post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
i ja jestem ciut w przelocie
ogarnęłam bałagan z grubsza, małżonek działa w ogrodzie, dzieciaki jeszcze śpią a ja muszę naleśniczki im szybko zrobić bo zaraz pobudka. popołudniu mam nadzieję wkońcu na jakieś wiercenie w salonie a jutro rekonesans po sklepach budowlanych.
Surv...łączę się w bólu z Tobą...ale pomyśl jak potem będzie pięknie




Dorka...te tabletki to są może nasenne?? bo jakoś nie doczytałam...oby wkońcu sisotra urodziła...czemu ja tak trzymają? nie mogą tak delikatnie pobudzić dzidziusia do wyjścia???
Kamu...a nie myślałaś żeby np mieć też ubranka dla dzieciaków??? wiesz, takie chodliwe i śliczne. Może przyszłe mamy się skuszą przy okazji????
Tosika...a Co u Ciebie, dziergasz w tym garażu już czy nie???
Kic...no wózek trza kupić...jak to może być że Ty bez wózka???? niepojęte
a do harmonogramu trza przywyknąć..cóż.. ja wracam do domu po 17-tej i tez jestem w permanentnym niedoczasie, a już jak listopad przyjdzie to to dopiero kicha będzie.
Madzia....wszystkiego naj naj naj naj
aa Surv...ucałuj maluszka od Cioci no i ja poproszę o jakąś aktualną fotkę żeby Ciocia swoje tęsknoty za małym bobaskiem zaspokoiła..



TO lecę
miłego dnia i wieczorku
papaski
ogarnęłam bałagan z grubsza, małżonek działa w ogrodzie, dzieciaki jeszcze śpią a ja muszę naleśniczki im szybko zrobić bo zaraz pobudka. popołudniu mam nadzieję wkońcu na jakieś wiercenie w salonie a jutro rekonesans po sklepach budowlanych.
Surv...łączę się w bólu z Tobą...ale pomyśl jak potem będzie pięknie





Dorka...te tabletki to są może nasenne?? bo jakoś nie doczytałam...oby wkońcu sisotra urodziła...czemu ja tak trzymają? nie mogą tak delikatnie pobudzić dzidziusia do wyjścia???
Kamu...a nie myślałaś żeby np mieć też ubranka dla dzieciaków??? wiesz, takie chodliwe i śliczne. Może przyszłe mamy się skuszą przy okazji????
Tosika...a Co u Ciebie, dziergasz w tym garażu już czy nie???
Kic...no wózek trza kupić...jak to może być że Ty bez wózka???? niepojęte
a do harmonogramu trza przywyknąć..cóż.. ja wracam do domu po 17-tej i tez jestem w permanentnym niedoczasie, a już jak listopad przyjdzie to to dopiero kicha będzie.
Madzia....wszystkiego naj naj naj naj
aa Surv...ucałuj maluszka od Cioci no i ja poproszę o jakąś aktualną fotkę żeby Ciocia swoje tęsknoty za małym bobaskiem zaspokoiła..




TO lecę
miłego dnia i wieczorku
papaski
jutro wyczyszcze łazienkę i od małego pokój to może jakiś dzień lub dwa będzie czysto
no i do pracy musze non stop coś przygotować,a w samym przedszkolu tez w tym roku nie jest zbyt kolorowo-mam starszaki, które wymagają już większego skupienia na nauce a nie na zabawie
ach muszę się przyzwyczaić i już
sto lat!dużo zdrowia, pociechy z synka i mężusia no i oczywiście furę kasy i mało problemów

no nic czekamy z Tobą niecierpliwie;-)