reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

Oj wściekam się bo dzielnie się sprężałam z obiadem,a m wpadł i oznajmił,że jadł na mieście:wściekła/y: to po co bozia nam telefony dała się pytam?jak bym nie miała to pewnie głodny by był jak wilk.
Emilka wstała z katarem:no: zapodałam wit.c i elofen i zobaczymy co dalej.

Post Cinek fantastycznie przybrał,oby tak dalej

Tosika no to udanego wieczoru,no i luzik.laska jesteś więc nie ma powodu do stresa:laugh2:Prez @ wszystko w miejscu stoi,wyniki niby nie są tak złe jak się zapowiadało ale w czwartek jadę do innego lekarza.
Dziewczyny mówię wam,że przez mojego stracha zaległą cytologię porobiła i moja mama i szwagierka i kumpelka,czasem warto poświęcić tą godzinkę,żeby potem odetchnąć z ulgą,że jest oki.
 
reklama
Tosika pewnie jeszcze chwilę i będzie dziewczyny sprowadzać;-)Mi jeszcze przyjdzie "chwilkę" poczekać na ten moment;-)I miłego wieczoru. Aha, jestem przekonana, że niejedna z tych missek zazdrościłaby Ci bardzo wielu rzeczy:tak:
Fredka, oby wyniki były jeszcze lepsze niż sie wydają:tak:

Znów "gofrujemy":cool2:
 
Hej dziewczynki moje kochane:-) Ja jak zawsze po dłłłłłłłłłługaśnej przerwie. No poprostu za nic nie mogę się wyrobić z czasem:zawstydzona/y: Na kompa to już nie mam siły poprostu. Ale tak się stęskniłam że MUSIAŁAM koniecznie w końcu tu zajrzeć. Cóż niech tam sobie gary kwitną w zlewie:-p
Poczytałam sobie Was wstecz i pewnie oczywiście pominę sporo ale....
Post z okazji 18-tych Urodzin :tak: życzę Ci pociechy z maluszków i starszaka:-p Oby spełniły się wszystkie Twoje plany i marzenia:tak:
Ucałowanka dla Ucusia. Trzymajcie się dzielnie z tą diabelną kolką. Oby poszła jak najszybciej precz. Przyrost masy superowy:-)

Wszystkim zakatarzonym dużym i małym życzę zdrówka. Kurujcie się szybciutko:tak:

Iza inhalatorek świetny:tak::tak::tak:

Tosika jak Ty coś wymyślisz....:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Miłego wieczorku.

Kamu kciuki zacisnięte. wszystko będzie dobrze:tak:

Kasiu smacznego :)

Fredka trzymam kciuki za świetny wynik.
A dla małża proponuję jakąś małą acz dokuczliwą karę :))))

Nie było mnie chyba z miesiąc:zawstydzona/y: Tak więc po krótce napiszę co u nas. Przepraszam że tak o wszystkim na tym wątku ale wiecie...czas goni.
Natasia próbuje chodzić. Dzisiaj przeszła jakieś 4 metry sama:-)
Mamusia dumna jak paw:-D
Zębole śmiszne ma jak niewiem. Wyskakiwały jej dwie górne jedynki a koniec końców wyrżnęła się cała lewa jedynka, brzeżek prawej i na tym stop. A teraz wyskoczyła lewa dwójka. No i śmiesznie wygląda jak niewiem z tymi ząbkami z jednej strony. Na dole pustynia.
Z wagą nadal kicha. Stoimy na 7500.
Po konsultacji w Zabrzu zakwalifikowali małą do cewnikowania serca żeby już na 1000% potwierdzić diagnozę i zdecydować co dalej ale ze względu na niską masę musimy poczekać jeszcze kilka miesięcy. Podobno teraz mogliby to zrobić ale ryzyko powikłań jest zbyt duże u tak drobnego dziecka. Kolejna wizyta w marcu:eek:
Na szczęście pan profesor Białkowski powiedział że na tym etapie Natasia nie wymaga pilnej interwencji. możemy poczekać do wiosny:tak:
Tak w ogóle rewelacyjny człowiek. Przyjął nas bardzo miło. Rzeczowo wyjaśnił co i jak. Ekspresem porobił badania. Naprawdę szacun:-) Tym bardziej że to była normalna wizyta na oddziale.

No i chyba tyle na razie u nas.
Maluchy spały sobie jak wiecie w jednym pokoju ale Natasia nam się pochorowała i spowrotem przeniosłam ją do naszej sypialni. Jakoś tak nie mogę się przyzwyczaić że łóżeczka nie ma u nas.
Zresztą nadal budzi się w nocy na papu więc tak nam wygodniej.
Spadam kochane ogarnąć chałupę bo dzisiaj rano wróciłam z nocki i tak się bujałam z Natalą przy nodze cały dzień a tu sajgon okropny:eek: Cały czas za nia gonię bo próbuje samodzielnego chodzenia i zawsze kończy się to katastrofą więc muszę asekurować. Obiad z nią na rękach gotuję bo wisi mi u nogi i jęczy. Spać nie chce w domu w ogóle. Trzeba się ewakuować na dwór inaczej ni chu chu:no:...no i znów nic nie mogę zrobić. Jak tylko się obudzi to wyłazi z wózka i chodzić chodzić chodzić. No i tak cały bozy dzień a tu człowiek zajechany jak wół. Jeszcze po Bartka do przedszkola zasuwamy po drodze ...a tam Natasia jak w raju. nie chce wyjść tak jej się podoba:-) No mówię wam ..cały tatuś pięciu sekund nie usiedzi w miejscu.

