reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Wszystkiego najlepszego dla naszych dzisiejszych solenizantów - IKA, MAKSIU, ADAŚ,MISIA!!

Surv - Ty znów pierwsza!!!:-) i czytam że Florka nie złego rozpędu nabrała, ho,ho, zaraz Ci uciekać będzie:-)
Tosika - super że imprezka się udała!!
Kasia - to mieliście udaną niedzielę:-) Fotki koniecznie jakieś wstaw!
Post - to pokoik pierwsza klasa będzie:tak:
u nas też piękna pogoda, na spacer już dzisiaj wyjdziemy na pewno bo cały weekand w 4 ścianach...
wczoraj z M pofiglowaliśmy jak za dawnych starych czasów;-):tak: superancko było tylko dziś mnie wszystko boli:-D:zawstydzona/y::laugh2:
a dziś byłyśmy u lekarki i okazało się że Lena miała różyczkę:szok::shocked2:
myślałam że to 3 dniówka, ale babka powiedziała że przy 3 dniówce zawsze wysypka jest po ustąpieniu temperatury, a u nas temperatura była od piątku, w sobotę juz wysypka na szyi i dekoldzie, potem na brzuchu, dłoniach i stopach...no i powiększone węzły chłonne. Teraz już jest ok, od wczoraj temp nie ma, wysypka jeszcze trochę jest, ale sama ma zniknąć. Nie zarażamy w każdym razie i nie leczymy bo samo minie. Więc rózyczkę mamy już za sobą. To przesądza moją decyzję że szczepienie MMR przesuwamy na około 2 rok życia.
ale nie zaszczepię na pneumo przec złobkiem bo teraz musimy 3 mce sie wstrzymać z wszelkimi szczepieniemi...
 
reklama
Witam dziewczeta!

Ika, Adas, Maksiu wszystkiego dobrego z okazji ostatniej miesiecznicy:tak:
Misia pieknie dziekuje za zyczonka:tak:
Survi fajnie ze wrocilas do nas:tak: A z lekarzami to rodzinina ma racje, Florka szybko nadrabia zaleglosci wiec po co ja meczyc?
Kircym na wlasnie najwazniejsze ze na BB wchodzisz bez problemow:-D:laugh2:
Kasia Twoj m zrobil salatki:shocked2:Brawo dla Niego. Fajnie ze Miki sie wyszalal:tak:
Kate dobrze ze u Was wszystko ok:tak:
Kamu no wlasnie. Czekalysmy ktora pierwsza sie rozpakuje:-D
Post Andula i Kasia maja racje siedz i dryguj!!!!!!
Julia na pewno nikt nie zauwazyl, jak nie byli zamroczeni alkohalem to byli zmeczeni i nic nie widzieli:tak:Brawo dla ZU
Tosika
fajnie ze impreza sie udala
Pabla dobrze ze wiecie co to bylo. A od kogo mala soie zarazila?
 
Ostatnia edycja:
Post no to udanego remontu, dyrygowanie to najważniejsze zadanie:tak::-D
Julia no wazne że impreza była super, a o tej godzinie to już pewnie nikt nie był wstanie czegoś zauwazyć;-):-D:-D:-D:-Dno i brawa dla Zuzuz za całkowity pion:tak::-)
Pabla różyczka:szok::szok:u nas gorączki tez już nie ma, ale żadnych kropek też nie widac no i zębów ani widu ani słychu:eek:
Andula M się nie przejmuj faceci mają fazy na głupotę:confused2:
Kamu oby czas w pracy szybko minął:tak:
a my po zakupach, bylismy w Smyku po buty dla małego:tak:
 
Pabla, no proszę, jednak sie wyjasniło. O tym, że ja przeszłam różyczke dowiedziałam się z badań krwi jak byłam w ciąży z Mikusiem. Moja ginka pyta się - miałaś różyczkę, a ja na to, że chyba nie, nic mi o tym nie wiadomo. No to zrobiłam badanie i okazało się, że jednak:-) Mówie mamie - ja miałam różyczkę, a mama, hmmm no miałaś kiedys wysypke jak byłas malutka:szok::-D
 
DZISIEJSZYM SOLENIZANTOM ICE, MAKSIOWI I MISI ORAZ WCZORAJSZYM ZALEGŁYM FLORCE I ZU życzymy wszystkiego najlepszego
z okazji 11 miesiąca:-)

Bardzo dziękujemy za zyczenia i zastanawiamy się kiedy to zleciało?
 
