reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Jaaaaaaaaaaa co za wiadomość:szok::-D:-D:-D:-D
Survivor GRATULACJE!!!!!! Ciągłość na bb musi być ;-):-D:-D:-D
Od razu zerknełam na wynik swojej bety,bo mam pod ręką,łacznie z zakresem i wyglada na 4 tc u ciebie:tak::-):-) ale fajnie :-) owocny rok u was;-)
Zdrowka dla Flo!!! nam lekarz gorąco poleca sambucol na tego typu sprawy i chyba zaczniemy regularnie pić żeby odpornośc również wzmocnić.

Co do przedszkola,to Maciek tez mówi,ze się sam bawi,więc myślę,ze po prostu trzeba dzieciakom trcohę czasu na nawiązanie nowych znajomości;-)

nie mam porównania co do cen no i moja opinia jest malo miarodajna, bo po opłatach za żłobek to wszystkie do kupy wzięte przedszkolne, to pikuś;)
otóż to ;-)

U nas z pierwszych ustaleń to 100 zł (może być w ratach co miesiąc) na wyprawkę i 100 zł (2x50 zł) na różne wyjścia i przyjscia (mikołaj itp.)-czyli to chyba komitet.No i ubezpieczenie chyba 30 parę zł.Jutro się wszystkiego dowiem,bo jest zebranie.

Dzisiaj nawet spoko było,a nawet powiem,ze chyba jest coraz lepiej ;-),ale nie zapeszam.Wczoraj powiedział,ze płakał,ale malutko:-)

Ja juz zakupy odhaczyłam,poodkurzałam,jeszcze ogarnę i tyle.Mam już wszystkie ciuszki te najmniejsze po Maćku zwiezione i torbę "dostanych" więc przydało by sie ruszyć z praniem,ale narazie nie mam gdzie składac ,więc stoi to wszystko w pudłach i siatach.No,ale szafa wczoraj już do nas dotarła,teraz szanowny monsz musi znależć czas aby skręcić i mozna będzie szaleć.
Tylko kiedy to będzie:confused: obym się do listopada wyrobiła.
 
reklama
Witam:)
U nas małymi kroczkami do przodu :) było zawodzenie ale już nie ryk i wyrywanie:-p
U nas opłaty-30zł ubezpieczenie, komitet 70zł i rytmika 15zł miesięcznie. Książek nie ma i super:p Kredkowego też nie ma bo to wola rodziców a nie przymus:-p
Co do książek wg mnie w maluchach nie są potrzebne, co dzień dzieci mają (albo powinny mieć) zajęcia, to nie tylko zabawy w kole ale także prace przy stolikach, malowanie, kolorowanie, lepienie itd. Każda n-lka ma swoje materiały i pomoce, a przede wszystkim pomysły które powinna realizować a nie ślepo patrzeć co na dzisiaj w karcie pracy przygotowali..o! to się wygadałam:-p
lecę z Liwcią na spacer, bo zawzięłam się że muszę co dzień godzinny marsz zaliczyć żeby coś z tuszą w końcu zrobić:tak:niby na dwór co dzień wychodzimy ale z Kubą to siedzimy na placu zabaw i tłuszczyk się odkłada:dry:
Surv jeszcze raz gratki!dasz radę, ja już dzieci nie planuję to mogę co nie co Ci powysyłać :)
Madzia ja już się wyzbywam ciuchów:p i tak ubieram w nowe, więc te po Kubie już praktycznie wszystko poodawałam i przynajmniej trochę luzu się zrobiło w szafach:-p
 
no ja też się w końcu wyzbywam ciuchów - mam już torbę przygotowaną dla jakiejś potrzebującej w ciąży, bo Sońka rośnie jak na drożdżach i wszystko robi się za małe.
Tylko dla leny mi wciąż przybywa ciuchów.
u nas dziś zebranie - ciekawe jak z tymi oplatami.
a dziś byłam w żłobku i już wiem że od stycznia nowy system zapisów rusza - jak w przedszkolach - będą punkty za różne rzeczy. Więc generalnie 2 stycznia muszę znów latać w wnioskami, chyba że elektorniczne zrobią.
 
Hej, weszłam na sekundkę, żeby napisać Wam, że żyję pod dentyście i czeka mnie leczenie kanałowe, a tu jakieś gratulacje, list do BRAVO GIRL:-):-):-):-)
Surv cudowna wiadomość:-):-):-):-):-):-) bardzo się cieszę i mam nadzieję, że niebawem i ja dołącze do grona zafasolkowanych jak tylko dawca wróci:-D:-D:-D:-D jejku ale super, nawet nic wiecej nie poczytałam, tylko cofnęłam się do żeby Twój post przeczytać:-D:-D:-D:-D
odezwę się później dokładnie, jak się najem i ogarnę bo przed wizytą u dentysty to ze strachu nic nie jadłam:-p do wieczora:-)
 
Kasia...:):):):)
Jesli chodzi o książki to u nas też jest, składająca sie z 4 ablo 5 części 47 zeta, fajna taka, plus 40 zeta na biurowe rzeczy. Zajęć dodatkowych też jest trochę i jak narazie to mysle o rytmice 60zete na semestr, bo młoda lubi.
W piątek mamy spotkanie w przedszkolu to będa może jakies nowości
U nas dzisiaj gorzej bo przyszłam po 8-mej i zastałam 20 dzieci na 25 ryczących i młoda zapytała czy ona też ma płakać, została ładnie ale miała krzywą minę. nie dziwię się bo masakra tam się odbywa, także jutro napewno wczesniej przyjadę
dobra uciekam
będe wieczorkiem
 
Hejka!!!
Survi co za wiadomasc-gratuluje!!!!Dacie rade, a Flo nie bedzie sama:tak:Bedziecie mieli w nowym domu tyle pokoi to trzeba je zapelnic;-)
Kate trzymaj sie u dentysty:tak:
Pabla Sonka bedzie chodzic do zlobka? To zacznie sie dla Was maraton jedno do zlobka drugie do przedszkola:tak:
Kic ja zgadzam sie z Toba dla 3-latkow nie potrzebne sa ksiazki:tak:Powodzenia w spacerach, trzymam kciuki za zrzucenie wagi:tak:
Madzia to Macius sie powoli aklimatyzuje:tak:
Sylcia ciezko patrzec jak dziecko placze w przedszkolu:-( Trzymam kciuki za poprawe:tak:
Kasia widac ze dziewczyny chca Ci "wlozyc dziecko w brzuch":-D
Iza super ze dzieci zdrowieja:tak:
Post no niezle mamie nie chciala powiedziec ale wygadala sie babci:-DMisia tez twierdzi ze nie ma chlopcow w przedszkolu ma same kolezanki;-):-D
U nas o ksiazkach bedzie mowa dopiero w pazdzierniku jak dzieci sie zaklimatyzuja, narazie to ubezpieczenie ok 23zl i dalej nic nie wiem bo G byl na zebraniu wczoraj:tak: Ja dzis po nocce drugiej i narazie mam wolne do niedzieli(ide na pierwsza zmiane:baffled:)w sobote jest u mnie w pracy piknik rodzinny, fajne atrakcje dla dzieci maja:tak: Pozniej jeszcze idziemy do G z pracy na drugi piknik:tak:
Misie jednak poscilismy do przedszkola, pani mowi ze nie kaszle i nie leci jej z nosa wiec ok. Mala na razie bardzo lubi chodzic do przdszkola ale ciezko jej ze wstawaniem. Mamy dosc daleko przedszkole wiec G ja wozi w drodze do pracy a ja ja odbieram:tak: Dobra bo sie rozpisalam jak Tosika;-)
 
A u nas Flo jakby cudownie odżyła na wieść, że nie idzie do przedszkola, tzn. lekki katar ma, ale to wszystko, więc jutro chyba pójdzie, bo w domu jest nieznośna... A że mnie cholera nosi od niepalenia, to dla jej dobra lepiej, żeby mi z oczu zeszła:-p No i mam totalną zmułę...nie mam siły na nic, ale to bynajmniej nie od ciąży tylko syndrom odstawienia....myślę, że niepalenie mnie zabije....albo ja zabiję kogoś... albo przerzucę się na alkoholizm, skoro w tym kraju większość uważa, że lampka wina w ciązy nie szkodzi:-p Chyba marudzę lekko....jak to rzucający nałogowiec...:-)

Dorka, odpukaj!! W tym domu jest 10 pomieszczeń, kto to tyle urodzi? :-D:-D

Kate, no ja czekam, aż Ty do mnie dołączysz, bo zawsze to w kupie raźniej;-) A moja siostra znowu będzie 6 tygodni przede mną rodzić:-p

Coś nie mogę się skupić, a resztki IQ muszę zainwestować w zlecenie...to ja chyba jutro się odezwę;-)
 
reklama
Ja poproszę wysłać "zarazę" na Kujawy i na Śląsk :-):-)
widzę, że z przedszkolem bywa u Was różnie, a i opłaty wszędzie inne;-) u nas przedszkole super, nie ma żadnych problemów, a nawet pani Młodego pochwaliła, że się rozkręcił bo nie bawi się sam w kąciku i nie siedzi jej ciągle na kolanach jak rok temu tylko ma kolegów i z nimi szaleje:szok::-D:-D to już się nie dziwię, że coraz częściej słyszę "Kolnel" to "Kolnel" tamto:-) o opłatach i książkach będę wiedziała wiecej jutro jak pójdę na zebranie:tak:

co do witamin dla dzieci to mi pani pulmonolog kazała kupić Kidabion i wahałam się miedzy syropem a kapsułkami, ale ostatecznie wzięłam syrop i troszkę żałuje bo pomimo że jest o smaku pomarańczowym to zajeżdża rybą konkretnie, no i musi to wypić a kapsułkę by połknął i byłby spokój - jak skończymy syrop to zakupimy kapsułki;-) dla siebie też kupiłam tran bo ja zdechlak jestem:-p

Sylcia powodzenia na kursie i obyś szybko dorobiła się auta i nie była takim tchórzem jak ja a będzie super:-)
Surv no nie możesz mi wyjść z głowy tak się cieszę:-) fajnie, że będzie jeszcze kolejny Geniusz:-D ale zmian Cię czeka:-D:-D:-D powodzenia:-)
Dorka Tobie to dobrze dwie imprezki do zaliczenia, u mnie w pracy nie ma takich atrakcji a szkoda;-) jednak za tydzień ja robię posiadówkę u mnie w domu z kumpelami z pracy, mam nadzieję, że będzie fajnie:-)
jeśli zaś chodzi o Dzieciaczki które troszkę starjkują w przedszkolu to ja myślę, że trzeba dac im jeszcze czas, przecież to dopiero parę dni a jednak jaka zmiana w życiu, do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić:-) będzie dobrze:-) zmykam bo miska z praniem do powieszenia uśmiecha się do mnie od paru godzin:-D miłego wieczoru:-D
 
Do góry