ligotka
Fanka BB :)
Dziewczynki poradzcie! Prawde mowiac musze isc z tym do pediatry, ale ze wzgledu na pewne zawirowania nie predko bede mogla...
Pisalam juz kiedys ze mala ma czasem takie malutkie krosteczki wokol oczu, czasem tez na czolku. Czasami znikaja zupelnie, po czym tak jak dzis znow pojawiaja sie...
Podejrzewalam ze moglo to byc uczulenie na marchewke... ale ostatnio zastanawiam sie czy to nie uczulenie na mleko Nan... myslicie ze to mozliwe, spotkalyscie sie z czyms takim??
Czy warto teraz zmieniac mleko, a jesli tak to na jakie?
Pisalam juz kiedys ze mala ma czasem takie malutkie krosteczki wokol oczu, czasem tez na czolku. Czasami znikaja zupelnie, po czym tak jak dzis znow pojawiaja sie...
Podejrzewalam ze moglo to byc uczulenie na marchewke... ale ostatnio zastanawiam sie czy to nie uczulenie na mleko Nan... myslicie ze to mozliwe, spotkalyscie sie z czyms takim??
Czy warto teraz zmieniac mleko, a jesli tak to na jakie?
i pomyslala o zebach.......chcialam popatrzec co tam w tej dziafajce sie swieci a synus za nic nie chcial buzki otworzyc.........kupilismy paracetamol w syropku wczoraj,nocka byla spokojna ale jak sie obudzil to byl rozpaliony jak slonce w poludnie...a rumiany jakby biegal....mial 39.6.........przestraszylam sie troche dalam ten paracetamol i biegiem do lekarza......potwierdzono ze to zeby bo dziaslo dol bardzo czeronw i napuchniete....lada dzien cos powinno byc.ale mamy go obserwowac bo lubi sie przyplatac przy zabkowaniu stan zapalny w uszkach albo migdalakch.......wiec obserwujemy i smarujemy sie namietnie zelkiem na dziasla,,,,,,,,,,,,a maruda taka ze chyba nie musze o tym pisac)))))))))))))