rzeczywiście co do bakterii i odporności maluszka w pierwszych dniach życia to musimy same zadbać żey było tego jak najmniej
Ja już zapowiedziałam, że odwiedziny i oglądanie GROCHA po porodzie wykluczone. Już widze te pochylone buzie i wyziewy na malego wiec pierwsze 3-4 tyg tylko ja i mąż i oswajamy się do siebie. Najpierw syn musi się do nas oswoić i ciut uodpornić.
Może przesadzam ale tak to czuję:-)
Ja już zapowiedziałam, że odwiedziny i oglądanie GROCHA po porodzie wykluczone. Już widze te pochylone buzie i wyziewy na malego wiec pierwsze 3-4 tyg tylko ja i mąż i oswajamy się do siebie. Najpierw syn musi się do nas oswoić i ciut uodpornić.
Może przesadzam ale tak to czuję:-)