Ostatnia edycja:
czesć dziewczynki!!
a ja szybkim tempem będę pisała, bo mala może wstać i w te pędy ruszamy na podworeczko, bo słoneczko i nie wiadomo jak dlugo zagosci na naszym niebie:baffled:
najważniejsze
Ikusiu, Maksiu, Misiu, Adasiu wszystkiego najlepszego w ostatniej miesięcznicy:-):-):-):-):-):-):-)

a ja wrócilam od kosmetyczki (miałam ostatnią poprawkę - chyba:sorry:) i wiecie co, moje brwi się odbijają :eek: są tak k**** ciemne, że sszok:szok::szok::szok: a wszystko przez moją koleżankę-kosmetyczkę;-) bo powiedziala, ze mam za jasne i że za rok bedę musiała znowu robić (i znowu płacić, tak?:cool:) i do tego za niedlugo będę na afrykańskim słońcu to już w ogóle d*** blada z pernamentu, więc ja dzisiaj zażyczyłam mocniejszego:crazy: no i teraz masz babo placek:no: mam nadzieję, ze zbleknie, chociaż troszke:sorry: no nic okulary idą w ruch:-D:-D:-D
Kasiu w takim układzie specjalnie dla Ciebie zrobie zdjęcie stroju ... na sobie (ale proszę mnie tu nie chichrać jak zobaczycie to coś w tym ładnym stroju:-D:-D:-D) ponieważ, ten stroj jest taki specyficzny i bez "modelki" nie wiadomo o co chodzi:eek:
Post ale Ty za bardzo nie biegaj przy tym remoncie, bo klapsy damy;-) a tak w ogóle to Ci bardzo zazdroszczę i domku i remontu (bo ja uwielbiam jakies zmainy:-D:-D:-D)
Andula pomyśl, że te nasze chlopy to takie juz są:no: i tak dobrze, ze ciebie przeprosil, w końcu męska duma często na to nie pozwala;-)ach te chlopy:no:
Julia współczuje przeżyć, aczkolwiek bedzie pamiętać to wesele bardzo dobrze i jak Ci przejdzie to śmiać z tego:-p Ja to nie wiem co bym mojemu chlopu zrobiła:szok: (chociaż wiedząc, że to nieumyślnie:-p) ale ja mam nasobie takie pancerze:szok: że jak na tej imprezie tańczyliśmy np. pociag to zastanawialam sie co sobie myśli osoba trzymająca mnie pod boczki:-p - co to za druty są??:rofl2:
Surv masz rację, ty nie szalej bo za tydzien do przedszkola Florka rzeczywiscie pójdzie, a powiem Ci, ze moja Tosia też się rozkręcila i myka po domu jak szalona, wszystkie moje kompozycje podłogowe musiałam sprzątnąć, no i teraz uskutecznia bardzo mocno stanie przy czymkolwiek:-p
Pabla ale numer:szok: kurcze wicie co mam wrażenie, że jak była mlodsza to łatwiej bylo zdiagnozowac chorobę:-( bo nie było jakiś trzydniowek, pneumokoków, rotawirusów i innych badziew:no: ale ważne, że wiadomo o co biega :tak: caluski dla Lenki:tak:
a no gratki dla Zu
no i się napisąlam:-( dziewczyna wstała:-p do wieczora dziewuszki
 
