Madzia no u mnie to własnie tak wygląda, że daje mu cyca on ssie, jak mu tryska do buzi to strasznie łapczywie połyka przez co łyka też powietrze i są bóle brzuszka ale jak musi się wysilić to się rzuca wiec patrze czy coś leci, niby leci daje mu a on łapie niby zassie ale wyplówa wiec podaje jeszcze raz i tak potrafi 15 min wiec mysle ze sie najadł ale jak daje do odbicia to w bek, teraz mu dałam 2 cyca i zasnąl to może potrzebował dojeść
już nie wiem niby mleko mi cieknie a on głodny?kurcze myślałam że to bedzie łatwiejsze podam cyca i spokój a tu to wcale nie takie łatwe
no nic ide w poniedziałek na szcepienie to mi go zważa zobaczymy ile przybrał oby było ok bo ja już świruje a mówiłam sobie w ciąży że będę normalną ,nieprzewrażliwioną mamuśką
już nie wiem niby mleko mi cieknie a on głodny?kurcze myślałam że to bedzie łatwiejsze podam cyca i spokój a tu to wcale nie takie łatwe
no nic ide w poniedziałek na szcepienie to mi go zważa zobaczymy ile przybrał oby było ok bo ja już świruje a mówiłam sobie w ciąży że będę normalną ,nieprzewrażliwioną mamuśką
takie błędne koło 

wogóle sobie tego nie wyobrażam
jeżeli w tym tygodniu nadal będzie tak źle to musze zacząć go dokarmiać a tak tego nie chciałam, byłma u innej lekarki i mówiłam o tym ulewaniu ona na to że jak tak dalej bedzie to trzeba bedzie zagęsczać mleko. Ach szkoda gadac