Aileen31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2020
- Postów
- 3 107
Super wiadomościMamy prawie 7 milimetrową fasolkę z bijącym serduszkiem!Dziś 6+5. Ulga usłyszeć, że wszystko jest dobrze!
![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super wiadomościMamy prawie 7 milimetrową fasolkę z bijącym serduszkiem!Dziś 6+5. Ulga usłyszeć, że wszystko jest dobrze!
![]()
Mam dokładnie tak samoTzn wiesz ja sb z tego zdaje sprawe. Tylko że aktualnie to jest do tego stopnia że na wieczór jade z dziewczynami to normalnie spodnie mam rozpięte z guzika. Dokładnie te same które rano normalnie zapinam![]()
Super tip! Ja właśnie jestem na badaniu krzywej, na czczo z palca było 86 więc liczę, że się uchronię przed tym dziadostwemDziewczyny z cukrzycą, mam dla was super tipa. Od kilku dni po posiłkach (w miarę możliwości) ćwiczę 15min na orbitreku i cukier spada o kilkadziesiąt jednostek! Normalnie np. po 2 naleśnikach z twarogiem miałabym ok.180 po godzinie, a jeśli poćwiczę to spada do 110. Tak samo jest po każdym innym posiłku. Dzięki temu mogę zjeść więcej na raz lub nawet pierniczki wczoraj.
W poprzedniej ciąży słyszałam że ruch pomaga, ale nie sądziłam, że w takim stopniu. Także bardzo polecam jakiś spacer po jedzeniu albo właśnie orbitrek, rowerek. Bardzo uwalnia to głowę od stresu związanego ze skokami cukru![]()
Ja z dziewczynkami jeżdżę na roraty w rozpiętych spodniach, czekam aż mi spadną z d.. .Mam dokładnie tak samowieczorami brzuch mam mocno wybrzuszony, nawet jak wracam popoludniu z pracy to jest już ciężko, a wieczorem w grę wchodzą tylko leginsy.
Super, ruch faktycznie ma zbawienny wpływ na glikemie. Niestety ja z moim roczniakiem na pokładzie nie mam czasu dojeść posiłku bo on jest bardzo niecierpliwy więc jeszcze 15 minut na ćwiczenia (a też mam orbitreka) nie wchodzi w grę. Jedyna aktywność w ciągu dnia to spacer z małymDziewczyny z cukrzycą, mam dla was super tipa. Od kilku dni po posiłkach (w miarę możliwości) ćwiczę 15min na orbitreku i cukier spada o kilkadziesiąt jednostek! Normalnie np. po 2 naleśnikach z twarogiem miałabym ok.180 po godzinie, a jeśli poćwiczę to spada do 110. Tak samo jest po każdym innym posiłku. Dzięki temu mogę zjeść więcej na raz lub nawet pierniczki wczoraj.
W poprzedniej ciąży słyszałam że ruch pomaga, ale nie sądziłam, że w takim stopniu. Także bardzo polecam jakiś spacer po jedzeniu albo właśnie orbitrek, rowerek. Bardzo uwalnia to głowę od stresu związanego ze skokami cukru![]()
Boże, ja dwa dni temu pół dnia przepłakałam. Bez powodu!U mnie dziś objawy ciąży wjechaly na maksa,pomijam mdłości od rana do wieczora oczywiście. Hitem jest to że jem śledzia w śmietanie i ryczę nad rolkami z prezentami od mikolaja. Czuję się jakby mi mózg ktoś odebral. Dobrze że nikogo nie ma w domu