reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Laktacja

słowiczek

mama pisklaczków
Dołączył(a)
18 Październik 2004
Postów
6 072
Miasto
piękna okolica Poznania
Cześć dziewczyny.
Znalazłam fajną stronkę o poradach związanych z karmieniem i nie tylko.
Polecam.

http://www.laktacja.pl/

A tak poza tym, dowiedziałam się od położnej środowiskowej, że picie bawarki i innych herbatek na zwiększenie laktacji ( w tym ta HIPP-a) nie powodują produkcji mleczka tylko wspomagają ją smakowo.
Jedynym ziołem, który jest mlekopędnym jest rutwica lekarska. Dostępna w aptekach i sklepach zielarskich.
Ja już zamówiłam w aptece i będę je piła. Dlaczego?? Otóż po nawale mleczka mam za mało dla mojego głodomorka. Opróżni dwie piersi i dalej szuka jedzonka. I niestety musieliśmy kupić mleczko (Bebiko HA) i dokarmiamy...
O efektach działania ziółek napiszę.

Miłego karmienia.
Pozdrawiam
Kaśka
 
reklama
słowiczku ja z Witkiem mam tak samo, potrafi wypić dwie cyce do ostatniej kropelki i prosi o więcej, ale ja przystawiam do takiej pustej i po minucie, dwóch mleko znowu zaczyna plynac.
 
No tak.... Wicia taki zajadły ze jak ssie to moge wstać i będzie wisiał ;D. Wszystko mu jedno czy cos leci czy nie :D
 
A moja raz zjada z obydwu a raz tylko z jednej, jakaś taka nieregularna jest ;), dlatego właśnie siedze i ściągam laktatorem z tej nieruszonej piersi, mam przynajmniej czas na BB.
Super ze jest ten temat założony osobno, licze na cene rady i wskazówki, bo dla mnie to dalej czarna magia ale przynajmniej już bez temperatury :D
 
Witek tez je bardzo nieregularnie. W nocy jakby miał zegarek w brzuchu - co dwie godziny. W dzien - jak mu sie chce. I czasem moje cyce traca "rytm" i "rozeznanie" kiedy i ile produkowac. Mam nadzieje, ze w końcu dojdziemy do ładu, bo laktatorem nie potrafie nic ściągnąc.
 
czesc dziewczyny,widze ze ja nie jestem sama jezeli chodzi o problemy z karmieniem piersia.maximilian tez wisi calymi dniami przy cycku,a ja nie mam zbyt duzo mleka no i synek robi sie nerwowy.zeby troche oddychnac daje mu na noc flaszke,w ten sposob spie ze cztery godziny.ciekawe jak dlugo to wytrzymam?
 
w nocy to tylko ja mam zegar, ale przy uchu, i co 2-3 godziny staram się obudizć małą lub lecę do laktatora, juz nie chcę powtórki z rozrywki z tymi cycorkami więc stosuję się do zaleceń i nie trzymam mleczka w cycuszkach dłużej niż 3 godzinki, ale jest to "nieco" męczące ::)
 
reklama
Do góry