reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Witam
Flo zdrowka biedulko:tak:Survi a dla Ciebie sily:tak:
Lenka dla Ciebie tez zdrowka.Pabla moze idz jeszcze raz do lekarza zeby osluchal mala. Moja kolezanka byla ze swoja corka w piatek u lekarza bylo ok(lekarka jakas dziwna nic nie przypisala, zadnego syropku na kaszel i kropli na katar:baffled:) a w poniedzialek zapalenie oskrzeli i antybiotyk na 9 dni:dry:
Kasia to niezlle nocki macie:tak:Misia nie bardzo lubi z nami spac, a Seba ze mna spac uwielbial:tak:
Renia no wlasnie jak nie chca wyjsc to zrob cos tak jak Kasia pisze:tak:
Tosika wybranie domu to ciezka sprawa:tak:My z G ciagle sie klocimy o miejsce na dzialke on chce na wsi a ja na obrzezach Tczewa:tak:
Kic jak bedziecie mieli drugie dziecko pewnie bedzie wiecej wozkow:-D
KATE witaj. Zdrowka dla Antonia:tak:
U nas dzis fajna pogoda slonko swieci i lezy snieg:tak: Zaraz wychodze na kawke do siostry. Pozniej musze przygotowac obiad.Zajrze popoludniu albo jutro. dzis na noc do pracy wiec musze sie troche zdrzemnac z mala. Pa
 
reklama
Hej laseczki. Ja przelotem.
[QUOTE

MamaBiN super ,ze Natasia zdrowa:tak::-):-D Ciotki zawsze służą pomocą co do trzymania kciuków;-) A mam pytanie do ciebie na temat auta - jak wam się sparwadza Mondeo? zadowoleni jesteście?

[/QUOTE]

Madziu
Powiem szczerze że nie byłam przekonana do Mondeo. Wcześniej mieliśmy Passata kombi i to był wóz:tak::-) Prowadził się bosko. ALE po pierwsze jak tyko coś się popsuło bez tysiaka do warsztatu nie warto było jechać . Części drogie jak szlag. A po drugie notorycznie chcieli nam go kraść:crazy:
Mondziakiem jeździmy od ponad roku i sprawdza się znakomicie ku mojemu zaskoczeniu:-) Jeździ się świetnie chociaż jest nieco twardszy od Passata. No i trafił nam się chyba jakiś super model bo jak dotąd nie dołożyliśmy do niego ani centa:-) oprócz podstawowych wymian oleju, filtrów itd.
Mogę polecić z czystym sumieniem.
A no i pakowny jest niesamowicie:-)

Tu jest fajna stronka. Tam szukaliśmy autka.
http://www.autocentrum.pl/oceny/
 
Ostatnia edycja:
witajcie kofane

Haszi uwielbiam Twoje posty:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Renia jak coś to mogę Tobie przysłac pomocnicę do sprzątania:-p moja Tośka jak widzi mopa to dostaje drgawek z radości:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Pabla u nas też bylo, ze w poniedziałek czysto na oskrzelach, a w czwartek było już poważnie zapalenie oskrzeli:szok:
Kic ja się pogubilam już:confused:;-) to ten nowy już sprzedałaś?:-D:-D:-D:-D
Madzia no sen mialaś nieciekawy:no: ale to pewnie po wczorajszych postach:-p
Surv a moze cos mala jadła nowego?:confused: mojej siostry córeczka ma atopowe zapalenie skóry i pierwszym jego objawem są czerwone, takie pokrzywkowe policzki. ostatnio moja Tosia miała na jednym policzku takie czerwone krosteczki, wygladały na wybitnie alergiczne ale zniknęły i niewem o co biega?:confused:
MamoBiN super, ze chorobsko zażegnane:tak: i Ty się kochana nie wkręcaj, najgorzej jest jak w tym zawodowo siedzisz, bo wtedy Twoja wiedza jest absolutnie większa od zwykłego smiertelnika:tak: aczkolwiek ja jestem taka sama, tzn. pierwsza wkręcaczka;-)

