reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Trochę nadrobiłam, wszystkie złote myśli co je chciałam napisać zapomniałam... no komento

w kwestii niań to nie wiem - wszystkie laski znajome które mają zmieniają i jakoś ciężko o słowa zachwytu od nich usłyszeć na temat tych niań. Kuzynka teraz jest zadowolona bo zawozi dwulatka do babki, która ma córkę trzyletnią. dzieciaki super sie bawią, młody szybko sie uczy, babka doskonale wie o co kaman z dwulatkiem. Jakiś pomysł to jest. Zobaczymy co będzie dalej :sorry:
 
Hanti kolorek spox, lasia jesteś:-p

Ja już od jakiegoś czasu powiedziałam NIE wszelkim fioleto - burako-czerwono - pomarańczowym odcieniom. BRĄZ i absolutnie nic innego. Tylko u mnie każdy brąz wychodzi czarny :baffled: FAK

A z wybielaniem zębów to pytałam kuzyna, który jest dentystą no i generalnie metod jest coś koło miliona, te bardziej inwazyjne zdecydowanie odradzał - szkoda zębów, a te mniej inwazyjne nie szkodzą, ale ...mniej wybielają;-)
 
No i naszła mnie refleksja - jak bedziemy mieć drugie bobo, to dopóki nie skończy min 3 lat nie wrócę do pracy na więcej niż pół etatu :no: Tak mi wyszło po tym jak spędziłam z Michasiem dwa tygodnie ferii a teraz kolejna dwa z anginą...

(a ja słucham Pidżamy Porno - słucha tu ktoś...?

a Ty Dziobek widzisz text?
nie.
Ale jest łatwy ...:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:)
 
Cześć, wpadam powiedzieć, że żyję chociaż choruję. Zapalenie gardła (podobno) ale już lepiej. Gorączka ustąpiła (a przekraczała 39 stopni)


Cześć kochane
Ja przepraszam,że sie nie odzywam, za dużo sie dzieje , mam tak paskudny nastrój ,że najzwyczajniej nie chce mi sie nawet wchodzic na BB
Jak sie troszke z tego podniose to sie odezwe , obiecuje :tak:
Teraz znikam :sorry2:

Gazelko - Dorotko wszystkiego najlepszego z okazji imienin!!!!! Pociechy z dzieciaczków i mniej trosk na co dzień Ci życze :tak:
photo2.jpg

Elfie trzymaj się cokolwiek się dzieje (nadal problemy z sercem?)

Dorotko, przepraszam, że dopiero dzisiaj, zyczę Ci cudownej opiekunki, spokoju, przespanych nocy i dużo, dużo radości!!!!!!!!!!!!!!

a Nenius gdzie znikla?

Dzięki Oliviaa, jak miło jak ktoś o Tobie pamięta :-D
 
Cześć. Witamy się po pierwszej noce bez pieluszki i... bez siku :-):-):-)
Tzn. siku było w majtasy, ale jeszcze zanim zasnął :baffled: A potem już do rana sukces.:-)
Tak więc choćby nie wiem co, to już mu pieluchy nie założę. Tylko co ja zrobię z tą całą paczką, której nie zużyłam?? No ale nic, chciałabym mieć więcej takich probemów :-)

Alka, fajne suwaczki :tak:Trzymam kciuki :-)

Granola w przepisach :-)
 
reklama
Cześć. Witamy się po pierwszej noce bez pieluszki i... bez siku :-):-):-)
Tzn. siku było w majtasy, ale jeszcze zanim zasnął :baffled: A potem już do rana sukces.:-)
Tak więc choćby nie wiem co, to już mu pieluchy nie założę. Tylko co ja zrobię z tą całą paczką, której nie zużyłam?? No ale nic, chciałabym mieć więcej takich probemów :-)

hmm, no super:-)......................ale................czy nie za szybko uwierzyłaś w sukces? :sorry:Ja wiem na przykładzie Darii, że to wcale takie proste nie bywa :baffled::baffled::baffled:
Już kiedyś porzuciłam pieluszki ale nie na długo :baffled:, z 3 noce było super a potem klapa, co gorsza Daria nawet się nie obudział z tego powodu, że ma mokro tylko spała dalej w tym mokradle do czasu aż ja to odkryłam :baffled:. Potem przez długi długi czas było suchutko (tylko podczas choroby raz mokra pieluszka po nocy) więc zaczęliśmy wyjmować pieluchę w dzień, miałam w planach rychłe pożegnanie z pieluszką nocną i.......jedna wielka kicha. Od kilku dni znowu pieluszki po spaniu zazwyczaj mokre :confused::confused::confused:. Dodam, że w dzień już od wielu miesięcy nie przydarzyła się żadna wpadka. Trochę mnie to zaczyna denerwować, zaczynałam się bać czy to nie jakiś problem z pęcherzem ale chyba nie bo w dzień jest bez zarzutu. Może za dużo pije? Coż, jest jeszcze malutka, dam jej więcej czasu. Ja sama miałam problemy z nocnym siusianiem baaaaaaaaardzo długo (z 5 lat miałam :szok::szok::szok:), rodzice mnie wysadzali normalnie na śpiącego bo inaczej spałam w mokrym prześcieradle :zawstydzona/y:

Mam nadzieję, że u Maciusia to już rzeczywiście ten moment i powiecie pieluchom baj baj ;-)
 
Do góry