiast doszukiwać się chorób trzymaj dietę i wprowadzaj pokarmy zgodnie ze schematami o ile już nie za późno .
 
mysia u ciebie drugie a u mnie dopiero pierwsze i tez bolalo. Czulam sie jakbym znowu byla dziewica. Mam nadzieje ze po kilku podejsciach to minie.

A moja Lenka cos sie ostatnio buntuje i nie bardzo chce spac w dzien. Robi sobie kilka drzemem a pozniej marudzi bo niewyspana. Dobrze ze obiadow nie musze gotowac bo bym nie dala rady.
 
reklama
Do góry