sarah98765
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2025
- Postów
- 66
Jejuu, ja też już chcę drugą wizytę i zobaczyć mojego robaczkaRany, ależ Wy tu postów produkujecieNie nadążam na bieżąco czytać, ale już nadrobiłam. Bardzo się cieszę ze wszystkich pomyślnych wizyt i zobaczonych serduszek, a nowym dziewczynom mówię serdeczne: siemka
Ja dziś po drugiej wizycie, zdobyłam zdjęcie z USG i nagle się zrobiło barrrdzo realnie, jak zobaczyliśmy malutkie rączki i nóżki 1,6cm fasolki
Za tydzień zmykam na L4 już ostatecznie, dostałam skierowanie do diabetologa i mam gacie pełne strachu
@LadyCaro wpisz proszę prenatalne na 22.12. Fajnie, ze udało się przed Świętami, mam nadzieję, że przyniosą dobre wieści i będziemy spokojniejsi...
Naliczyłam nas tu 27 z pierwszej strony, fajne grono! Przebieram nóżkami na watek prywatny, bo jednak trochę mam oporów pisać tak o![]()
Apropo diabetologa, byłam w poniedziałek, dostałam glukometr i powiem Ci, że czuję się jakoś pewniej z tym, że to kontroluję. Nie jest to wcale takie straszne. Mam tydzień na kombinowanie z dietą, potem lekarz zadecyduje co dalej sprawdzając wyniki z całego tygodnia.
Chociaż dzisiaj już doświadczyłam pierwszych paradoksów w związku z pomiarami glukometrem. Dzisiaj miałam badanie glukozy na czczo z krwi. 20 minut przed pobraniem krwi zbadałam glukometrem - wynik 96, minutę przed pobraniem krwi przy pielęgniarce - 108. Po powrocie do domu z przychodni i jeszcze przed śniadaniem - 92. Po południu przyszły wyniki z krwi.... 85. Niezły rozstrzał, nie wiem czy nie zdecyduję się dodatkowo na sensor, ale to zależy co mi powie diabetolog. W każdym razie, bądź dobrej myśli !