Dobra, zanudziłam Was pewnie śmiertelnie :sorry: ale musiałam się "wygadać" bo już sto lat was nie widziałam:-D

Buziolki wielkie dla Was i wszystkich LIpcuszków kochanych.
Postaram się częciej zaglądać.

Miłej nocki, pa,pa.
 
Ostatnia edycja:
MamaBIN - witaj!!
dobrze, że już coś wiecie z Natasią i lekarz fajny - to też ogromny plus!
u nas z ząbkami podobnie - wyrżnęły się góne jedynki naraz, ale widzę że prawa już ładnie wychodzi a lewa zatrzymała się w miejscu, kawałek ząbka jest bo czuję pod palcem, ale narazie chyba czeka w kolejce. Obie dwójki górne napuchnięe i białe.
u mnie zapieprz jak diabli, z niczym się nie wyrabiam...w pracy powoli młyn się robi,potem gnam do domu, z młodą przy nodze gotuję...padnięta jestem.
Dziewczynki, mam nadzieję że u Was wszystko ok, czytam tak pobieżnie bo czasu brak.
lecę zaraz spać.
lena trochę lepiej, katar mniejszy, kaszel też, w złobku super, Pani dziś się śmiała że najgłośniejszym dzieckiem w grupie jest:-) oj ten mój łobuz:-):-)
 
Witam szybko wieczorkiem:happy:
Pabla no to witaj w klubie mam małych łobuziaków:tak::-D
MamaBiN super że przynajmniej wiecie o co chodzi z Natusią no i gratulacje pierwszego kroczka:tak:
Fredka oby wyniki były ok:tak:
Kasia przejdzie małemu, tym bardziej że mówisz że Miki miał przerwę w przedszkolu teraz znowu tydzień pomarudzi a potem będzie ok:tak:
Post kurcze ale was ten Cinkowy brzuszek męczy:-(oby szybko przeszło:tak:no i gratki dla Marcinka z okazji pierwszego miesiąca:tak:
Madzia zdrówka dla Was, co do szczepienia to my idziemy w czwartek na pneumokoki i też mały ma trochę kataru więc ciekawe czy nas zaszczępią:cool2:
Tosika no no to się napatrzysz na piękności na wybiegu:-p

Miłego wieczoru i spokojnej nocki!
 
MamaBiN, super, że sie odezwałaś! Myślałam ostatnio o Was, jak tam nasza kruszynka:tak: Bardzo sie cieszę, że jesteś zadowolona z leczenia i wszystko zmierza w jakimś konkretnym kierunku. Kciuki za Natalkę zaciśnięte zawsze, więc będzie dobrze!
No i wielkie gratulacje za samodzielne chodzenie i perełki w buzi - trzeba uaktualnić listę:tak:

Pabla, byle do piątku (poza tym u mnie w piatek wypłata, więc wiadomo;-))! Brawa dla Lenki, wzorowego żłobkowicza:tak:
 
dziewczyny ja się starzeje:cool: normalnie wymigałam się od bankietu, i nie to, ze M mnie nie póścił, po prostu mi się nie chcialo:sorry: może ti już przesyt?? bo kiedyś musiałam bywać na "salonach" bardzo często, a teraz jak nie muszę to mi się nie chce;-) bo niby co z ludziami pogadam? a przecie tak samo z M mogę pogadać:-p najem się się różnych specjałów, a przecie w lodowce to tez cos znajdę, wypić nie wypiję, bo będę samochodem:-p:-p:-p no i jakiś leń ze mnie się robi:eek: a dziewczynę, którą wybrali to była moja faworyta, rzeczywiście ladniutka, i to nic, że lekko ingerowałam w jury:rofl2: bo wsadziłam od siebie (jako sponora:-p:cool2:) - Olę Szwed i siedziałam z nią i razem wybierałysmy:rofl2: a teraz w ramach relaksu popijam winko z M;-)
MamoBiN fajnie, ze dałaś znaka:tak: cieszę się, ze trafiliście na rewelacyjnego fachowca i Natusia jest pod dobrą opieką:tak: no i gratusie dla Natusie:-D:-D:-D:-D zuch dziewczynka!!!
Fredka wszystko będzie dobrze:tak: niewiem czy wiesz ale ja jestem czarownicą i wszystko wiem wcześniej:-p a nasze męża ....to tylko chłopy:cool2: i one nie wiedzą, żę muszą nas informowac, ze już pełne brzuszki mają:-p ale kiedy glodne to inna bajka:-D:-D:-D
Kasia rzuc się gofrem:-p no i w piatek pewnie bedziesz mieć szalleństwo zakupowe:-D:-D:-D:-D już Ci zazdroszczę:tak: bo ja teraz po tych inwestycjach muszę się wstrzymać:-( ale za to później sobie odbije:rofl2:
Pabla no to masz teraz co robić:tak: ale Ty masz w sobie tyle energii, że Tobie to w to mi graj:-D:-D:-D
 
witam
juz w domku, ciut ogarnęłam nas ale i tak to za mało aby był ład i skład
znowu pod sufit prania:shocked2:
mamabin super, że Natusia zaczyna samodzielnie sie poruszać:tak:
no a najważniejsze, że wizyta u profesora zaliczona i wszystko wiecie więc o tyle spokojniej:-)
zdrówka dla naszych chorowitków, jesiennych katarowiczów
Ptaszynko wszystkiego co najlepsze z okazji urodzinek - maleństwa niech słuchają mamy i zdrowo rosną
Tosika to sie napatrzysz;-)
dobrej nocki
 
oczom nie wierzę - pierwsza i to o 8.20:szok:
ale śpiochy i pracusie:-)
ja wyspana ale nastroj taki sobie bo jak myślę o porządkach to słabo mi
dobrze, ze pogoda się zapowiada ladna
milego dnia
 
reklama
Do góry