jesiu jak ja wam zazdroszczę ladnej pogody, u nas ciag dalszy wichury, a w nocy to byla zamieć śnieżna:szok::szok::szok::szok::szok: zmieniam wczorajsze modły i nie chce wiosny, a chcę jesieni;-)
a ja dzis wkurzona na maksa:crazy: wyobraźcie sobie, że nie mam już niani (prawdopodobnie:angry:) zacznę od początku- otóż dwa dni temu pani niania powiedziala, ze zadzwonili do niej z urzędu pracy, że ma sie stawic na rozmowę do przedszkola (w sprawie etatu na pomoc kuchenną) no i rozmowa kwalifikacyjna odbyla się wczoraj rano,a późnym wieczorem pani niania napisąła smsa, czy moze wziac dwa dni wolne:confused: więc ja zapytałam, kiedy? a ona, ze dzisiaj i jutro, bo wstępnie dostała pracę...wszystko fajnie, rozumiem kobietę, ale dlaczego nie zadzwoniła, tudzież nie napisła wczoraj po tej rozmowie i czekala do poźnych godzin wieczornych???? troszeczkę nie ładnie postapila:crazy: to, ze mamy wolne zawody, nie świadczy, ze możemy zarywać swoją pracę:crazy: a ja jak na zlość dzisiaj miałam dwa spotkania rano, M też zzabiegany i co d**** blada, i do tego wychodzi brak mojej kompetencji, bop jak bym zadzwonila wczoraj w dzień i odwołal to oki, a tak dzisiaj rano musialam z siebie idotkę zrobic:crazy: i wiecie co, zadzwonila, dzisiaj pod pierwszy numer jaki znalazlam na necie, w sprawie opieki i na wieczór umowiłam sie ze studentka na rozmowę:sorry2: i z M doszliśmy też do wniosku, ze od września dajemy małą do przedszkola, tak na cztery godziny, myślę, ze to jej lepiej zrobi, niż siedzenie samej w domu:tak: mam tu na mysli rozwój emocjonalny:tak:
acha a wiecie jakie jaja z tym domem wyszly (tym 1km od olsztyna, co mnie się nie widzi, tzn. ja go nie widzialam jeszcze, ale nie kręci mnie ta okolica) otóż ten dom sprzedaje M kolega:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D, własnie M pojechał do niego po projekty, widział, go już polożyli dach, na kwiecień odbiór i baaaardzo go kręci:sorry2: no nieiwem chyba dzisiaj tyż pojadę i obglądne;-) wieczorem dam znać więcej co i jak:-p
 
Tosika faktycznie niania niefajnie sie zachowała,brak odpowiedzialności:no: Ja właśnie dlatego nie chciałam niani,bo tu coś jej wypadnie ,tam cos wpadnie i co nie zmusisz jej żeby przyszła,a sama masz coś waznego do zrobienia i doopa blada:baffled: Poza tym po pierwsze moim zdaniem dziecko się lepiej rozwija wśród równieśników,cały czas mają jakieś zajęcie w przedszkolu,nie nudzi sie w domu wśród opatrzonych zabawek,po drugie to tez do końca nie wiesz jak się niania zachowuje jak zostaje sama z dzieckiem w domu,może siedzi i telewizor ogląda:confused:,a dziecko ma głęboko w d.,a po trzecie to maluch nie jest narażony na ciągłe zmiany opiekunki, a wiadomo,że dzieci sie do ludzi przywiązują i musi minąć troche czasu zanim zaufają komus całkiem nowemu. W naszym wypadku żłobek się super sprawdza i każedmu bym taki poleciła z czystym sumieniem:tak:
Co do domu to warto pojechac i oblookać,a nuż sie zakochasz od pierwszego wejrzenia;-):-D

Ja to jakas ospała jestem dzisiaj:sorry2: Właśnie walnęłam jakąś mega mocną siekierę made in brazil to moze mnie zahula lekko - oby:-p
 
Tosika, faktycznie niania niefajnie się zachowała. Trzymam kciuki za nową opiekunkę. Wiesz dom zobaczyć zawsze mozna, a nóż widelec, to będzie to? ;-)
 
Dzięki za rady Dziewczyny, na kontrolę idziemy w piątek z rana. Lena wciąż gorączkuje, cały dzień 38-38,5 stopnia, po czopku lub syropie gorączka spada i po 4-5 godz znow rośnie. Katar ma okropny, jeszcze tak zatkanego noska u niej nie widziałam i zaczęły ropieć jej oczka :-( no nic, narazie syropki, inhalacje i oklepywanie, jak to jakiś wstrętny wirus to antybiotyk i tak nie pomoże, w piątek zrobie jej od razu mocz i może crp to będę wiedzieć czy atybiotyk konieczny czy nie.
wszystkim chorowitkom zdrówka,
moja chorowitka już spi, M pojechał na mecz a ja lecę się trochę ogarnąć.
 
U nas cały dzień masakra.... gorączka 39, spada po ibumie na parę godzin i apiać od nowa.... wysypka szaleje, co kilka godzin znienacka wyskakuje i znika, mała wyglada jak zadżumiona:( Wyprałam całą pościel i częśc ubranek, jutro tylko w nowych chodzić będzie, żeby sprawdzić czy to od proszku... wymiękam, nie wiem co to za cholera jest i co z nią robić:/ Porobiłam zdjęcia (bo wysypka znika co rusz) i pojedziemy prywatnie, ale dopiero w piątek, bo jutro R do nocy na nadgodzinach....sorry, ze tylko o sobie, ale nawet nie zdołałam doczytać co u Was dobrze, bo mała strasznie uciążliwa, nawet nie marudna, tylko cały czas popłakuje, tuli się albo ma ataki szału:/
 
reklama
Do góry