reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

Karolcia wszystkiego najlepszego!

Kicrym pozazdroscic:tak:

Ja to sie dzisiaj nawet wyspalam:tak:mimo tego,ze Maciek z nami spal od 3,bo nie chcialo mi sie stac w nocy nad lozeczkiem.Pierwsza pobudka o 7.40 ,myslalam,ze to juz koniec spania,a on wypil troszke mleczka i oczy mu sie zamknely,wiec mnie rowniez i tak pospalismy do 10.15.A moze byloby jeszcze dluzej tylko durne dzikie gesi lecialy i sie strasznie darly.:crazy:

/ja tez pedantka nie jestem,to i odkurzamy i podloge w kuchni i lazience myje raz na tydzien,zwlaszcza,ze jeszcze maly sie poza swoja mate nie nprzemieszcza zbytnio.
Zabawki myje jak sa faktycznie upaprane jedzeniem,a raczki przy kapieli.Buzie po kazdym jedzeniu,bo jest brudna cala i to na maksa,ale to tak jest jak wiercipieta nie moze bez ruchu usiedziec,bo wszedzie zaglada.Przydalaby sie nam biala sala do karmienia:sorry2:
 
reklama
Surv, Madzia dziękujemy bardzo.:-):-):-):-):-)
Muszę przyznać, że Karolcia znowu ładnie zaczęła spać. To jednak był problem ząbkowy. Całą noc od 23 do 8 przesypia ślicznie. Teraz znowu zrobiła sobie drzemkę:)
 
Ja również dołączam się do życzeń dla Karolci :-)
U mnie również sterylnie nie jest. Na górze mamy wykładziny i odkurzam raz w tygodniu. Buzie myje po każdym łyżeczkowym jedzeniu a łapki przeważnie dopiero w kąpieli, przypuszczam że zmieni się to jak zacznie na dobre raczkować:-):-D
 
hej
a ja mialam 1 dzien w pracy po feriach :confused: ale nuda

milo bylo uslyszec,ze na wypoczeta wygladam i z nowa fryzura mi do twrzy :biggrin2: po prostu wlosy mi odrosly :-p
Weronika ma katar :sorry2: wczoraj bylismy u babci i znajomych i tylko ja przenosilismy ja z samochodu do domku i to ja chyba zaprawuilo :baffled:
Oskar 1 raz poszedl do przedszkola od poczatku stycznia,nie chcial;zasniosl cukierki bo mial miesiac temu urodzny :biggrin2: i fajnie bo bedzie mial 22 lutego wyprawiane razem z innym Oskarem bo go tez nie bylo ;-) milo z ich strony :-D


Sto lat dla kolejnej solenizantki ;-)
co do mycia podlog-ja myje raz w tyg- i to sie nie zmieni raczej jak zacznie pelzac :sorry2: ale jak widze,ze brudno -mamy panele to odkurzam, nie lubie jak piach mi sie majta pod kapciami; nie prasuje-bo nienawidze :rofl2:
raczki myje wieczorem albo jak widze brud :-) zabawki wyparzylam raz na poczatku; wiec chyba ma dosc zarazkow zeby sie zaadoptowac hihhii
milego dnia
 
Ja prasuje młodej rzeczy bo bardzo lubię to robić. Swoich nie prasuje bo nie znoszę prasować swoich rzeczy:confused2:
 
Ja nienawidzę prasować, więc prasuję tylko kiecki małej i sobie od wielkiego dzwonu, coś czego uniknąc się nie da, ale generalnie garderobę mam dobraną pod kątem non-iron;-) Aczkolwiek lubię, jak rzeczy są poprasowane, więc zwykle małej ciuchy raz na miesiąc prasuje niania i wtedy przez tydzień mam dziecko jak z reklamy:-D
 
Ja prasuje tylko Macka rzeczy,a swoje rzadko,no chyba ,ze wyglada cos juz naprawde jak z krowiej mordy.A do kiedy planujecie prasowac rzeczy dzieci?chodzi mi np o body,czy spiochy.
Ja chyba niedlugo przestane,przynajmniej dopoki uzywam proszku dla dzieci.A wy jeszcze uzywacie,czy juz w normalnym pierzecie?
Mi to w sumie bez roznicy ,bo wszystkie rzeczy piore w jednym proszku i czy kupie normalny czy dla dzieci to mnie i tak tyle samo kosztuje.
 
Ja od trzech miesięcy używam zwykłego proszku i płynu do płukania - mloda nie ma tendencji do uczuleń, więc nie chce mi się prać jej osobno.
 
ja piore w dzidziusiu odkad zauwazylam,ze mala ma zmiany alergiczne i tak naprawde nie wiem do kiedy :sorry2: Oskara pralam do 3 miesiacy potem razem z naszymi,ale jemu nic nie bylo
 
reklama
Ja wciąż używam dla młodej Lovelę....jak sie skończy to przetestuje nasz proszek, moze będzie ok.
 
Do góry