Lipcówki na zakupach (bez ogłoszeń i reklam)

[wika8]

Agga, cudna komoda Fajnie Ci wyszła

Ja poczyniłam dzisiaj ostatnie zakupy.

Kupiłam dla Igorka i Maluszka prezenty od braci na powitanie:-)
I tak: Iguś dostanie od młodszego braciszka zestaw lego duplo. Ma szał ostatnio na wozy strażackie, wiec mam nadzieję, ze mu się spodoba
a Malenswto dostanie od Igusia swoja pierwszą przytulankę: STERNTALER owieczka stella z bijącym sercem+GRATIS (2388311024) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Igorek też na przyjście do domu dostał taką maskotkę z bijącym sercem i dzięki tej maskotce nie raz sam się potrafił uspokoić.... do tej pory śpi ze swoim misiem

 

[martulka84]

wika bardzo fajne braciszkowe prezenty, co do przytulanki z biciem serca - cały czas się zastanawiam pomiędzy właśnie jakąś z Sterntaler'a (np. myszką albo lalką) a Prince Lionheart Miś Usypiacz z bijącym sercem (2381800986) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Jakoś nie mogę się zdecydować...

 

[wika8]

Martulka, ta też jest fajna:-) dobrze, zę nie widziałam jej wcześniej, bo też miałabym zagwostkę

 

[Jelsa]

Wika, ja własnie wczoraj też zdecydowałam sie na tą maskotkę, poczytłam pozytywne komentarze na bangla i postanowiłam ja kupić

 

[Edzia1509]

Dziewczyny a kupujecie karuzele do łóżeczek? A jeżeli tak to jakie? Tyle tego jest, że ciężko mi podjąć decyzję...

a co do przytulanek , to ja chyba rodzince rozpowiem, że byśmy dla Zuz chcieli.. Świetna sprawa taka maskotka z bijącym serduchem!!!

 

[wika8]

Edzia my mamy tę http://allegro.pl/karuzela-tiny-love-karuzelka-pozytywka-lampka-i2380260880.html

Jeszcze jej nie rozpakowałam z pudła,ale zawieszę szybko co by Maluch przyzwyczaił się do melodyjek i to też był prezent od rodzinki

 

[Mysza1984]

łooo jesuuu - tu już się sypią prezenty od rodzeństwa, a ja nadal w poopie. Łóżeczko musiałabym rok drapać, więc muszę kupić jakieś tanie używane. Już jedno tu wyhaczyłam, ale jutro dopiero podskoczę... Poza tym nie mam wanienki, a jakoś przy Ninie, bez auta, ciężko jechać i coś załatwić, bo trzeba liczyć co najmniej 3/4 dnia na pozałatwianie spraw... a mnie oczywiście ciągnie do ikei...
Jeszcze mi się ubzdurało malowanie ściany, mam nadzieję, że eMka przekonam. Idę działać, bo mnie lipiec zastanie :-)

 

[mea-84]

Fasolinka piękny koszyk i zupełnie po nim nie widać, że miał już tylu lokatorów :-)
Martulka jaki dziewczęcy i słodki ten kącik dla Emilki :-)
Agga komoda niesamowita Ty zdolna bestio
Wika rewelacyjna przytulanka :-)

U mnie na SR położna mówiła, żeby nie kupować dzieciom karuzelek bo to dzieci stresuje jak się kręcą w kółko. Ja póki co nie kupowałam żadnych zabawek dla Małej licząc, że dostanie coś na powitanie od rodziny albo od chrzestnych.

 

[dafne13]

joasiah, zyrraffka dzięki za podpowiedzi. Właśnie kupiłam upatrzoną pościel feretti. jak przyjdzie i ubiore łóżeczko wstawie fotkę.
Co do karuzelek, to ja miałam przy pierwszym dziecku, takie kolorowe pszczółki i muszę Wam powiedzieć, że nie wisiały długo, bo syn się ich chyba bał, bo zanosił się od płaczu ilekroć karuzela była w ruchu Przy córci sobie odpuściłam, miała za to taki pałąk z grzechotkami i świetnie się sprawdził. Teraz poczekam aż przejdą w pierwszych odwiedzinach babcie, ciocie i wujkowie. Bo ja wolę gdy dzieci od rodziny zabawki dostają, a wiadomo, że o piekuchy, mleko i ubranka jako rodzic muszę się postarać, zresztą w mojej rodzinie lepiej nie polegać na guście babć (mają skłonności do świecidełek i niepraktycznych sukienuś z falbankami;-)). podoba mi się za to ten miś z bijącym serduszkiem i o nim pomyślę...

 

[betunka]

My mamy tego misia z Prince Lionheart i się sprawdzi na 100%. Szczególnie white noise nieoceniony przy kolkach . Tylko niestety Franek rzucił kilka razy o podłogę tym grającym wkładem i nie wiem czy teraz będzie działać jak nie to chyba sobie na prezencik zażyczę

Mea - ja bym się tak sugestiami położnych nie przejmowała bo jak jedne kiedyś posłuchała sobie tego szumu misia to też mi mówiła że to musi być bardzo wkurzające dla dziecka a Franka to uspokajało. A jeśli chodzi o karuzelę to u mnie i u wszystkich moich koleżanek tak było że jak juz taki nieco starszy bobas 2/3 miesięczny się rano budził to karuzelka w ruch i masz jakieś 10 min. spokoju na poranną toaletę

Mysza - polecam tą wanienkę z Ikei ja co prawda jej nie mam ale jak bym nie miała innej to bym tą kupiła bo jest tania, taka akurat wielkościowo i ma płaskie dno co jest fajne dla starszego siedzącego bąbla