reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Patuszka trzymam kciuki żeby samo się rozkręcilo :)

Aniek no to korzystaj z pomocy teściowej :) udanego spa :D

Abed kciuki za jutro :)

Mała się naświetla chciałam ją jeszcze nakarmić i oddać przyjechał mąż teściowa i mama, no i mała je oni stoją nade mną, zrobiła kupę przebieram, Iga płacze wnieboglosy a oni stoją nade mną, mąż poszedł na bok teściowa złote rady, w sali 40st. Ja cała mokra mała płacze dalej..
w końcu się poplakalam i wyszła z sali teściowa i się obraziła na chwilę... już mam dosyć gości. Zaraz laktator idzie w ruch bo mała tam u nich się naświetla a za długo je żebym ją brała co 3h...
 
reklama
Abed biedna jesteś z tym jedzeniem. Nikt tak nie zrozumie glodnej ciężarnej jak druga [emoji6] mi nikt nie powiedział że mam być na czczo i normalnie zjadłam śniadanie a później wodę piłam. Była przyjmowana ze mną jeszcze jedna dziewczyna na indukcyjne i ona na glodnego. A cewnik o tej samej porze nam założyli. Także byłam do przodu [emoji16]
Aniek, będziemy się ścigać jutro [emoji12]

Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziekuje dziewczyny za wsparcie. Ja chce naturalnie mimo tych opini ze mala jestem:) dzisiaj bylam na wizycie w szpitalu w ktorym zamiwrzam rodzic i oczywiście temat porodu naturalnego byl bo ladnie jestem przygotowana :) plan porodu do domu do wypelnienia i dwa razy w tyg ktg od przyszlego. Zamierzam wiecej spacerować to moze cos ruszy :)

Dziewczeta wytrwalosci w trudnych chwilach :biggrin2:
 
Patuszka dziękuję za wiarę we mnie jednak moja rola na szczęście ograniczyła się do kontroli czy facet się nie zatrzymał :)

Co do jedzenia to jak tak strasznie żałuję że na studiach zostawiłam najlepszego dla siebie kebaba na świecie... Jest 100km ode mnie i bardzo za nim tęsknię :( żaden inny nie jest taki sam.

Dziś młody daje czadu, od kilku tygodni już nie wiercił się tak, jak dziś, a od 1.5 godziny to się już tak nasiliło że aż mi ciężko wytrzymać. Ciekawe czy to coś oznacza :D
 
Ewella biedna. Rozumię że to wszystko stres, jeszcze jak ktoś stoi i patrzy na ręce. A te złote rady...niech je szlak trafi!
Dlatego ja się cieszę że do szpitala tylko mąż i synek mogą wejść, a w domu już zaznaczyłam, że tydzień niestety nie dam rady gości przyjmować. Trzymaj się, już nie długo i będziesz w domu.

Ika tak, tak która pierwsza:tak:
 
Ja dziś od rana krążyłam po mieście, byłam nawet w przychodni przyszpitalnej ale oczywiście ktg już nie robią a do tego potrzebne jest skierowanie więc i tak nic bym nie zrobiła bo lekarz nie dał mi takiego papierka ;) . Kupiłam tez między innymi piłkę i od jutra mam ambitny plan na niej ćwiczyć. Trochę późno aby poprawić swoją kondycję ale z drugiej strony lepiej późno niż wcale.
A tak to umieram z gorąca i strasznie mnie muli od wczoraj. Najchętniej to bym pół dnia przespała.

Zgadzam się, że "złote" rady teściowej mogą doprowadzić do szału.

Dziewczyny powodzenia jutro
 
Aniek tak stres, upał w pokoju, Mała placzaca i wszystko się skumulowalo...no miał mąż ż moja mama przyjechać a teściowa zła bo ona też chciała to ją zabrał...

Dziewczyny które miały szyte krocze po porodzie jak z trzymaniem moczu u Was ?
 
Ja Wam powiem, że ogólnie to lubię się spotykać że znajomymi, ale powiem szczerze, że wcale mnie nie cieszą te telefony z pytaniem kiedy można przyjechać Grzesia zobaczyć. Ja walczę z laktacja i placzliwoscia ;) a tu się trzeba ubrać, uczesac i jeszcze ogarnąć na chacie. Nie jest to moim priorytetem. Zaliczę najbliższych, mąż zrobi pepkowe i chyba poczekam z resztą na koniec sierpnia.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Juz pacze na nasze forum ino szybko napisze - plynu owodniowego mam nadal 6 cm czyli szału nie ma. Ale jeszcze nie ma tragedii.
No i gin chce w sobotę próbować mnie wrzucić na oddział. No i nagle mi proponuje zeby spróbować sn....
Caly czas mnie zniechęcal a teraz jednak sn. Ja nie kumam co nimi kieruje....

Wagi bejba nie znam bo glowka tak nisko ze nie mógł wymierzyć. .. co tu teraz robic... chyba spróbować sn???

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry