Lipcówki 2012

[paprotna]

zońka, juz sie nie mogę doczekać zdjęć Zosinego zębolka
kasica, ma, ma plaster. Nie wiem tylko jak go usunie, chyba bez depilacji się nie obejdzie kupiłam też opokan i przynajmniej może wstać z łóżka nie zwijając się z bólu:-( lecę spać kobiety, bo dziś znikąd pomocy przy nocnym karmieniu. do jutra

 

[zuzaduza]

Kasica a dlaczego masz mieszane uczucia jesli chodzi o ten probiotyk?
Nam na 2 szczepieniu lekarka dala opakowanie probiotyku w saszetkach nie pamietam nazwy bo mowilismy ze czekamy na ten co podajemy bo mam niedaleko apteke w ktorej kupuje ja sporo taniej.wiec podawalismy do czasu dostawy ten z saszetek to bylo 1,5 tyg.i po tygodniu maly zaczynal miec zatkany nosek nie zalatwial sie tak jak wczesniej.od tamtej pory nie mam zamiaru podawac mu nic innego i teraz kupuje po 3 op.zeby nie bylo takiej sytuacji jak wtedy ze bede musiala czekac.
Wierze ze przy dziecku nie karmionym ani jednego dnia piersia ten probiotyk na prawde dziala na odpornosc i nie tylko.
Spokojnej nocy babeczki..

 

[sss16]

kasica83-wiem wiem ze to jest powód do cc bo sama mam wadęe wzroku i myślałam ze też będę miała cc ale mam -2i -2,5 no może i więcej bo dawno nie bylam a noszę soczewki i to się do cc nie kwalifikowało i nawet rodzilam w nich bo mi pozwolili tylko przy parciach musiałam mieć oczy zamknięte,a siska jaka ma wade jeśli można wiedzieć??

 

[k_asica83]

zuzaduza może troszkę źle się wyraziłam. Generalnie, to słyszałam i czytałam same dobre opinie, ale jedno co mnie najbardziej odstrasza to ich cena. Ja juz powoli nie wyrabiam na wizytach w aptece i to ostatnio jest dla mnie duży wyznacznik.

sss16 oj moja siostra to ma mega wadę, bo na jedno ma -2, na drugie +6 (nie jestem pewna, czy tak na prawdę + czy -). A tak w ogóle, to to bardziej chore oko jej się w ogóle wyłącza i na nic nie widzi, więc ma tam włożoną zwykła szybkę, więc chyba +, bo to się nie pogłebia

 

[kropeleczka]

hej dziewczyny, 3 dni nie pisałam bo mnie coś łapało i nie czułam się na siłach, koło Julki ciężko było mi się ogarnąć ale mąż się małą zajmował wczoraj cały dzień a dzisiaj już mi trochę lepiej. Bałam się żeby małej nie zarazić bo do tej pory nie chorowała jeszcze, mnie bolało gardło i mięśnie czyli jak na grypę ale nałykałam się tego co może karmiąc ai już jest ok.
JH gratki dla Patryczka skończenia siedmiu miesięcy:-)
zońka gratulacje z okazji ząbka i skończenia 6 miesięcy dla Zosieńki:-)
zuzaduża gratulacje z okazji rocznicy :-)
Przepraszam że wszystkim nie odpiszę ale jutro się poprawię a dzisiaj już padam na twarz, dobranoc dziewczyny.

 

[sss16]

Cześć porannie :-)

Nocka przespana do 7:30 oby tak zostało.

k_asica83- acha no to ma większą wadę faktycznie. Ja też jak mam iść do apteki to mnie coś trafia, Już mam pół apteki od urodzenia w domu bo zawsze coś pediatra kazała kupić a potem się okazywało że albo nie potrzebne albo nie działałao i zaś coś innego i jest tego masa w domu wszystkiego :/

kropeleczka- to dużo zdrówka i żebyś małej nie zaraziła bo jak przetrawła już tyle zimy bez choroby szkoda by było zeby teraz się rozchorowała.

A mój maluszek dziś o 12:15 kończy 7 miesięcy ach zawsze o tej godzinie sobie wspominam jak kończy któryś miesiąc jak to było i jak go pierwszy raz zobaczyłam

miłego dzionka

 

[JH*]

zońka gratuluję ząbka ) suuuper

optimistic serdecznie współczuję. Powinni szybko ustalić co się dzieje i nie trzymać tak małego dziecka w szpitalu. A z jedzeniem w szpitalach nigdy nie było za wesoło. Mi też nie wolno było mu przygotowywać ale jak musiałam to szłam po wodę niby do picia a robiłam mleczko. Trzymaj sie jakoś.

kemyt wow, super waga.

Kasica gratulacje dla siostry!!

sss16 gratulacje i życzonka dla Danielka

No to oficjalnie jestem bezrobotna :-(. Siedzialam tam wczoraj 3,5 godziny żeby się zarejestrować, byłam 17 w kolejce. te kobiety mają takie tempo że wrrrrrrrrr.

Patrysia chyba zaczynają męczyć 2 na dole bo masakrycznie atakuje wszystko i gryzie, na szczęście jeszcze nie marudzi.
Znikam ogarnąć dom
Miłego dnia.

 

[kemyt]

Hello
U nas w porządeczku. Tymuś smacznie śpi. Dziś zupełnie bez duszności. Antybiotyk zdziałał cud!!! Ja zamiast zabrać się za pracę to siedzę na bb:-) Przez chwileczkę przebiło się słoneczko i odrazu weselej na duszy Wiosnę poczułam!!!!!

kropeleczka zdrówka dla Ciebie ;-)

optymistic informuj nas co u Was....??????

zuzaduza dzieciaki chodzą do Gilewskiej, ona jest pediatrą. Z tym wykończeniem to ja się chyba tez wykończę. My mamy masakryczne opóźnienie. Dopiero jest łazienka zrobiona i ściany wygładzone. Wszystko przez ekipę, która nas wyrolowała. W skrócie chciała naciągnąć na większą kasę. Potem szukanie innych...i niestety wszystko w czasie sie rozciągą. Teraz stoimy w miejscu bo czekamy jak zrobią kominek. Oni chcieli zacząć malować . Ja się nie zgodziłam bo powiedziałam, że chcę zrobić całą brudną robotę a dopiero później malować a nie na raty. Tym bardzie, że gdzie będzie kominek to cała ściana będzie trochę modyfikowana z regipsów. Mam wrażenie, że Ci fachowcy nieraz nie myślą. Wkurzam się bardziej jak oglądam projekt salonu, że przez te opóźnienia mogibyśmy już być na nowym. No ale nic trzeba uzbroić się w cierpliwość

paprotna niech Twój mężuś nie wariuję i szybko dochodzi do siebie.

sss gratulacje dla danielka z okazji 7 miesięcy

 

[zuzaduza]

Witam się na szybko.
Wszystkiego najlepszego na 7 miesięczników dla Danielka ,buziaki
Akurat siedzę w RTG czekam na zdjęcie zębów bo my dzisiaj zabiegany dzień mamy,mały wstał o 7 i poszedł wcześniej teraz spać.pogoda u nas paskudna ,leje co chwilę wieje z pola masakrycznie więc spacer odpada..
Miłego dzionka kobitki .
Kasica faktycznie tania nie jest.

 

[paprotna]

coś nie mogę się wyspać od wczoraj, ledwo na oczy patrze a przecież spałam w nocy bez sensu.

kemyt no patrz, czyli antybiotyk dał radę, super. A Wy się przenosicie do domu tak? Współczuję tej ekipy. My do siebie już mamy załatwionych ludzi, takich sprawdzonych z polecenia. Wsciekłabym się strasznie gdybym czekała na wykończenie 55 metrów dłużej niż miesiąc

kropeleczka wracaj do zdrowia. No i do nas:-)

JH w urzędach pracy to koszmar. Dobrze, że już masz to za sobą. Ale by było jakby Patryczkowy szły już dwójki super wyglądają maluszki z tymi pierwszymi zębami

Mój mąż ozdrowiał i poszedł do pracy... mam nadzieję, że nie wróci zgięty w pół jak wczoraj.