reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

rzeczywiście co do bakterii i odporności maluszka w pierwszych dniach życia to musimy same zadbać żey było tego jak najmniej

Ja już zapowiedziałam, że odwiedziny i oglądanie GROCHA po porodzie wykluczone. Już widze te pochylone buzie i wyziewy na malego wiec pierwsze 3-4 tyg tylko ja i mąż i oswajamy się do siebie. Najpierw syn musi się do nas oswoić i ciut uodpornić.
Może przesadzam ale tak to czuję:-)
 
reklama
Renia, a udało Ci się przy tym nie doprowadzić do cieżkiej obrazy potencjalnych gości?:) Bo u mnie już się część najbliższej rodziny na zapas nadęła, że jak nie chcę pokazywać dziecka, to nie :p Pokazać mogę, owszem, raz i na krótko, ale potem tak jak i Ty chcę mieć cZas i na oswojenie jego z bakteriami i przede wszystkim nas z nim i vice versa:)
 
ja to grzecznie tłumaczę właśnie podłożem bakteryjnym. Dla bardziej wrażliwych i uraźliwych będę mówić, że takie są zalecenia medyczne:-)

Poki co pocieszam sie też faktem, że rodzimy w okresie wakacyjnym a więc sporo tych chętnych do odwiedzania będzie pewnie gdzieś na plaży się wylegiwać:tak:

a jak juz powrócą po sezonie to nasza trójeczka bedzie sama ze soba oswojona i uodporniona;-)

Wiem, że pewnie dla babi i dziadka będzie to długi okres oczekiwania bo to pierwszy wnuk, ale na szczęście tu mam zupełne poparcie:-)
 
No właśnie, ciężko to komuś wytłumaczyć że się obawiamy:-)
ja sama przypominam sobie jak moje znajome i przyjaciółki rodziły - to mnie już rwało od razu żeby odwiedzić i zobaczyć te małe cuda:-) więc się nikomu nie dziwię że chciałby zobaczyć nasze dzidziołki jak najszybciej:-)
ale bądźmy twarde.....!!:-)
 
renia77 a w ktorym szpitalu ty chcialas rodzic w katowicach? właśnie specjalnie nie napisalam gdzie sie to stalo zeby nie psuc renomy szpitala bo ogolnie jest dobra:-( i dlatego jestem zaskoczona tym faktem:-( ja teraz planuje rodzic na Łubinowej w katowicach ochojcu w prywatnej klinice ale jeszcze zobacze jakie sa koszty:baffled:


co do bakterii to nie wiecie kiedy mozna dzidziusia zaszczepic przeciwko pneumokokom- ile musi miec dni czy miesiecy.I czy planujecie zakupic ta szczepionke bo jak wiadomo nie jest refundowana przez NFZ
 
Kicrym może to troszke daleko, poza tym w Katowicach pewnie jest więcej szpitali..ja się nastawiam na szpital nr2 w Sosnowcu..jest tam spokojnie, bo inne oddziały są pozamykane, tylko położniczy został..ale oddział jest świeżo wyremontowany:-) do tego koleżanka z osiedla właśnie teraz tam rodziła i sobie chwali..dzisiaj druga koleżanka idzie rodzić, bo już jest po terminie..jak się z nią spotkam, to zapytam jak tam jest

dzisiaj odebrałam wyniki i są dobre:-) ale niestety ciśnienie kiepsko.czasem po tabletce spadnie troszke, a czasem w ogóle:-(jak tak bedzie przez weekend, to przejdę się jednak do tej mojej ginki
 
U nas odwiedziny najbliższych, czyli naszych Rodziców i Dziadków Mikołaja były od razu w dniu powrotu ze szpitala (piata doba), albo dzień później. Oczywiście nie jakieś nasiadówy, ale żeby zobaczyć wnusia. Poza tym pies miał od początku z nim kontakt. A najazdy "hunów" były później ;-) Ale bardzo spokojnie i w małych ilościach ;-) Poza tym Miki w pierwszym tygodniu życia chodził na spacery.

Co do szczepionki na pneumo, czy menongokoki, to ja nie kupuję. Do dziś Miki nie jest zaszczepiony a zrobie to przed jego pójściem do żłobka. Reszta szczepionek zaliczona (szczepiony skojarzonymi).
 
kicrym mojej koleżanki szwagierka tam roziła na łubinowej jakiś miesiąc temu - ogólnie zadowolona poród bez komplikacji i szybko wyszła:-)

ja zamierzam w dobrym;-) renomowanym czyli na raciborskiej:tak:

mam nadzieję, że to nie o ten szpital ci chodziło:baffled:

ale nawet jeśli to nic innego nie kombinuję, tam mam swojego lekarza i położna więc wolalabym już nic nie zmieniac
 
aaa i jeszcze co do kosztów to ponoć wszystko z NFZ na tej Łubinowej wiec nie jest źle:-) nie wiem tylko czy nie lepiej mieć tam po prostu swojego doktora prowadzącego:tak:

no i dobra wieść dla mamusiek śląskich - słonko zaczęło się pokazywać i oby tak juz zostało i udzieliło sie pozostałym mamuśkom:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry