reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Ale dajecie babeczkio czadu - dyskusja "pietkowo-dupkowa" mnie rozbawila. A teraz jeszcze akcja wachanie ubran Marcina ;).

Przepraszam ze jeszcze zalegam z relacja z Barcelony, ale moj Macko sie rozchorowal i zamiast powoli wytracac zgromadzona energie to szybciutko sie jej pozbylam - zreszta wiecie jak jest ;)
 
Barcelona:
W czwartek siedzialam sobie samotnie nad morzem (moj Maciek jeszcze musial pracowac) - fale, piekne slonce, cudowny wiatr - o niczym nie myslalm (oprocz o Was ;)) - bylo mi blogo. Balam sie ze myslenie o Jasiu nie pozwoli mi sie zrelaksowac, ale widocznie moje macierzynskie uczucia tez odpoczywaly ;) ;D - co bardzo mnie radowalo.
Od poznego popoludnia juz zaczal sie nasz urlopik. Towarzyszyl nam czasami Hiszpan o imieniu Martin (kolega z pracy Macka) - bardzo symapatyczny.
Nasze dwa kolejne dni wypelnione byly zwiedzaniem, obrzeraniem sie hiszpanskimi potrawami, lezeniem na plazy w trakcie siesty. Bajka.....
Popijalismy ichze truneczki - bylam na chwile w innym swiecie. Jas byl w mojej glowie ale na tyle abym mogla sie calkowicie wyluzowac.

Trzy dni to niby niewiele ale zycze kazdej z Was takiej mozliwosci. Batreie mialam zaladowane na fulla (pomijam ich szybkie rozladowanie, ale co tam ;))

Po za tym uwazam ze Barelona jest bardzo urokliwym miastem do zycia - morze, nie jest przeladowane, hiszpanski temperament - superowo ;D
 
Na zdjecia niestet musiecie chyba poczekac - chyba ze sie uwine z ogarnianiem domu, ale co sie odwlecze to nie uciecze - obiecuje je w koncu zamiescic ;D
 
reklama
Do góry