Post, Ty tylko siedź i gyryguj;-)
?
No taki mam głównie zamiar i zadanie przydzielone...ale nosi mnie nosi:-):-) i to konkretnie...tfu tfu tfu..lepiej się czuję trochę..tfu tfu tfu (wcale tego nie napisałam jakby co:-)) i syndrom normalnie się rozwinął na maksa..
mam dużo odklejania różnych ozdóbek ze ścian:-D..
Tosika...gdyby nie finanse to cały czas bym coś zmieniała :-):-):-):-) tu przesunąć tam pozmieniać....uwielbiam to:tak::tak::tak:
Dzisiaj znowu na zakupach:szok::szok::szok:..prezent na dzień ojca zakupion:tak::tak::tak:
Oki....idę zrobić jakieś żarełko dla m;-):tak::tak:
wpadnę poźniej

pabla...o kurcze szok:szok::szok::szok: to macie różyczkę z głowi...ale to dobrze bo lepiej mieć jako dziecko:tak::tak::tak:...Lenka..fajnie że już lepiej jest:tak:
 
Pabla, no nieźle, tak różyczka znienacka?:szok: ale Post ma racje, odchorowała mała to już ma spokój i w ciąży drżeć nie będzie, że sie zarazi.

Post, jak ja Ci kobieto zazdroszczę! niekoniecznie powodu wicia gniazda:-p, ale samego wicia. Też mnie nosi, żeby coś pozmieniać, ale z drugiej strony od kiedy napaliłam się na dom, to nabrałam niechęci do tego mieszkania, no i tu już jest tak ciasno, że jedyne co można zmienić, to eksmitować któregoś lokatora:-p

Zaraz lecę do ginki, w końcu po pół roku się na termin załapałam:-p A wcześniej zaliczyłyśmy wszystko, nawet neurologa, bo nas podstępnie przechwycił, jak żeśmy się chciały chyłkiem oddalić:-p Ale na szczęśćie kobieta dość do rzeczy, stwierdziła mniej więcej to samo, co i prywatna, no i dodała, że jej zdaniem oczko to taka uroda...zobaczymy co okulista powie, jak potwierdzi, to będziemy na operację plastyczną zbierać, albo w wersji ekonomicznej prezentować dziewczynce zdjęcia pięknych kobiet z wyłupiastymi oczami, krzywym nosem, czy pokręconą szczęką i wpierać, że takie są kanony urody:-)

Aaa i ponieważ kończę karmienie, a na wsi wysłuchałam szeregu pouczających opowieści jak to "a niby taki porzadny był, a se babę na boku znalazł" to nabyłam zestaw ratunkowy małżeństwa, czyli tabletki na odchudzanie, żel wyszczuplający oraz farbę do włosów - razem zastosowane powinno oddalić w czasie nieuchronny moment, jak i mój taki spokojny, se znajdzie:-p:-p:-p

Biegnę sprawdzić zawieszenie i ponegocjować w kwestii stuprocentowego zabezpieczenia, które by nie było tabletkami, dało się w każdej chwili odkręcić i nie dawało skutków ubocznych...tak wiem, że jedyna możliwa w tej sytuacji opcja to celibat, ale liczę na kreatywność swojej pani doktor;-)
 
reklama
Cześć dziewczynki. Znowu chwile mnie nie było ale się stęskniłam i jestem :)

Składam życzonka dla wszystkich dzisiejszych i zaległych soleniznatów ;] i ogromne życzenia szczęścia dla Madzi !


Miałam trochę jazd różnego rodzaju ale przynudzać nie będe.
Dzieciaki prawie zdrowe, rozwodu na razie niet więc nie jest tak źle.
Z nowości to w końcu mój syn został ochrzczony ^^ ale poprawy w zachowaniu nie widzę. :cool2:
Czytam was powolutku, żeby poorientować się co nowego ale trochę chyba mi zejdzie.
Co do kompów to mi ostatnio lapek wyłączał się, głośno chodził aż w końcu padł, małż rozkręcił, wyciągnął z wiatraczka kurz sfilcowany na kocyk i lapi odżył :]

:*
 
Do góry