reklama
survivor26
Mamy lipcowe'08
A pamiętacie jak długo zamrożone mleko mozna przechowywać? I czy mogę wyjąć do rozmrożenia i potem jeszcze 48 h w lodówce trzymać, tak jak świeżo ściągnięte? Skoro laktacja wróciła, to i ja zaczęłam ściągać i mrozić, jak uzbieram z pół litra, to będę mogła w końcu całego reddsa wypić

W zamrażarce może być rok. W lodówce przy tylnej ściance - 2 dni, a w temperaturze pokojowej jeden dzień. Po wyciągnięciu z zamrażalnika musi się powoli rozmrażać. Można podgrzać w mikrofalówce, ale wtedy traci wszystkie swoje wartości odżywcze. Najlepiej podgrzać pod strumieniem ciepłej wody.
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
znalazłam to gdzieś na jakiejś mądrej stronie.
Acha i jeszcze jedno, ponieaż mleko matki zmienia się jeśli chodzi o skład w czasie, nie powinno się dawać mleka starszego niż 2 miesiące. Mleko jest po prostu dostosowane do wieku dziecka
Przechowywanie pokarmu
lodówka 4 stopnie 2-5dni
zamrażalnik -10 stopni 2 tygodnie
lodówko-zamrażarka -14 stopni 3 miesiące
Zamrazalnik -18 stopni6 miesięcy
Acha i jeszcze jedno, ponieaż mleko matki zmienia się jeśli chodzi o skład w czasie, nie powinno się dawać mleka starszego niż 2 miesiące. Mleko jest po prostu dostosowane do wieku dziecka
Przechowywanie pokarmu
lodówka 4 stopnie 2-5dni
zamrażalnik -10 stopni 2 tygodnie
lodówko-zamrażarka -14 stopni 3 miesiące
Zamrazalnik -18 stopni6 miesięcy
dokładnie tak jak pisze ptaszyna mowila mi moja pediatra, z tym, że jej zdaniem max przechowywać 3 miesiące a nie 6
no i w każdym poradniku odradzają podgrzewanie w mikrofali tylko wsadzić butle do cieplej wody
no a ja jeszcze się nie zabrałam za robienie zapasów a czas najwyższy - choćby nawet po to aby za przykładem surviv napić się pifka;-)
no i w każdym poradniku odradzają podgrzewanie w mikrofali tylko wsadzić butle do cieplej wody
no a ja jeszcze się nie zabrałam za robienie zapasów a czas najwyższy - choćby nawet po to aby za przykładem surviv napić się pifka;-)
survivor26
Mamy lipcowe'08
No ja dzisiaj zostawiłam małą z butlą mojego mleka mieszanego pół na pół z NAN, bo za mało odciągnęłam, i odpukać, wymiotowanie się nie powtórzyło, aczkolwiek Młoda nadal ostro protestuje przeciw butli i ciocia się musiała nieźle nagimnastykować, żeby ją przekonać do smoka:/
reklama
KATE23
Lipcowa Mama:)
ja mam zamrożone 150ml na tzw. czarną godzinę;-), a dziś zostawiłam nakarmione Dziecko siostrze, na prędce odciągnęłam tylko 30 ml (ręcznie) i Mały wytrzymał 4 godziny plus jeszcze oszukańczo wypił herbatkę
jutro mam w końcu wizytę u fryzjera i na razie odciągnęłam 30 ml, myślę że jeszcze dołożę i kolejne wyjście odbędzie się bez wyrzutów sumienia
dziś rozmawiałam z pielęgniarką na temat Antosiowej akcji ze sztucznym mlekiem i powiedziała, że to była normalna reakcja na sztuczny pokarm i niektóre dzieci tak mają
za tydz w czwartek szczepienie to wszystkiego dowiem sie dokładnie




Podziel się: