Lipcowe mamy 2026 ❤️

[Marwis26]

O matko, wszystko dobrze ...tylko Pan Doktor nas poinformował, że mamy 2 serduszka . Będą bliźniaki. Tego się kompletnie nie spodziewaliśmy ... Jeszcze chyba nie oswoiłam się z tą myślą ....za 2 tygodnie muszę umówić wizytę bo nie wiadomo czy każdy bobas ma swoje łożysko, czy mają jedno wspólne ... trochę się denerwuję ... ale też cieszę ... jakoś to bedzie
Zobacz załącznik 1729846

O ja, to Ci dopiero niespodzianka

ja dziś na szczęście zdalna praca, ale pierwsze co poczulam jak otworzyłam ozy to to, że jestem głodna

u mnie podobnie, ale! O 3 w nocy córka kaszlała i dostała kataru, więc siedziałam i odciągałam gila, po 10 minutach zaczęło mnie ssać

Ja dziś znów stres od rana, znów plamienie i boli mnie brzuch gdzie ostatnio był spokój. Tłumaczę sobie, że może to rozciągającą się macica i może jakieś naczynko bo trochę mam zaparcia.
Byłam na badaniach krwi od gina, załatwiłam kilka spraw, wróciłam i zjadłam śniadanie i leżę teraz ,czytam o tych plamieniach chociaż już ostatnio cały internet przeleciałam.
W ogóle mam też taką dziwną teorię, często śni mi seks bo jednak się wstrzymujemy i ja mam taką ochotę, że może przez ten sen mam jakiś mini orgazm? i później to plamienie się pojawia bo to już 2 raz kiedy miałam taki sen, a rano na papierze taka niemiła niespodzianka

te orgazmy są bardzo możliwe, bo sama doświadczyłam parę razy będąc w ciąży z córką i jest to normalne bo pytałam ginekologa

 

[sarah98765]

O ja, to Ci dopiero niespodzianka

u mnie podobnie, ale! O 3 w nocy córka kaszlała i dostała kataru, więc siedziałam i odciągałam gila, po 10 minutach zaczęło mnie ssać

te orgazmy są bardzo możliwe, bo sama doświadczyłam parę razy będąc w ciąży z córką i jest to normalne bo pytałam ginekologa

Jeju ja też zaczęłam mieć sny erotyczne i orgazmy w nocy. Nigdy wcześniej tego nie doświadczyłam. Sny są absurdalne (np. Że jestem prostytutką), no kino mówię Wam, aż wstyd to komukolwiek opowiadać. A na zbliżenia w życiu realnym nie mam ochoty

 

[sarah98765]

Ja dziś znów stres od rana, znów plamienie i boli mnie brzuch gdzie ostatnio był spokój. Tłumaczę sobie, że może to rozciągającą się macica i może jakieś naczynko bo trochę mam zaparcia.
Byłam na badaniach krwi od gina, załatwiłam kilka spraw, wróciłam i zjadłam śniadanie i leżę teraz ,czytam o tych plamieniach chociaż już ostatnio cały internet przeleciałam.
W ogóle mam też taką dziwną teorię, często śni mi seks bo jednak się wstrzymujemy i ja mam taką ochotę, że może przez ten sen mam jakiś mini orgazm? i później to plamienie się pojawia bo to już 2 raz kiedy miałam taki sen, a rano na papierze taka niemiła niespodzianka

Trzymam ciuki, aby wszystko było ok

Siedzę pod gabinetem a boję się jak nastolatka niby trzecia ciąża a czuję się jak dziecko we mgle, do tego idę do kobiety ginekolog a nie lubię, mam nadzieję że mi odczaruje po ostatnich przeżyciach z kobietą

Dawaj znać czego się dowiedziałaś !

 

[panna_anna]

O matko, wszystko dobrze ...tylko Pan Doktor nas poinformował, że mamy 2 serduszka . Będą bliźniaki. Tego się kompletnie nie spodziewaliśmy ... Jeszcze chyba nie oswoiłam się z tą myślą ....za 2 tygodnie muszę umówić wizytę bo nie wiadomo czy każdy bobas ma swoje łożysko, czy mają jedno wspólne ... trochę się denerwuję ... ale też cieszę ... jakoś to bedzie
Zobacz załącznik 1729846

O to mamy 2 bliźniaki na grupie Będzie mi raźniej tylko ja od początku wiem, że to bliźniaki

 

[sarah98765]

A mam jeszcze do Was pytanie, być może któraś z Was ma kompetencje w tym zakresie.
Dostarczylam pracodawcy zaświadczenie o ciąży, moja bezpośrednia przełożona była ze mną w kadrach dać ten papier i miała kilka pytań, konkretnie o wyjścia na badania czy wizyty związane z ciążą. Kadrowa powiedziała, że na badania oczywiście idę jak muszę i potem wracam i nie muszę odrabiać. Dopytałyśmy o wizyty i jako przykład podałam wizytę u diabetologa w związku z cukrzycą ciążowa, to dziewczyna odpowiedziała, że tutaj to już tak nie działa, powinnam umawiać się po pracy, chyba, że dogadam się ze swoją bezpośrednią przełożoną i jej to nie będzie przeszkadzać. Powiedziałam jej, że czytałam, że każda wizyta u lekarza, która jest bezpośrednio wynikiem ciąży jest traktowana jak te badania, ona stała przy swoim, że można się umawiać po pracy (nie wiem w jakim ona świecie żyje).
W każdym razie mam z tym luz od mojej szefowej, ale jestem ciekawa czy prawnie faktycznie to wygląda tak jak mówiła w kadrach ?

