reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

Dziewczyny, a jak się zapatrujecie na długie loty samolotem? Na grudzień mamy zarezerwowane wakacje z tym, że lot potrwa 9h jeszcze możemy odwołać stracimy tylko zaliczkę - wiadomo, że ciąża jest najważniejsza, więc jak będzie trzeba to tak zrobimy w pt idę do lekarza i będę się dowiadywać, ale może macie z tym jakieś doświadczenie jest szansa, że w tak wczesnej ciąży to będzie ok 9 tc nie będzie problemu [emoji848]
 
reklama
Kobietki, a czy wy prowadzicie ciąże (albo będziecie prowadzić) u ginekologa prywatnie i czy dodatkowo jesteście zapisane u ginekologa na NFZ ? Jak tak, to jak to wyglada ? Chodzicie na NFZ po skierowania na badania krwi itd i ginekolog NFZ wie, ze chcecie tylko skierowania na badania krwi itd ?
Zastanawiam się jak to rozegrać, bo jednak jestem zapisana aktualnie prywatnie na przyszły tydzień i wiem ze wszystkie badania odpłatne w ciąży kosztują swoje, a z drugiej strony odprowadzam składki i myśle sobie, czemu by nie skorzystać z NFZ ..
Ja tylko prywatnie, u lakarki ze szpitala…
Wiem ze to koszta które moznaby zaoszczędzić, ale dla mnie dwie różne opinie, na jakikolwiek temat sialyby zamęt w głowie i szukałaby wtedy pewnie 3 na potwierdzenie…😂
 
Jestem po wyzycie u mojego ginekologa. Prywatnie.
Mam brać Duphaston ( czy jak to się nazywa na podtrzymanie ) 3x1 . Wizyta za 2tygodnie bo serduszka na razie nie ma. L4 na 2tygodnie na razie.
Pojawił się krwiak. Przez te 2tygodnie mam kategoryczny zakaz wykonywania jakichkolwiek prac. Żadnego sprzątania, robienia pożądków ( bo skoro jestem w domu to kobieta od razu by się za sprzątanie brała ... ) . Leżeć,leżeć, leżeć.
Wypoczywaj i staraj sie nie stresowac.
 
Nie jestem w stanie nadrobić tylu wpisów na razie - progesteron środa 15,40, wczoraj 15,30 ng/ml. Ciąża młodsza niż na usg bo byłam u lekarza, ale na razie widoczny tylko pęcherzyk ciążowy 1,15 cm, coś w środku kiełkuje ale na razie nie można tego nazwa ciałkiem żółtkowym, dostałam duphaston. Oraz z uwagi na te rozbieżności usg a OM (w 19 dc na pewno jeszcze owu nie było bo byłam u lekarza), to kazał dla pewności zbadać betę. Czwartek wolny wiec zeobie to jutro i piątek. Bardzo się boje, ze nic więcej nie widać - lekarz mówi ze spokojnie. Ciąża może być młodsza i tyle.
Który Ty masz teraz tydzień ciąży z ostatniej miesiączki? Ja właśnie po doświadczeniach z poprzedniej ciąży zdecydowałam się tak późno iść. Wtedy poszłam na pierwszą wizytę koło 5 tygodnia ciąży i tylko pęcherzyk był wg lekarki. Tydzień później był zarodek i bijące serduszko (poszłam prywatnie bo tamta lekarka kazała mi wrócić za 2 tyg stwierdzając, że ciąża to to jeszcze nie jest... ) ale na dużo lepszym sprzęcie. Najgorszy tydzień całej ciąży. Codziennie prawie umierałam ze strachu czy wszystko ok i czy będzie dzidzia :(
 
Cześć! Póki co nie sama w to nie wierze ale chyba czas się z Wami przywitać 🙂 i mam nadzieję że zostaniemy tutaj razem do lipca 🙂 a więc coś o mnie, mam na imię Sylwia i to moja pierwsza ciąża po kilkunastu miesiącach starań , wczoraj zrobiłam test w 25dc i ku mojemu zdziwieniu wyszedł pozytywnie 😍 od ponad roku cykle mam 40 dniowe więc tym bardziej jestem w szoku ze juz coś widać 🙂 ostatni okres 15.10 więc aplikacja pokazuje termin na 22.07
 

