reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

reklama
AHaa musi byc dobrze ! nie doluj sie i nie stresuj bo w niczym Ci to nie pomoze, a jedynie zaszkodzi. Wiem ze nekaja Cie obawy, a strach Cie nie opuszcza-to naturalne, ale grunt to niesc wysoka uniesiona glowe i myslec baaardzzzo pozytywnie!!!! Zdrowka kochana! :-)

Bardzo mi przykro z powodu Jagoli, choc nigdy nie mialam okazji jej poznac :-( szczere wyrazy wspolczucia !
 
No i mnie się wydaje, że przez rozbujanie hormonalne, każda naprawdę zła wiadomość, czy nawet taka błahostka jak zła pogoda, czy krzywy uśmiech pani w sklepie sprawiają, że nagle odechciewa nam się wszystkiego:/ Mnie najbardziej pomaga odliczanie do końca, bo podnosi mnie na duchu, że każdy dzień dłużej ciąży to większa szansa na zdrowe dziecko i nawet jak różne dolegliwości dają w kość, to byle dziecko miało się zdrowo, a ja jakoś przetrzymam:)
Ahaa - nie martw sie na zapas, robisz wszystko co mozesz, żeby dziecku nie zaszkodzić, w razie czego masz opcję z pessarem i generalnie już bliżej niż dalej do końca, więc dotrzymasz! I staraj sie nie czytać przygnębiających wieści na forum i w Internecie, bo każda ciąza jest inna i to co zdarzyło się innym nie musi zdarzyć się Tobie! Moja siostra na pierwszym etapie ciązy nie mogła się opędzić od kompulsywnej myśli, ze na pewno poroni, a potem, że urodzi przed wcześnie - strasznie się tym zadręczała, do tego stopnia, ze zgromadziła soldiny zapas ubranek i akcesoriów dla wcześniaków, tym czasem jest teraz w 31 tc a na wczorajszym badaniu wyszło, że jej córka waży już 2 kg i nawet jeśli odpukać urodzi się wcześniakiem, to zdrowym i dużym:)
 
Ja też poczytałam posta Jagoli i mi się nogi ugięły. Jagola musisz być strasznie dzielna teraz! Mam nadzieję że szybko staniesz na nogi i znów zaświeci Ci słońce! Nie wiem czy to będzie pocieszenie dla Ciebie ale mojej kuzynce to samo się przydażyło w ubiegłym roku w 5 miesiacu ciążu a teraz już jest zaawansowaną ciężarówką i do porodu zostały jej tylko 4 tygodnie! Czego i Tobie życzę z całego serca!
 
każda z nas musi być silna i optymistycznie nastawiona

i tak jak pisze survivor ciąża u każdej to sprawa indywidualna.

Najlepiej jak lekarz będzie miał stałą kontrolę nad nami

Tym czasem dużo zdrówka dla wszystkich :-) i proszę się niezamartwiać
 
Ja myślę i życzę nam wszystkim żebyśmy bez problemów dotrwały do końca:-)
Jest pocieszające,że teraz to już chyba nasze maleństwa miały by szansę na przeżycie!
ale jest bardzo przykre czytając jak tyle kobiet straciło swoje dziecko! okropność!!

ide się napić kawy bo mnie głowa rozbolała....
buziaki dla wszystkich
 
Dziewczynki u Mamusisynusia wszystko dobrze, mam z nią kontakt.Jak będzie mieć chwilkę, to na pewno zajrzy.

Ja uciekam bo niedługo muszę ruszać do lekarza.Pa
Odezwę się po powrocie.
 
reklama
Do góry