 

[panna_anna]

O matko, wszystko dobrze ...tylko Pan Doktor nas poinformował, że mamy 2 serduszka . Będą bliźniaki. Tego się kompletnie nie spodziewaliśmy ... Jeszcze chyba nie oswoiłam się z tą myślą ....za 2 tygodnie muszę umówić wizytę bo nie wiadomo czy każdy bobas ma swoje łożysko, czy mają jedno wspólne ... trochę się denerwuję ... ale też cieszę ... jakoś to bedzie
Zobacz załącznik 1729846

U mnie to wygląda całkiem inaczej. Są dwa osobne te czarne pola z zarodkiem w środku . A u Ciebie dwa zarodki są w jednym worku, ale mogą mieć 2 łożyska ale być w jednej owodni. Tak to się nazywa chyba Tak czy tak szok. Ja też byłam w szoku i do tej pory jestem a wiem już z 3 tygodnie.

 

[Judyta26]

O, @Judyta26 i ja też nie lubię kobiet ginekologów faceci są delikatniejsi jacyś No, ale z drugiej strony częściej chyba bagatelizują jakieś objawy bólowe czy właśnie mdłości w ciąży, bo sami tego nie doświadczyli...

i jak po wizycie?
u mnie jest pęcherzyk ciążowych, wszystko wygląda wzorowo, dobre przyrosty bhcg, serduszko za dwa tygodnie.
Sama pani ginekolog jakaś taka rozczarowana była widząc, że to ciąża pojedyncza.
Ogólnie jestem mega pozytywnie zaskoczona tą Panią doktor, bardzo uprzejma, delikatna, tłumaczyła wszystko- chyba z przypadku, ale poprowadzę u niej tą ciążę- gorzej, że te badania tyle kosztują prywatnie, no ale już trudno, ewentualnie za te dwa tygodnie gdzieś do przychodni się zapiszę tylko po to żeby te badania mi zlecali.

Pobrała mi cytologię, bo poprzednią mam jakieś dwa lata temu robioną, plus niestety, ale zleciła krzywą cukrową przed kolejną wizytą. Będę teraz jakoś próbować mieć jakąś porządniejszą dietę, może to przyniesie jakieś skutki lepsze. Nienawidzę krzywej cukrowej, no ale trudno.
Następna wizyta 18.12

 

[PasiastyOgon]

Jestem po wizycie. Jest 115/min.
Ale fasol tak się schował w kącie, że w pierwszym momencie złapałam stresa, że pusty pęcherzyk 4mm
Dostałam tabletki na mdłości

 

[Judyta26]

Ja dziś znów stres od rana, znów plamienie i boli mnie brzuch gdzie ostatnio był spokój. Tłumaczę sobie, że może to rozciągającą się macica i może jakieś naczynko bo trochę mam zaparcia.
Byłam na badaniach krwi od gina, załatwiłam kilka spraw, wróciłam i zjadłam śniadanie i leżę teraz ,czytam o tych plamieniach chociaż już ostatnio cały internet przeleciałam.
W ogóle mam też taką dziwną teorię, często śni mi seks bo jednak się wstrzymujemy i ja mam taką ochotę, że może przez ten sen mam jakiś mini orgazm? i później to plamienie się pojawia bo to już 2 raz kiedy miałam taki sen, a rano na papierze taka niemiła niespodzianka

mnie strasznie męczą zaparcia, teraz to mój jedyny objaw ciąży dlatego poleciałam do tego lekarza tak szybko.
Najgorzej, że po cytologii zaczęłam plamić, no i teraz będę się stresować co z tym plamieniem czy przejdzie szybko czy nie.

 

[koniczynka32]

Haha nienawidzę tego uczucia w nocy, bo jak wstanę to już wiem, że nie usnę a z drugiej strony jak tak bardzo chce mi się pić no to nie daje rady i muszę zejść na dół, jak pomyślę, że niedługo noc bez wstawania siku będzie niemożliwa to mi słabo
Chociaż jeszcze później wstawanie w nocy do dziecka, ciekawe jak to przeżyje teraz

Ja przez 12 lat jeszcze nie przestałam wstawać w nocy do dzieci więc nie wyszłam z wprawy . Syn był mały, jak podrósł to pojawiła sie córka, jak się wydawało że będzie już fajnie syn zaczął mieć lęki nocne i jak on przestał to córka zaczęła do nas przychodzić co noc


Super wieści z wizyt