Załączniki

  • 20211109_115349.jpg
    20211109_115349.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 57
Ja w pierwszej ciąży mówiłam już, w 5+0 rodzicom, dziadkom po pierwszym usg. Teraz powiemy rodzicom 5+5, USG Mam 30.11, dziadkowie się dowiedzą na mikołaja, a w pracy i znajomi w lutym. Jestem dobrej myśli generalnie. Jesteśmy tez taj mega blisko z rodzicami, że i tak byśmy nie wytrzymali 🤦‍♀️🤦‍♀️
No to super. U mnie jakbym powiedziała rodzicom (mamie szczególnie) to ona by wszystkim powiedziała w "tajemnicy". Przy poprzedniej powiedziałam babci tuż po zrobieniu testu (babcia to na szpiega by się nadawała i zawsze dotrzyma tajemnicę) to później mama miała ale, że jej nie powiedziałam, a przecież nie powiem mamie, że jest papla to jej nie powiedziałam ;P
 
Dziewczyny ale miałam rozmowę... Zagapilam się i konsultacje telefoniczna z moim lekarzem mialam mieć dopiero w przyszły wtorek więc dzwonię do luxmedu o obojętnie jakiego lekarza. No i dzwoni do mnie Pani dr i ja jej mówię że jestem w ciąży że beta 215 i że miesiączka ostatnia 15.10. A ta do mnie: Pani to jeszcze nie ciąża... 😲😱
Myślę o cholera będzie ciekawie.
Mówię jej że ze swoim lekarzem byłam umówiona że jak tylko będą dwie kreski to od razu mam dzwonić to da leki na podtrzymanie z racji że już miałam jedna stratę. A Pani dr do mnie:
Pani mówię przecież że to nie ciąża, jeszcze wszystko może poleciec... 😡
Zdębiałam. Powiedziałam że dziękuję za informację i dowidzenia. 🤦‍♂️
Wariatka jakaś...
Ale na szczęście jutro już wizyta stacjonarna u mojej doktorki 😁
No dokładnie taką samą rozmowę miałam w pierwszej ciąży u lekarki.. tylko twarzą w twarz.. teraz też mnie lekarz spuścił na drzewo, mimo, że w medicover jest procedura, że na pierwszą wizytę idziesz już z kompletem badań itd. Więc mówię, że chcę skierowania na te badania. To ten do mnie, że skierowania to się wystawia jak jest się w ciąży a nie jak ma się test.. wkurzyłam się. Zakończyłam dyskusję.. Umówiłam rozmowę z położną z medicover i wszystkie badania mam. Natomiast nie dziwi mnie, że do jednych lekarzy nie idzie się dostać a do innych milion wolnych terminów. Nie rozumiem tylko po co się trzyma takiego lekarza w prywatnej przychodni. Tylko psuje reputację.
 
Dziewczyny kiedy planujecie iść na zwolnienie lekarskie ?
U mnie 5 tydzień dopiero.
Mam stresującą pracę aczkolwiek siedzącą typowo biurową.
Póki co czuje się dobrze, ale w poprzedniej straconej ciąży wymioty zaczeły się dopiero w 8 tygodniu. Wymiotowałam dzień i noc.
Nie wiem co robić czy dla dobra ciąży brać od razu zwolnienie czy jednak popracować ile dam radę.
Pewnie wcaaalleee :/ Też mam stresującą ale muszę dać radę. ZUS i ich kontrole życia nie ułatwiają :/ Może jak się dobrze ułoży to koniec maja.
 
reklama
No to super. U mnie jakbym powiedziała rodzicom (mamie szczególnie) to ona by wszystkim powiedziała w "tajemnicy". Przy poprzedniej powiedziałam babci tuż po zrobieniu testu (babcia to na szpiega by się nadawała i zawsze dotrzyma tajemnicę) to później mama miała ale, że jej nie powiedziałam, a przecież nie powiem mamie, że jest papla to jej nie powiedziałam ;P
No to u mnie właśnie babcia robi za główne źródło przesyłania informacji 🤣 choćby nie wiem jak ją prosić żeby nic nikomu, a czasami nawet nie trzeba mówić bo nie wiadomo jakim cudem sama wie ... to za 5 minut wie już cała bardzo duża rodzina wie. Babcia w złych czasach się urodziła, dziś zrobiłaby karierę w dziennikarstwie.
 
Do góry